nojka49 0 Napisano Maj 6, 2007 ...hej iskiereczko...kotuś...ja nie miałam od ciebie telefonu...a przynajmniej jak wyświetlił się nieodebrany a komórka leżała w pokoju,żeby nie zgubić..to oddzwoniłam i nikt nie odbierał oprócz automatycznej paplaniny.Bardzo bym się ucieszyła gdyby udało się porozmawiać w tak historycznym miejscu.Szkoda...ale następnym razem nie odpuszczę.Fajowo, że wróciłaś...będzie weselej...hihihi iwuś...oglądałam twoje fotki...no no...ale bym chciała usiąść z Tobą przy takim stole i podjadać...hihihi Cieszę się z każdej oznaki życia na topiku...Was przecież mam na co dzień zamiast pustki w moim domu...no! Jeszcze żeby się mendel,coperta i belva odezwały...byłby komplet. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 6, 2007 iskiereczko...poopowiadaj dziś lub jutro jak się bawiłaś...i liczę na fotki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Maj 6, 2007 WITAM JJESTEM W KAWAłKACH ALE CAłA :p full spraw załatwionych ale jak przysłowie mówi jestem goła i wesoła na weselu byłam, wódki nie piłam, za kierowce robiłam i auto sobie sprawiłam Trzymajcie sie moje drogie znajde czas to poczytam WAS ::D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 Coperto...witaj kochana śnij o swoim autku....:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Maj 7, 2007 Nojka!!! Ja dopiero teraz przestalam buszowac po YouTubie i wyszukiwac rozne muzyczki.. Jak tam jeszcze jestes to daj znac.. Iwo te glicynie sa super!! Jedzonko tez ale postanowilam ze w ramach odchudzania nie bede jesc nic po 6Pm ...no zobaczymy jak mi sie to uda :-D Musze schudnac 10 kg zeby nie wiem co.. Wczoraj ogladalam moje zdjecia z przed 25 lat i.... przestraszylam sie :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ...jestem jeszcze belvuś ale dosłownie na papieroska i lulu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ja też muszę coś z tym zrobić...bo u mnie noga jak podłoga...hehehe Rok temu ćwiczyłam...jakoś byłam zdyscyplinowana a teraz...leń mnie ogarnął i ani rusz...czy to jakiś poważny kryzys? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Maj 7, 2007 No to ci wysylam na dobranoc http://www.youtube.com/watch?v=qAAM2PIF0C8&mode=related&search= Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Maj 7, 2007 Ja sie zapuscilam odkad umarla moja mama rok temu.. :-( A kiedy umarl moj ojciec dwa lata temu wazylam prawie 10 kilo mniej .. Trzeba cos z tym zrobic... Nie moge stosowac diety bo to dlugo nie trwa i nudzi mi sie.... Umie robic glodowki ale to aby zaczac tez nie jest latwe... Trzeba zaczac potem jakos to idzie... Mysle zeby teraz sprobowac przeskakiwac kolacje.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 belvo dzięki...piszę ostatnie słówka bo padam a muzyczka leci sobie w międzyczasie...trzymaj się kochana i pisz więcej o sobie...jesteś taka intrygująca hehe Jak zaczniesz tracić wagę to podpowiedz co wymyśliłaś...dobrze? dobranoc! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna V. 0 Napisano Maj 7, 2007 Czesc Mile Dziewczyny Witam w moj poniedzialek rano i zaraz Wam zycze jak najwspanialszego tygodnia, dobrego samopoczucia, usmiechu i radosci. Narazie walcze z masa zdjec i jak beda do ogladania to zaprosze do ich obejrzenia. Belva trzymaj sie, inne Panie tez o to samo prosze :) Postarajcie sie nie zalamywac, chociaz ja wiem, ze to nie takie proste! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna V. 0 Napisano Maj 7, 2007 Moje papugi wreszcie zamieszkaly w albumie i mozna je zobaczyc na stronie http://tinyurl.com/34wlhf Wiele zdjec jest do siebie bardzo podobnych, ale za kazdym razem fotografowalam inna ich grupe. Naprawde bylo ich bardzo bardzo duzo, a kamerke mam skromna i jedynie szerokokatny obiektyw lub panoramiczne ujecie pozwolilo by je byc moze wszystkie sfotografowac. Pozdrawiam serdecznie :) Obejrzalam wszystkie zdjecia kwiatow i zieleni i milo mi sie zrobilo i wiosennie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ...Witam wszystkie dziewczęta i AnnęV... ..Anno...papugi na wolności?...robią duże wrażenie.Z początku myślałam, że to gołębie...ale te czuby...to frajda oglądać te stworzenia na wolności...cieszę się, że urozmaiciłaś nam stronkę i że nas odwiedziłaś... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ...a teraz do iskiereczki Nastawiam się na przyjazd do Wrocławia na spotkanie z Wami.Wcześniej unikałam tego tematu z prywatnych powodów ale myślę, że wszystko na razie sprzyja decyzji.Sprzedałam obraz i będę miała za co pojechać i kupić sobie tam farby...bo już mam braki.Tylko wciąż jeszcze nie wiem jak to zrobić z noclegiem.Czy prezes z W. Będzie akurat w mieście i okaże się być dyspozycyjnym, żeby podrzucić mi klucz do bazy artystów...obiecywał ale może być różnie.Mam ostatnio słabszy kontakt z nim.Jeśli zaś bez noclegu to będę w stresie co do godzin odjazdu busa, bo ostatni jest chyba około 22 a pociągami nie mogę podróżować z pewnych względów.To więc odpada.Czas na pewno szybko zleci i żal by było tylko posiedzieć chwilkę i uciekać z powrotem. Sercem jestem za.... Iwo...chcę ci powiedzieć, że ogrody które Cię otaczają...są śliczne i zapewne twoja uroda wspaniale się tam komponuje.Byłyby piękne obrazy. Na innym topiku umieściłaś panie przebrane za czarownice...chyba Cię rozpoznałam...nie masz się czego wstydzić...ja tylko tak okiem atrystki...hehehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ...belvo...ja bardzo współczuję Ci no wiesz...i rozumiem a jak to boli...też wiem.Mamy podobnie...ja też po odejściu taty...zaczęłam nabierać ale może tak się dzieję bo wpadamy w marazm, ręką i nogą nie chce się ruszyć...stąd spowolnienie...a jeszcze dochodzi uzupełnianie utraconej energii na walkę ze stresem i w efekcie objadanie się.Robi się to bezwiednie. Spalanie w naszym wieku też jest spowolnione i nadwaga gotowa. Ja jednak jestem zwolenniczką żeby normalnie jeść a więcej ćwiczyć.Przecież jest sporo ćwiczeń na leżąco...wypróbowałam.że skutkują tak samo albo lepiej niż te intensywne. Tylko jak się zachęcić do regularności ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna V. 0 Napisano Maj 7, 2007 Dzieki Nojka. Fakt, ze tak w \"tlumie\" te papugi wygladaja jak golebie miejskie. Mam jeszcze inne albumy z papugami, ktore przedtem sfotografowalam. Zaraz je odzukam i \"podrzuce\" tutaj. Narazie pozdrawiam, znikam i pewnie za jakis moment podrzuce adresy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libra47 0 Napisano Maj 7, 2007 Witam - minał długi weked - a jakby go nie było.Dzisiaj nareszcie spadło troszkę deszczu,susza u nas - Gorzów wlkp. - już 2 m-ce.Kolejny dzień z polityką (mój mąż) w tle.Dziwne to życie,kiedyś polykałam ksiązki na nic nie było czasu,ateraz niby czasu dużo,czytać,szydełkować, itp.już sie nie chce, a czasu też coraz mniej.OglAdałam nojka Twoje zdjęcia - zazdroszczę Ci talentu,ale w takiej pozytywnej formie.Zawsze chciałam umieć malować,na ale ze mnie Patron Miernot.Za to lubie podziwiać innych.Zdjęć i linkow do roznych fajnych rzeczy nie wysyłam,bo nie umiem.Idę zroboć sobie kawy,mój stary właśnie daje sobie w żyłę -(cukrzyca).Kiedy to wszystko zaczęło się psuć??/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ...libro kochana...nie smuć się...moja przyjaciółka też codziennie się kłuje, z początku było mi słabo i taki żal mnie ogarniał.Trzeba nabrać dystansu do naszych niedoskonałości i tyle.Ja często się nabijam z własnego wizerunku.Przyjaciele zaczynają dogadywać niby w żartach ale mam to gdzieś.Zawsze znajdzie się moment na zebranie sił i stworzenie własnego świata obok naszej połowy.Ja mojego prawie nie widuję choć jest obok w pokoju...rozejść się też nie mogę...bo pewne układy nie do przeskoczenia...więc na stare lata nakupowałam książek i nie wiedząc co z tego wyniknie zaczęłam malować w wieku 38 lat...i tak do dziś.Nie od razu mi szło...ile się naprzeklinałam..rzucałam w kąt...potem znowu jakieś oświecenie...potem stowarzyszenie...ludzie...konkursy i wyjazdy.To wielki skrót tego wszystkiego...byłoby co opowiadać...jak tchórzyłam,wycofywałam się a potem znów do przodu.I znalazłam ujście w tej niedoli...dzięki Bogu...bo i dowartościowałam się i poznałam fajnych ludzi i mam jakiś cel.U nas sporo kobiet żyje w ten sposób...tylko,że haftują.W każdym wieku można zacząć...jak moja sąsiadka...w wieku 78 lat...a jakie cuda robi...wyszywa, ciuchy z lumpeksu przerabia, maluje po własnych ścianach,przemalowuje meble,pisze modlitwy w formie wierszy.śpiewa i nagrywa się na magnetofon,robi szopki betlejemskie z resztek domowych odpadów...przerasta mnie wprost w pomysłach na samotność.Dlatego pomyśl co robiłaś w dzieciństwie...i zrób z tego pasję lub interes...a i grosik Ci wpadnie i nie będziesz non stop zamartwiała się o swojego M.Głowa do góry!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libra47 0 Napisano Maj 7, 2007 Noja - napisałam do Ciebie ,a le nie chce wysłać komputer listu,pisze o błędzie w adresie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ennkaa 0 Napisano Maj 7, 2007 Moje wszystkie kochane alibabeczki!!! Pisze z pracy,przeczytalam wasze wpisy i rozumiem was bardzo ! tez bardzo przezylam smierc moich kochanych rodzicow, nieobca mi tez nerwica lekowa i tez naleze do puszystych. Wiec widzicie kochne moje wszystko co ludzkie nie jest mi obce...:( Moze to wlasnie polaczylo nas tak bardzo i rozumiemy sie wszystkie tak doskonale. Bynajmiej ja wpadam tu jak do najlepszej i zgodnej rodziny, by pocieszyc czy poradowac sie z wami kochane moje ALIBABECZKI:) Nie mniejcie mi tego za zle , ze nas tak nazywam .ale tak bardzo pasuje mi ta nazwa do nas. Dziewczynki wybaczcie moje bledy i styl pisowni ale spiesze sie bardzo i nie zastanawiam sie nad tym.. Ale pisze z glebi serca,poprostu co czuje:) Powtarzam piekne wzystkie zdjecia i fotosiki ktore wklejacie.. Caluje i przytulam was wasystkie , wszystkie do serca:) Zycze milego dnia U nas pada taki drobny kapusniaczek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 libra podaję e-mail (pisz bez kropki po małpie)...ayoa@wp.pl U mnie słonko wyziera zza chmurki ale dość ciepło ennkka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna V. 0 Napisano Maj 7, 2007 Obiecane papugi rozne w albumie http://tinyurl.com/23ows3 Dawniej gdy mialam mniej czasu to i haftowalam i koralikowalam, probowalam rysowac, ateraz poprostu mi sie chyba nie chce. Milego ogladania zdjec, dobrego dnia zycze.ah :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Maj 7, 2007 babki!! Fajnie jest sie obudzic i was tu zastac wszystkie!! Brakuje mi tylko Cztery Mendle i Aleks.. Nojko !! Usmialam sie z opowiesci o twojej sasiadce ... bardzo podobna do mnie. Tez wszystkiego sie chwytam niektore rzeczy nawet sprzedalam... Moj maz jest bardzo kochanym czlowiekiem i lubi mnie za te wszystkie moje pomysly... Smieje sie tylko ze ciagle zmieniam \"zawod\" hi hi hi.. Jemu najbardziej odpowiadaloby gdybym ten moj entuzjazm zuzyla w naszej firmie ( mizernej) .. Ale ta firma wlasciwie tez istnieje dzieki mojemu entuzjazmowi ( 20 lat temu) Teraz juz mi sie to znudzilo i chce robic cos innego... Kiedys odremontowywalam meble i przerabialam je na tuscanski styl... Bardzo mi sie to podobalo i nawet sprzedalam kilka ale jakos mi przeszlo... Teraz mam inny pomysl... tylko nie da sie go chyba sprzedac.. :-O Sluchajcie wczoraj w ramach tego odchudzania nie jadlam nic po 6PM i duzo lepiej mi sie spalo a dzisiaj rano nie bolaly mnie juz tak okropnie plecy... Czuje ze na te plecy chyba bede musiala zrobic sobie kilkudniowa glodowke.. Aniu jakie piekne te twoje papugi!!!! Listu na razie ni mo:-O Enko( tak masz racje ) , Coperto, Libro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Maj 7, 2007 Usiłowałam przeczytać wszystkie zaległe wpisy, ale nie daję rady! TYYYYYLE tego! Bawiłyście się wspaniale! Już troszkę wysłuchałam i pooglądałam, ale jeszcze sporo mam zaległości. Rodzina mnie bardzo absorbuje. Zrobiło się ciepło, więc młodzi chcą gdzieś wyskoczyć a wnuki do babci! Cieszę się, ale zawsze później troszkę to odchoruję....;) Teraz odpisuję na listy@... Pozdrawiam wszystkich cieplutko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Maj 7, 2007 Cztery Mendle!! Nareszczie !! Wyslalam ci filmik ale nie wiem czy dostalas bo wrocil.. :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Maj 7, 2007 Belva, nie dostałam :( Były pewne problemy z internetem jakiś czas temu...Córka przesyłała mi zdjęcia z ostatniego pobytu w Jedlinie Zdroju i też nie doszły! Możesz jeszcze raz wysłać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ...ojojoj ale się nadźwigałam.Zrobiłam trzy kursy na zakupy.Dwa razy rowerkiem i raz na piechotkę po herbatkę odchudzającą \"Slim figura\"kosztuje cholewcia 7zł ale co tam...może parę deko tłuszczyku zejdzie...a wiecie co mnie tak wzięło? Wchodzę do lumpeksu...patrzę piękne gumowane spodnie z różnymi kieszeniami i wszystkie nówki po 16 zł.Włażę podniecona okazją do przebieralni...zdejmuję swoje portki...a tu figura rubensowska a uda prosiaka...oczywiście nie wlazłam w nie pomimo, iż gumowane.Szczęka mi opadła...i wywiało mnie stamtąd. Mojemu nawet się nie przyznałam tylko popędziłam po dwie herbatki.Ta druga to kiściasta pu-erh...czerwona.Zaczynam od dzisiaj ćwiczyć...sama siebie przestraszyłam.A na rower muszę obmyślić sposób owinięcia nóg folią pod spodniami tak żeby nie zleciały...może kupię jakieś plastry.To patent koleżanki, która schudła w ten sposób 20kg. Odebrałam pocztę...i co widzę?...mendelku...jesteś kochana i dobra...widać to z twarzy a twoje wnusiątka to takie aniołki.Spisałam oba telefony na komórkę.Będziemy myśleć jak to wszystko pogodzić z tym spotkaniem...ale bardzo dziękuję za zaproszenie i zaufanie! Belvuś...nie smutaj się...Twoja Aleks napewno w pobliżu krąży i zajrzy do nas w wolnej chwili.Zapraszamy Cię Aleks Iskiereczko...a ty gdzie się zapodziałaś...pracujesz kochana czy fotki dla nas przygotowujesz?Ja już doczekać się nie mogę...kiedy tu zawitasz! Iwo a ty opowiesz nam choć mały fragmencik o sobie bez detali skoro nie możesz?Byłby to już jakiś sukces...witam Cię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Maj 7, 2007 Nojko , i .....acha :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ...a copertce to nowe autko tak zasłoniło świat, że pewnie pruje gdzieś przed siebie...a może pojechała po odbiór prawa jazdy...a może wnuki wozi...albo zerka z okna na parking...jak się autko prezentuje...lub czy nikt go nie próbuje zakosić?...zapomniała o nas...copertko...jak już się nacieszysz zajdź na dwa słówka...ok? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Maj 7, 2007 ...a copertce to nowe autko tak zasłoniło świat, że pewnie pruje gdzieś przed siebie...a może pojechała po odbiór prawa jazdy...a może wnuki wozi...albo zerka z okna na parking...jak się autko prezentuje...lub czy nikt go nie próbuje zakosić?...zapomniała o nas...copertko...jak już się nacieszysz zajdź na dwa słówka...ok? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach