Stosunek do facetów, lubiących poprzytulać się

Jak traktujecie facetów, którzy lubią przytulić się, czują dużą potrzebę bliskości swojej dziewczyny? Czy nie czasami jako tzw. ciełe kluchy?

a w zyciu....kobiety uwielbiaja się tulić do swoich facetów. ja np. mam niedosyc tego. przytulaj sie chłopie. my to uwielbiamy.pozdrawiam

wyjdzie to może głupio, mój partner często mnie przytula bo ja się tego domagam i bardzo potrzebuję a gdy śpi.... ja często tulę jego, jak najdroższy skarb (jest nim) a on wtedy przez sen słodko pomrukuje

zresztą... każda żywa istota potrzebuje przytulania tylko... czasem nie ma kto przytulio\ć, czasem sobie na to nie pozwalamy życzę każdemu by czuł że może okazać że chce przytulania i by miał go kto przytulić

napisze tylko tyle: przytulanie jest bardzo wskazane, czujemy sie wtedy bezpieczniej

Szczególnie ostatnio, zimno się zrobiło, a moje kochanie jest takim zmarźlakiem, że po prostu czuję, że muszę ją trochę porozgrzewać. A z drugiej strony, już tak mamy, że najczęściej to na przytulaniu się nie kończy:) Tak samo, gdy mówię: "No dobrze, to daj buzi i możemy iść spać". Tylko, że później jakoś nie mamy ochoty iść spać od razu:)

Niektore moga bardzo zazroscic Twojej kobiecie :D

Którą przytulić? :)

Zdecydowaniwe chcę takiego, tylko niech będzie po 35. Przed 45. Nie zramolały. :O

Mój misio uwielbia sie do mnie przytulać i okzaywać uczucia... nieraz płacze nieraz ma gorszy dzien ale nie uwazam by był jak ciepłe kluchy!

uwielbiam się tulić do swojego mężczyzny, czuję się bardzo bezpiecznie i spokojnie wtulając się w jego ramiona. Zresztą chyba wtedy, gdy przytulił mnie po raz pierwszy zakochałam się w nim bez pamięci :)

A ja tam lubię facetów, którzy okazują czułość, ciepło i nie uważam, żeby byli ciepłymi kluchami... ja też lubię przytulanki, a generalnie uchodzę za bardzo rzeczową i czasem chłodną kobietę... jedno z drugim nie ma związku.

Mam stosunek pozytywny, chociaż tacy mężczyźni to dla mnie czysta abstrakcja.

Podejmę każde wyzwanie :D

a stare panny też przytulasz? aaaa... czy jesteś przekonany, ze dobrze przyulasz?;)

moj nauczyl mnie przytulania ..ja bylam bardziej ,,bezdotykowa,,

też mam takiego przytulaska :) cały czas sie do mnie tuli, uwielbiam to :) i ciagle chce żeby go smyrać :)

Przytulam bardzo dobrze, \"stare\" panny również ;)

a co to znaczy, że dobrze przytulasz?;)

Jak w stopce ;)

to mało... a szybkość w tej kwestii wcale nie wskazana... przytula sie długo, spokojnie, czule, łagodnie, mrucząco i ciepło, gładko, bez nerwów, z uśmiechem, smyraniem za uszkiem, czasem szeptaniem kilku miłych słów... ale to tak po mojemu... moze inni wolą inaczej;)

Nie rozumiesz chyba po polsku, ale nie martw się, nie jesteś pierwsza ;) Szybko nie znaczy krótko! :o:o

szybko, czyli, że przytulisz już natentychmiast... hmmm... ale słowo "szybko" mogło się kojarzyć też z pośpiechem, czyli zwracam honor:)

:p :)

To kiedy można się do Ciebie przytulić i gdzie

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma... pomarzyć zawsze mozna ;)... w te jesienne, długie wieczory...

Realnie też mogę potulić :)

Nie wiem, dlaczego, dopiero gdy jestem z nią, uzmysławiam sobie, jak lubię zasypiać obok niej, gdy leżymy naprzeciwko siebie, policzek niemalże zupełnie przy policzku, niegdyś po męczącym dniu marzyłem tylko o śnie, teraz nie, marzę o tym, by zasnąć jak najbliżej niej. Gdy jest tak ciepło i przyjemnie.

a w jakim rejonie Polski przytulasz?;)... Przytulaczu...