Klub pan po 50-60-tce...

...witajcie...dawno wstałam...moja kotka tak się stęskniła, że chodzi za mną krok w krok i mizia się.Dawka pieszczot już była...to teraz chwilkę z Wami. Przed wyjazdem zawołałam kicię stojąc pod własnym balkonem...a ta jak zobaczyła mnie na zewnątrz...zaczęła panikować, bo jej się to kojarzy ze ja wypadłam przez balkon jak ona kiedyś i zgubiła się a kot typowo domowy.Miałczała panicznie i próbowała jakby wyławiać mnie łapą ku sobie jednocześnie się cofając i tak wiele razy.Rozśmiesza mnie również oglądając ze mną na komputerze muzyczne video.Ma wtedy wielkie, skupione oczy i uszy jej chodzą.Wita mnie jak człowiek...buziakami i zawsze pierwsza w drzwiach.Kochane stworzenie! Belvuś...ciągle zapominam, że ty mieszkasz tak daleko.Poziomki otworzyły się...wyglądają jak małe truskawki.Tu Cię mam...jesteś wrażliwa...pomimo twardego charakteru. Jak Wam się spało...ja padłam od razu. Iskiereczko....Ty już pewnie w Częstochowie ?Odezwij się jak wrócisz. Iwa...oglądałam wklejone przez Ciebie pejzaże na sąsiednim topiku...piękne ! Coperto...jak dziś Twoje samopoczucie...mam nadzieję, że dobre...czego Ci życzę. Widzę wciąż drogę, którą wczoraj przemierzałam...te pola rzepaku, zielone połacie traw przetykane żółcią mleczy a w górze śpiew zawieszonego w powietrzu skowronka.Ogrom przestrzeni i zieleni w różnych odcieniach...gdzie co chwilę wyłaniają się niewielkie lecz głębokie rozlewiska Odry mieniące się srebrem w słońcu.Mogę się tak gapić bez końca...dlatego dla mnie życie w mieście jest koniecznością a nie wyborem i marzę żeby zamieszkać otoczona przyrodą i pijąc kawkę na łonie natury.

...Przyszło mi jeszcze do głowy, że ile ludzi tyle osobowości i wszystkie ciekawe.Ja bardzo podziwiam i cenię ludzi za ich wiedzę, zainteresowania odmienne od moich.Myślę, że dzięki temu ten topik jest kolorowy i można się dowiedzieć czegoś w czym jest się mniej obeznanym. Belvo...doceniam Twój wszechstronny dynamit do życia...wiedzę, zdolność do nauki języków....bo z pewnością tak jest... ...czego mogę sobie życzyć?...być zaakceptowaną jeśli nawet odbiegam w swej inności i sposobem patrzenia na świat.Moja dusza artystyczna nie zawsze przysparza mi splendorów ale o ile sobie przypominam...już jako dzieciak dreptałam własnymi ścieżkami...dlatego uważam, że nasze życie w pewnym sensie jest zaplanowane...choć tego nie wiemy od dziecka Jeśli jest więc między Wami trochę miejsca na niepoprawnych romantyczek to nią jestem....niestety lub...stety i mam cichutką nadzieje, że mnie taką zaakceptujecie????????? Życzę nieustającego słonka i pogody ducha!

Nojka Dzisiaj mam wolne od netu,ale wpisuję się pod tym obrzydliwym wpisem,aby zniwelować jego wymowę.. KAŻDe....absolutnie KAŻDE stworzenie ,które jest dziełem Stwórcy,ma potrzebę akceptacji.I każde jej szuka na swój sposób.I Ty ją znajdziesz,bo świat jest duży i miejsca dla wszystkich ogrom. Twoja niezaprzeczalna inność nie jest tu żadną przeszkodą. Ale ta ,co w tą bożą niedzielę wykonała taki wpis do Ciebie ,nie boi się ? Dziwne,zaiste. Pozdrawiam - Aleks. Ps.Słońce świeci nadal dla wszystkich...

...Witaj Aleks...dziękuję za wsparcie...hehe teraz moderator wykreślił pomarańczowy wpis...i śmiesznie to się ma w odniesieniu do mojego wpisu...hehe...ja naprawdę się śmieję...! Ja tam mogę się przyjaźnić nawet z całkiem skrajnie odmienną osobą...a mam takich wiele w realu...niestety nie w zasięgu ręki jak cyber koleżanki...dlatego pewnie trafiłam do tego świata...choć uczę się w nim odnaleźć bo żyłam w jakiejś aureoli z innymi ludźmi niż się tu spotyka. Niejeden z tych co odeszli, gdyby dostał bilet na miesiąc do tego świata...zszedł by przed czasem.Ale to wniosek nie z tego tutaj miłego towarzystwa. A teraz już znikam...słonko przywitać! Aleks...... i dla wszystkich...!!!!!!

Czesc kochane na dziendobry i na dowidzenia...bo ide do ogrodu.. Nojka! Chyba tutaj znalazlas twoje wirtualne miejsce :-) Nie wiem o co tu poszlo, to i dobrze ale wiem ze nasz topik jest jak twierdza .. Badz z nami!! ( tak dla wyjasnienia bardzo krotko Nojko ja jestem tez Wloszka przyszywana bo moj mily nim jest i co za tym idzie takze i dzieci) Aleks :-) :-) Iskiereczka :-)

Nojka głowa do góry a reszta schowa sie w dziury:D pozdrawiam miłe Panie i zmykam dalej na słonko juz nas wiecej trudno mnie staruszce was spamiętać trzeba sobie przypomiec : cztery mendle belva,aleks, iskiereczka i nojeczka szarooka ,iwa i marzenka no a zaczynam zapominac sama50 i gabi ALE CZY TO SIE POPRAWI /:( prosze o wybaczenie jak pominełam kogos tak ładnie jest ze zamieszkam chyba na działce ale od czasu do czasu zawitam obczytam i cosik napisze

ciut do tyłu zaczełam czytac i okazuje sie ze sapke wcięło zapomiałam ale bez urazy bardzo fajny nick SAPKA Sapeczkooooo dołącz

Witajcie Drogie panie! Podczytuje Was! Jestescie kochane.Kazda z Was ma w sobie tyle serdecznosci.Uwielbiam ten topik.Pozdrawiam.

Witajcie kochane dziewczyny!Chciałam was serdzecznie pozdrowic i pzreprosic ze nie odzywałam sie (3 dni).Wiem , ale to wszystko siła wyższa. Gdy rozmawiałam z bratem na skypie pzrezywałam horror.Co chwile właczał sie przerazliwy dzwiek.Brzytwa po mozgu.NIe mogłam uporać sie z ty problemem.Weszłam do klubu i zaczłam pisac . gdy tylko chciałam wysła kilka słow do was , ekran zrobił mi sie pomaranczowy. Gdy właczyłam go ponownie była wiadomość \" niespójnosc dysku c\"Nawet nie mam pojecia o co chodzi.Trudno. Te trudnosci mam po ponownym zainstalowani skypa. Nie wiem w czym jest problem , ale mysle , ze juz nie bedzie takich \"niespodzianek\" i bede mogła pogawędzic z wami. Pisze nawet nie czytajc Waszych ostatnich stron, postaram sie nadrobic jak najszybciej

Dziękuję Ci tepso - Ty moje zbawienie, Że mi utrudniasz z Netem połączenie. Gdy się ze światem połączyć chcę grzecznie, Ty mi to utrudniasz bardzo skutecznie. Bo gdy jak co dzień, zapuszczam dial-upa, Po raz kolejny robisz ze mnie przygłupa. Bo nijak inaczej nazwać tego nie można, Gdy dzień trzeci z kolei, Twa sieć wciąż nie drożna. I Twe cudne serwery od siedmu boleści, Co na nich cały Twój galwas się mieści, Ślą one do mnie pewien "miły" komunikat, - Toż to na skalę światowšą unikat! "Twój limit czasu został przekroczony." Głowił się nad tym już niejeden uczony, Cóż ten wspaniały monit znaczyć może? Że Twe serwery poczuły się znów gorzej? Po próbach kolejnych nadzieja ma zgasła: "Trwa weryfikacja użytkownika i hasła". I w tym momencie, mógłbym to przysiąc, Że gdybym czekał tu minut i z tysiąc, I pół mej pensji na cel ten przeznaczył, To i tak nic innego bym już nie zobaczył. Więc może to modem - sprawdzam ustawiemia, Łudząc się i oczekując z Twej strony zbawienia, A może w Windowsie, jakiejś dziury istnienie, Blokuje skutecznie me z Tobą połączenie. Więc szukam i ściągam czym prędzej już cracka, By móc na Ikspeku zapodać Service Packa, Lecz na nic me trudy, to nie jego wina, Bo Ty tak samo trakujesz też Pingwina. I w tym momencie puszczają mi nerwy, - Czemu cholero rozłączasz mnie bez przerwy! Ech szkoda, bo gdybym, o Twej polityce wiedział, To dni kilkanaście bym nad projektem nie siedział, Bo po cóż mam z siebie siódme poty wyciskać, Skoro mych projektów i tak nie dajesz mi wysłać. I me projekty, choć genialne i wspaniałe, Stały się przez ten czas, lekko przestarzałe. Co z nimi teraz zrobić? Powiem. Będę szczery, Mogę je sobie zapodać w... cztery litery... I co ja widzę?! Twe łapsko, podsuwa mi swą tacę Myśląc, iż rachunek za to, Ci jeszcze zapłacę. No cóż, to się w końcu kiedyś stać musiało, Więc już wytaczam przeciw Tobie działo. Gdy trwać tak będziesz, wtym swym błogim stanie, Wydarzy się rzecz dla Ciebie straszna - nieoczekiwanie, Bo dnia pewnego, gdy już będziem w Europie, Każdy tylko dojdzie i Ci po mordzie dokopie.

Czemu nie :-) czemu nie sprobujesz dsl??? ale wiersz jest super... Czy ty \"Czemu nie\" nie jestes przypadkiem nasza przyjaciolka CZ. M ?? Cos mi sie wydaje ze tak??? :-) :-) :-) Wpadlam tylko zeby zjesc cos i Lece na dwor Pogoda dopisuje

belvo nie zgadłaś :( podsunelas mi mysl ....to niezla zabawa -prosze odgadywac potem odkryje kim jestem

Czytałam Wasz wpisy.Myslałam, ze tylko ja mam doły w życiu i coraz częściej nie chce mi sie tego , czy tamtego.Było to nie do pomyślenia jeszcze 3-2 lata temu. Wszystko mi sie chciało, robiłam to w szybkim tempie, i wszystko miałam poukładane w głowie.Wmawiam sobie gorąco, że to pzresilenie wiosenne, ale ile mozna sobie wmawiać ? Siedzę juz 3 -ci tydzień na zwolnieniu lekarskim, ale to efekt pzrecodonych pzreziębien w zimie i grypy jelitowej. Moja przyjacółka tylko popukała mnie w głowę i tylko switowała , ze kiedyś nastąpi tzw. zmęczenie materiału. I miała racje.Jak mnie zmogło to na dobre-zapalenie oskrzeli, zatok, a na koniec zapalenie krtani.Jeszcze brakuje 7 plag egipskich do tego wszystkiego.Siedze zmeczona i czyje sie jak przeżuta guma.Pocieszam sie , ze świeci śłonko i jest coraz cieplej.A przede wszystkim mam Was.Może nie pisze tak duzo, ale przewaznie siedzę tu i jestem gdzies obok.Czekam na Was i na pogaduchę. Dziewczyny , konczcie juz to opalanie i prace w ogródku!!!

no to plis bierz udział w zabawie kim jestem?

czemu nie super dopasowałaś wierszyk do mojej sytuacji z komputerem

szkoda, ze nie mogę brac udziłąu w zabawie bo ja jestem tu od kilku dni i nie znam jeszcze strych bywalczyń

ale witam Ciebie bardzo cieplutko i życzę miłej zgadywanki!!!

za tem dla ciebie mała podpowiedź nie odpisałam ci na maila :( ale prosze moze po cichu mi powiedz , ze wiesz z kim rozmawiasz:) czekam więc na maila

wiem, ze wysyłałam którejś z was śmieszny wierszykna skrzynk.Pamietam tylko adres mailowyi wiem , ze był z imieniem Basia .Pseudonimu nie pamietam.wiesz poczekaj jeszcze poszperam może znajde.Trochę to może potrwać

NOO BRAWISIMO :D ale ja niewytrzymałam i do CIEBIE NAPISAłAM

dziekuje za uznanie, Boze jeszcze nie mam takiej sklerozy...!!Ale ni moge sobie pzrypomnieć Twojego nicka

nooo poszło daj jednak satysfakcje pozostałym Paniom czekam do godz. 21 .00

zaraz, zaraz !!1 chyba już wiem .....moment!

ale nie powiem głośno bo fajna zabawa :D

nooo pomarańczko bądź niepomarańczowa to ja tez zgadne kim ty jesteś:P

Nie ma sprawy dla ciebie wszystko :D ;)

nooo kochana teraz tylko patrzec jak zacznie byc tu pomarańczowo:D

Albo Niepomarańczowo :P

pożyjemy zobaczymy szarooka a Ty gdzieee???

Szarooka się zastanawia :):):)