Niecodzienna sytuacja z moim facetem

Jestem na studiach, już na ostatnim roku , mam faceta 2 lata młodszego ode mnie. Niestety ma i koleżankę która mnie nienawidzi :( Siedziałam na ławce w parku blisko uniwerku i ta właśnie dziewczyna szła chodnikiem. Jest feministką, chyba dlatego, że jej żaden facet nie chce. Stanęła przed moim facetem, który od razu powiem ma bardzo taką niewinną, chłopięcą twarz, w ogóle jest bardzo ładny i przystojny. Siedział w rozkroku, prawie 180 stopniowym. Ta dziewczyna podeszła i mu mówi, zeby nie rozstawiał tak nóg, bo go kopnie między nogi. To taki miał chyba być żart... Mój chłoptaś spytał się jej, czy więc chce, żebyśmy nie mieli dzieci. Ona podeszła pół kroku do przodu między jego kolana. Jeszcze tam coś powiedziała, przy czym było to chamskie wobec mnie(już nie będę mówić dlaczego). I na koniec jak już odchodziła zamachnęła się i walneła książką, jaką miała w rękach prosto w szew na jeansach mojego faceta Ona jemu oczywiście nic nie zrobiła, bo nie było to przesadnie mocne. Choć od razu złożył nogi. Nie zareagował, bo zresztą nikt by nie dociakał dlaczego pobiił dziewczynę. Ja szybko wstałam, podbiegłam rzuciłam się na nią, przewróciłam ją i pokopałam i powaliłam ją trochę. Nic się nie stało, ale trochę siniaków ma. Szybko wróciłam do mojego chłoptasia, który już nie dał się jej zemścić :) Prawda jaka zdolna jestem? Jak myślicie, czy było lepsze wyjście z sytuacji?

ahahahahahaha :D:D:D

buheheheheeh

niedojrzala psychicznie.Zal mi ciebie i twoich śmiesznych problemów .

no:D dobrze :-P

nie wierzę w tak głupią prowokację choć jeśli to prawda, jesteś dobrą suką obronną a faceci którzy tak rozstawiają nogi jakby chcieli jajca pokazać całemu światu zasługują na kopniaka ja z takim nie pokazywałabym się publicznie

bardzo dobrze powinnas ja jeszcze udezyc w piersi zeby poczula ten bol jaki doznal Twoj chlopak!!!! zajebac feministki!!!!!!!!!

Bardzo głupie zachowanie, w ten sposób takie sucze jak ty łamią sobie tipsy.

raczej załatwiła bym to słowem a nie pięścią;)

przeciez to sciema jest normalnie o 15.00 w piatek to juz ludziom odbija

:D

i bardzo dobrze zrobilas. z reszta zajbistego masz faceta skoro pozwala sobie na takie traktowanie przez jakas niewyzyta suke.

Uuuu... widze, że nawet ktoś się mną zainteresował :) Znaczy gwoli wyjaśnienia, to mój chłopak nie siedział może wówczas w 180 stopniwoym rozkroku, może trochę przesadziłam. Po drugie -mój chłoptaś zna tę "kobietę" i i na dodatek za bardzo nie chciał bić się z dziewczyną, nie dlategonie zareagował, że się bał o to że jeszcze raz dostanie, bez przesady

jestes nienormalana a twoj facet wyszedł na ciote bo sam nie umiał się obronić... żałosne

faministki...jakie one zalosne........................................................ biedne kobiecinki

A co do tego mają feministki? Nie jestem takową, a w dodatku ich nie lubię, ale co mają do tego?