Klub pan po 50-60-tce...

nie trafilas na mnie belvo

no wlasnie trafilam przeciez... :-)

w realu ,a nie w monitorze

Ale na Sycylie troche daleko...:-o

z jakiej miejscowosci klikasz? moze byc wojewodztwo

Belvo i Piorunie sycylijski zaczynam Wam kobicowac... Gabrysiu obserwuj pilnie, bo cos nam tu pod bokiem kiełkuje,,,

Cztery mendle! Masz racje,ze obserwuje.Nie mam odwagi wejsc do klubu.Pioruny tak \"udarzaja\' i boje sie byc trafiona.Zreszta ,nie mam szans.

jedna z was trafiona zatopiona a te 55 Gabrysiu to ? ? ? cztery mendle,nie podpuszczaj

piorunie sycylijski! To jest moj kod! Nie jestem drapiezna kocica i nie mam kota w stopce jak belva.

Gabrysiu juz upolowalem,czekam na znak

czworonozny przyjaciel wzywa mnie i wrocimy lada moment czekam na odpowiedz belvy

Wystarczy tylko chwilę \"niebycia\" i tyle się dzieje. Przyszła do nas burza z piorunami, wspaniale. I któraż to trafiona, zatopiona?

Póki co, to tylko wędka zarzucona....nie wiadomo czy przyneta dobra, czy rybka głodna... :D

Witaj Sama! Jak minal pierwszy dzien w pracy po urlopie? Masz racje,ze dzisiaj strasznie \"burzowo\".Martwie sie o belve,zeby chociaz nie skryla sie gdzies pod drzewem .To chyba chodzi o belve. Nie wystarczy piorun,musi jeszcze byc sycylijski.

O pracy nie chcę rozmawiać, wybacz. Też mi się wydaje, ze nasz piorun poluje na Belvę. No cóż sycylijski to pewnie tak gwałtowny i namiętny jak południowiec, burzy mu się krew.

Belva nie daje znaku zycia.Pioruna nie ma,moglaby byc tu z nami. Sama,przepraszam za niestosowne pytanie odnosnie pracy.Pytalam jedynie o Twoje samopoczucie.Wiecej juz nie zapytam.

Nie obrażaj sie Gabrysiu, przepraszam to moja wina. Wiem, ze pytałaś z życzliwości, po prostu wolałam być w domu, jakoś mi było lepiej. A Belva chyba bie przestraszyła się pioruna??

Sama! Nie obrazam sie.Wczoraj myslalam o Tobie.Ale nie wracajmy juz do \"przeszlosci\".Masz racje,ze belva nie chce zaczynac z kims nieznajomym.Piorun sycylijski,ale wymyslil!Dawno nie bylo mi tak wesolo.Nie chce tu za duzo pisac,zeby sie nie narazic.Z wariatami nigdy nic niewiadomo.

Nie nazywaj go waiaem, proszę. Trzeba uszanować jego zakochanie. Widocznie to w niego trafił ow piorun namietnosci. Byle go nie spopielił!

Jezu.....nie wiadomo -strzelilam gafe.To wszystko przez te sycylijskie pioruny.Sama,czy czytalas milosne rozwazania pioruna?Moze to specjalista od chorob psychicznych? Przepraszam,od milosci! Moze to internetowy...?

Internetowy podrywacz, który ma chrapke cos złowic w klubie naszym?

Pewnie to zowu żart w typie \"wujka jurka\", chcą nas podpuzcić i tyle

To z wrażenia te błędy!

Jakos mu nie ufam.Malo takich? Czytalam o takich ... belva! Zajrzyj do nas! Na pewno juz on nie wroci .Facet szukal z nami rozrywki.

jest belva? kurza twarz

Oj,belva,siedz tam ,gdzie siedzisz.Matko Przenajswietsza,znow \"blyska\"

Ciekawe z tym piorunem, pewnie zamiast w Belvę sam ugodził siebie.

eeee kobiety,szukacie samobojcy,ja nie z tych hehh

Gabrysiu,na twoim miejscu wazylbym slowa bo pojdzie salwa,

belva,jestes albo ciebie nie ma? zabawa myszki z kotkiem?