Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pysia1000

do znawców piesków

Polecane posty

Gość pysia1000

Mój pierwszy piesek którego miałam i musiałam oddać do uśpienia,chorował na parwowirozę,grzybicę (to było potwierdzone badaniami laboratoryjnymi),oraz podejrzenie wrodzonej nieodponości czy jakoś tak.Lekarze nie dawali mu szans niestety.Wiem napewno że wziełam już chorego pieska jeśli chodzi o tą odpornosć i parwoworozę,czy grzybicę patrząc na dzisiejszy dzień już nie wiem.Przed przyjęciem nowego pieska zdezynfekowałam mieszkanie domestosem i świecą dymną przeciwgrzybiczą. Mój obecny piesek "Misiek" jest 10 dni po 1 szczepieniu,ma gdzieś 9 tygodni.Na ryjku symetrycznie wypada mu sierść(od wczoraj),za to płatkami,weterynarz stwierdziła ze podejrzewa grzybicę Znowu,jestem złamana,najbardziej boję się że to ja ,albo mój chłopak jesteśmy nosicielami grzybicy,bezobjawowo i to my go zaraziliśmy i pierwszego również.Czy to możliwe?Mam to w nosie czy zarażę sie chorobą pieska,zresztą jak miałabym sie zarazic, zaraziłabym się już dawno.Czy człowiek może wogóle zarazić psa grzybicą?Napiszcie czy wogóle grzybica u psa jest wyleczalna? Proszę odpiszcie,ja tak bardzo dbam o pieska,ma sterylnie czysto może tak nie powinien mieć?Już sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie musi byc
grzybica ,przyczyny moga byc rozne moze jest uczulony na pokarm takiemu malemu pieskowi najlepiej ugotowac miesko z ryzem i jarzynami ,moze tez byc ze w domu sa jakies srodki przeciw insektom alb zapachowe i to tez moze uczulac ,na odleglosc trudno powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie musi byc
a moze wykapałas pieska w jakims ostrym szamponie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×