dobre cechy męża

no panny ? jakimi cechami i przymiotami powinien charakteryzować się facet-mąź ?

po pierwsze: nie przesiadywać na babskich forach. zwłaszcza od bladego rańca.

jasne, a kiedy można na nich przesiadywać? i cóż to za dyskryminacja? jakie babskie fora ? "nur fur frauen"?

i jeszcze się nie chandryczy o oczywistości

rozumiem - porzadny maz trzyma morde w kuble, czyz tak?

porzadny maz to:

Wie co i kiedy odpuścić po prostu. No i jest męski, co wyklucza przesiadywanie na przykład na kafeterii

wystarczy tylko być przyjacielem, bratem, ojcem, partnerem, kochankiem, nauczycielem, wychowawcą, spowiednikiem, powiernikiem, kucharzem, mechanikiem, monterem, elektrykiem, szoferem, tragarzem, sprzątaczką, stewardem, hydraulikiem, stolarzem, modelem, architektem wnętrz, seksuologiem, psychologiem, psychiatrą, psychoterapeutą.

a gdzie ma rozmawiać z kobieta ? w zsypie na śmieci? w tramwaju ?

Głupawe maile czytasz. Wystarczy być NORMALNYM facetem. Ale zdaje się ze słowa normalny i facet ostatnio zaczynają być antonimami

ponadto porzadny mąż powinien: być: sympatycznym, wysportowanym, inteligentnym, silnym, kulturalnym, twardym ale łagodnym, czułym ale zdecydowanym, romantycznym ale męskim, dowcipnym, wesołym ale poważnym

a co znaczy normalnym ? czy normalnosc dzisiejszego mezczyzny jest tak bardzo dla kobiety atrakcyjna ? norma jest np spozywanie hektolitrow piwa przed telewizorem ? cos jeszcze ?

a faceci potrzebują tylko dwóch rzeczy...

jakich rzeczy ? uogolniając, jakich rzeczy ja - przyszły mąż - potrzebuje ?

jakos mnie nie czytacie a to jeszcze nie koniec

mężczyzna-mąż powinien: dystyngowanym, odważnym, energicznym, zapobiegawczym, kreatywnym, pomysłowym, zdolnym, skromnym, wyrozumiałym, eleganckim, stanowczym, ciepłym ale zimnym, tolerancyjnym ale zasadniczym

to było podebranie pointy osobie o nicku ja powiem tak przepisuje tu jeden z przesyłanych sobie dla rozrywki zabawnych maili widocznie go nie dostałeś

być przyjacielem, jak idzie na zakupy nawet z listą oprócz tego powinien przynieść kwiatka, spontanicznie i przynajmiej raz w miesiącu, tak po prostu któregoś dnia powiedziec "kochanie zapraszam cię na obiad", zaproponiwać spacer, nie być koszmarnym zazdrośnikiem, a reszta zależy od wybranki, bo kobiety bywają różne. Powodzenia!

ale co w tym zabawnego, co on (ona) napisal? ja z ciekawoscia czytam. niedlugo sam zostane mężem, więc chętnie się dowiem, jakie faktyczne oczekiwania moze miec wobec mnie kobieta (moja żona)

:-)

radosnka > co czytać ?

zapytaj kobiety a nie obcych babek na forum większość problemów w związkach bierze się z braku rozmów

dlaczego mam nie pytac tutaj ? uwazam, ze jest to bardzo dobre zrodło informacji. trzeba jednak troche szczerosci i dobrej woli

Ok, pytaj gdzie chcesz. Ale dobry mąż zrobiłby w tym czasie żonie sniadanie

rozumiem. śniadanie. no dobrze, ale co jeszcze ? jakie masz inne oczekiwania wobec męża ?

Ja? Ja nie mam męza

nie masz męża ? to jak mozesz ocekiwać śniadania od niego ? bądź konsekwentna, dobrze ?

czy ja piszę, że oczekuję śniadania, czy ty nie rozumiesz co czytasz?

??? naprawdę nie oczekujesz ? jutro jest sobota - leniwy dzień. nie byłoby fajnie, gdyby do łóżka facet przyniósł ci smakowite śniadanko, dobrą kawę i całusek na dzień dobry ?

po pierwsze jak słusznie zauważyłeś - nie mam od kogo oczekiwać. po drugie jestem w tym niemaniu cholernie konsekwentna. Więc zajmij się raczej swoją przyszłą małżonką. Bo to jej oczekiwania powinny być dla ciebie najważniejsze.