Jakie mogą być tego skutki

Od jakiegoś czasu zastanawiam się jakie mogą być skutki wychowywania dziecka w dwóch domach? Gdy byłam mała z przyczyn zdrowotnych moja mama oddała mnie do babci (która mieszkała 400 km od nas) do wychowania. Miałam wtedy 2 latka. Tam byłam ok. 3-4 miesięcy, potem wzieła mnie ciocia na 1,5 do 2 lat. Po tym okresie trafiłam spowrotem do swoich rodziców. Oczewiście na ciocię i wujka mówiłam mamo i tato. Pamiętam jak zawsze się cieszyłam później jak przyjażdżał do mnie wujek i mówiłam że przyjeżdża mój tata. Obecnie jestem już dorosłą osobą mam swoje siedmioletnie dziecko. Ale coraz częściej zastanawiam się czy takie rozłąki w dzieciństwie odbiły się na mojej psychice i niekture moje lęki, obawy są z tym związane.

oj widzę, że trafiłam chyba na złe forum

Nie jestem psychologiem ale wydaje mi sie za taka rozlaka niesie ze soba pewne negatywne skutki, z tego co piszesz wynika ze sama je u siebie widzisz. Poprostu gdy zabrano cie od cioci i wujka to dla ciebie bylo to jakby zabrano cie od rodzicow do obcej osoby (bo mamy raczej nie pamietalas jak mialas 2 latka).

Mamy nie pamiętałam. Z tego co mi opowiadano to ja płakałam że mnie jakaś pani chce zabrać. Mama zaś płakała, że ja córka nie poznaje.