Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

Witam :) M ma jakieś mega zapalenie migdałków - wg lekarza nie zaraźliwe. Już ja tam swoje wiem i tak się staram trzymać na dystans ;) Wczoraj biedak miał taki szczękościsk, że nic nie był w stanie jeść a napić się to też był wyczyn, gorączka prawie 39 C :(. Dostał antybiotyk i dzisiaj jest o tyle lepiej, że zaczyna jeść i spadła gorączka. W każdym razie na L4 jest do 4 stycznia. Z tego się cieszy najbardziej bo miał mieć dyżur w święta a tym sposobem mu się upiecze. Telesforka - u mnie też wczoraj spadł śnieg ale ponieważ temperatura +1 to zrobiła się z tego wielka plucha i chyba na święta nie mamy co liczyć na więcej. Ryba__lufa - najważniejsze, ze szyjka trzyma - z tego wniosek, ze leżenie się opłaca. W sumie to już niewiele Ci zostało, oby do końca stycznie i niech się dzieje wola nieba :) Malolepsza - trzymam kciuki za sukces nordic walking. Omega - wyobraź sobie, że M nawet nie marudzi, stara się być dzielny i nie jestem mu niezbędna :P Normalnie to marudziłby za dziesięciu a tu grzecznie bierze leki i robi wszystko żeby mnie nie zarazić. Surfitka - super wiadomości :D Czyli z tego wniosek, ze nie zawsze różnica w fałdkach może świadczyć o problemach z bioderkami. Mam nadzieję, ze M zdrowieje i nie jest przy tym zbyt marudny. Justyna - herbatka z cytryną i miodem to mi już bokiem zaczyna wychodzić ;) ale czego się nie robi dla dobra sprawy, nawet czosnek sobie na noc zapikowała. Zaszkodzić mi na pewno nie zaszkodzi a czy pomoże uchronić się przed chorobą to się jeszcze okaże. U nas w ogóle same chorybzdy na święta się zapowiadają. Mój tata zakatarzony, szwagier też coś przyniósł do domu i na dodatek sprzedał siostrze :O a do świat jeszcze kilka dni więc jeszcze ktoś może coś podłapać. Jak się wali to na całej lini :O Ja a w tym roku w ogóle nie czuję atmosfery świat, nic mi nie pozwalają robić mam się jedynie stawić. Ech i jak to dogodzić kobiecie jak by mnie gonili do pomocy to też byłoby źle :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) I się zmęczyłam - dzisiaj pół dnia grzebałam się w kuchni z krokietami , a teraz już mam wolne:) I w ogóle mam już wolne w pracy - ale bosko! Teraz spokojnie mogę się zacząć wczuwać w swoją przyszłą rolę i przejmować się tym co mnie czeka:P Żartowałam;) Tak naprawdę to jedyne o czym marzę to aby się porządnie wyspać:P telesforka - to widzę, że mamy podobną robotę, z tym, że ja uszka i pierogi muszę na 2 dni rozbić, bo w przeciwnym wypadku musiałabym kleić od rana do wieczora. Rzecz jasna na Wigilii i tak wylądujemy u rodziców, no ale w domu też trzeba mieć coś świątecznego do jedzenia;) No - przynajmniej namiastkę - ale uszka i barszczyk i rybkę musowo! A zimy to Wam nawet trochę zazdroszczę - teraz jak już siedzę sobie w cieplutkim domu i nie muszę z niego wychodzić o nieprzyzwoicie wczesnej porze, to mogłoby troszkę posypać i lekko podmrozić, aby przynajmniej Święta były białe. Nasz klimat wyraźnie się ociepla - jeszcze nie tak dawno zima to była zima! Pamiętam jak byłam w podstawówce, to na jednym z miejscowych parkingów organizowano nam co roku lodowisko. A teraz nie wiem, czy któreś z kilkuletnich dzieciaków z sąsiedztwa w ogóle potrafi jeździć na łyżwach... Ja już teraz też nie umiem, ale kiedyś śmigałam aż miło:P JustynkaM - kuruj się kobieto! Łatwo mówić-trudniej wykonać - wiem! Ja też przez ponad 2 miesiące ostatnio wojowałam z przeziębieniem. Co trochę puściło, to natychmiast łapało kolejne. Wszystko jeszcze jestem w stanie przetrzymać za wyjątkiem zabitego nochala:P jagoda - Ty również trzymaj chłopa na dystans:P U nas zawsze leci lawinowo - choćbym nie wiem jak uważała! Jak ja coś podłapię - K. natychmiast łapie ode mnie. I na odwrót. Czasem to mnie aż szlag trafia, bo jemu wiecznie gorąco i wiecznie nie ubierze się tak jak należy, a potem smarka i kicha! Małemu dziecku to by się nagadało, czapka na uszy i tyle. A staremu :P co zrobić?:O Dzięki za zmiany w tabelce:) Tylko znowu ktoś nas w międzyczasie odmłodził:P Zaraz poprawię:) A propos rożka - nie wiem jak mi się sprawdzi, ale bratowa przez pierwsze tygodnie była z niego zadowolona. Potem rzecz jasna małemu przestało się podobać i wolał leżeć \"luzem\", ale na wstępie było całkiem ok. Na próbę mam ten rożek obiecany i cóż - sama się przekonam:) A na mężusiowe migdały, zamiast antybiotyku dam Ci sprawdzony specyfik;) Kobietom w ciąży niewskazany, ale facetom \"nie w ciąży\" na bank bardzo szybko pomoże: wymieszajcie dokładnie pół na pół - ciekły miód (najlepiej lipowy) ze spirytusem. Tylko proporcje trzeba zachować i dokładnie mieszać, bo w przeciwnym wypadku się nie rozpuści. Potem po troszeczkę sączyć co jakiś czas tak, aby powolutku spływało po gardle. Nie wiem na jakiej zasadzie, ale działa błyskawicznie i skutecznie. Ryba - skoro maluchowi leżenie odpowiada - chyba nie pozostaje nic innego, choć pewnie uciążliwe to strasznie! Ale nie dużo już Wam zostało. I wiesz co - ja to bym chciała ważyć 64kg nawet bez ciąży:O Nawet nie piszę na jakiej liczbie u mnie się ta waga zatrzymała - ale grunt, że przy normalnym żarełku nadal nie rośnie, a nawet spada - kolejny kilogram w ciągu miesiąca. No i grunt, że na małą nie ma to wpływu - rośnie \"przepisowo\";) malolepsza - tak naprawdę to nie mamy imienia dla małej. Dla chłopczyka byłam bardziej przekonana a co do dziewczynki, to Ania będzie, ale na drugie. A co do pierwszego, to jeszcze debatujemy;) Nie wiem jak u Was, ale w mojej okolicy nordic walking jest ostatnio bardzo modny. Moja mamuśka nawet się w te kijki zaopatrzyła i... na razie się na tym skończyło. Ale chęci ma nadal, tylko mówi, że samej jej głupio. Surfitka - Super, że Ninka zdrowa. I widać rozrywkowa z niej dziewczynka - od małego potrafi odnaleźć się w towarzystwie;) Nince przypadły do gustu bajki;) a mój chrześniak jest cały zapluty w trakcie zabawy autkami. Jak \"wystartuje\", to ślina aż kapie po brodzie:P betty - współczuję tych wszystkich kolejnych chrzestnych...:O Ale widzisz tak się już utarło ostatnimi czasy, że chrzestni są nie od wspierania rodziców w wychowywaniu, ale od prezentów:O I to jest chore. Nie mam nic przeciwko prezentom, bo to czysta przyjemność widzieć zachwyt i radość w oczach dziecka na widok czegoś o czym marzyło. Ale nie powinien to być numer jeden! No i nie można przesadzać - czasem drobiazg sprawi większą frajdę niż jakiś nie wiadomo jak drogi wymysł. Ja z góry wiem, że chrzestnym mojej małej będzie mój brat i wiem, że nie odmówi. Zresztą on uwielbia dzieci, więc na pewno się zgodzi:) ANNA - ja bym jednak postawiła na monitoring... Skoro już postawiłaś na ten cykl i badania - przejdź się ze 2-3 razy na USG i jak pęcherzyki będą gdzieś w okolicy 13-15mm zrób te badanka:) Buziaki dla całej niewymienionej reszty! 😘 staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli_______________data @ Milka..................33..........................20... . ....................... Ani77..................31..........................13... . ....................... Martuniadiablica.....32..........................9...... . . ..............28.12 A.N.N.A...............30.........................12..... ..................25.01 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Ryba_lufa........33............32............(Olgierd). .............22.02.09 Jagody...........33............30...........(Michał)... ............09.03.09 Voltare..........31.............21.........(Ania)..... ..............05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3330...... ..........30.08.08 milla77...........Maciuś .......................3440...............17.10.2008 Agness28.......Roxanka.....................3300......... .......21.10.2008 Fasolka 81......Gabryś......................3820................22.1 0.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze coś mi się przypomniało:P Mojego mężusia, który rzecz jasna musi być obecny na każdej wizycie u gina, od jakiegoś czasu dręczył pewien problem:P Aż ostatnio nie omieszkał zapytać pana doktora w jaki sposób zamawia się takie hurtowe ilości prezerwatyw do gabinetu, no bo przecież na takie usg to idzie ich całkiem sporo - czy od jakichś specjalnych przedstawicieli handlowych, czy od takich normalnych jak do supermarketu:P:P:P Mój doktor to cierpliwy człowiek - wytłumaczył mu nawet to!:D:D:D Wiecie co - chyba dobrze trafiliśmy z lekarzem - mógł być jakiś gbur, z którym strach by było gadać i o cokolwiek zapytać, a tak to zawsze mniejszy stres jak się idzie do takiego z poczuciem humoru:D A propos prezerwatyw: Ojciec z synem są w sklepie, a syn zobaczył kondomy i pyta się, co to jest. Ojciec na to: - No, to są kondomy i używa się ich dla ochrony podczas seksu. Syn podnosi jedno opakowanie i pyta, czemu w środku są trzy kondomy. - To dla chłopców z liceum. Jeden na piątek, jeden na sobotę, jeden na niedzielę. Syn podnosi paczkę z 6 kondomami i pyta: - Dlaczego tu jest sześć? - To jest dla studentów, dwa na piątek, dwa na sobotę i dwa na niedzielę. Syn spostrzega paczkę z 12 kondomami i zadaje to samo pytanie. Ojciec na to: - Synu, te są dla żonatych. Jeden na styczeń, drugi na luty, trzeci na marzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) volarka a to dobre no moj maz chyba przyjal taktyke 12stki:D ostatnio b.ciezko pracuje i cisza na morzu:D:D:D ja tez dzis szalalam w kuchni i dokladnie z krokietami! uwielbiam je!!! jutro kapucha z groochem nastepne danie bez ktorego nie ma swiat:D i nareszcie i u nas swiatecznie mamy slodziutka choinke - maly zachwycony! tfu tfu z tymi chorobskami, kaszel cd ale jest lepiej! jagoda czosnek-bdb!!! ja jednak jakos nie daje rady, za to syrop z cebuli mniami:)) oblookalam 10odc londynczykow, zabawne sie to robi, wszyscy porzadnieja:D:D:D lece spac, kolorowych snow😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki jestem żeby powiedzieć że jutro wyjeżdzamy na tydzień :D zagladne jednak do was bo mama założyła juz internet i skorzystam z jej laptopa :) wiec bez obaw w miedzyczasie jak bedziey pichcić -skrobnę do was przedświątecznie :) ostatnie dwa dni nie mogłam sie udzielać, złapało mnie coś w kręgosłup :( masakra - wogóle sie ruszyć nie mogłam az płakałam z bólu, jak sie połozyłam to wstać nie mogła itd...porażka az mi takie nerwobóle po nogach szły i jakby je paraliżowało , podobne objawy ma rwa kulszowa ale nie mam pojecia czy to była rwa czy nie u mnie...bo oczywisice podjełam samoleczenie...dostałam taka mocna masć rozgrzewajacą na miedzyinnymi na rwę kulszową (mocna bo tylko dwa dni mozna ja używać a potem 14 dni przerwy trzeba zrobić) no i dziś juz jestem na chodzie - oczywiscie tabletki przeciwbólpwe tez musiałam brać ....w tym czasie M. zajmował sie i mną i Gabrysiem... dopiero co skonczyłam nas pakować na jutro dlatego dopiero teraz skrobię cosik... muszę sie pochwalić że Gabryś w poniedziałek skonczy 2 miesiące !!! SZOK !! tak szybko minęło ....jeszcze 2 i bedze mógł kaszki i papki pomykać...i zaś z górki wszystko poleci.... a dopiero co w brzuszku był i kopał :) dopiero co pierwszy raz spojrzałam w jego oczka, a tu juz taki duzy chłopak :p no nic kochane ide sie legnąć - napisze cos juz do was nastepnym razem z Miłkowic koło Legnicy :) buziaki dla kazdej z was i dla waszych pociech - tych w brzuszku i tych juz poza brzuszkiem oraz tych które własnie przymierzają sie do zamieszkania w brzuszkach...👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w ten piękny niedzielny poranek. W związku z tym, że znamy się wirtualnie (nie wszystkie:P) to chciałabym się podzielić niestety, też wirtualnie opłatkiem z okazji nadchodzących świąt. http://podzielsieoplatkiem.pl/omega3,240631/?src01=9a8d7 Surfi, Fasolka, Betty - całuję was i dzieciaczki serdecznie i mocno... a wy wiecie dlaczego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że wszechobecna SPACJA króluje,, tak więc skopiujcie linka, wklejcie i usuńcie spację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!! widze ze wy tez juz na etapie swiatecznych przygotowan :) my tego roku rowniez robimy Wigilie u nas z moimi Rodzicami i Tesciami :) dzisiaj dopiero bedziemy stawiac choinke bo nie mielismy wczesniej kiedy , prezenty juz mamy tylko musze jeszcze zapakowac :) Maly ostatnio w ogole nie chce siedziec tylko na nogi i sprezynowac :P zaczyna sie robic poroblem z posadzeniem na kolanach a na stojaco karmic sie go nie da :P moj paluch niby juz lepszy antybiotyk biore nadal ale jakos znikac to paskudztwo nie chce a jak dluzej pochodze to znowu puchnie :( obawiam sie ze bez chirurga chyba sie nie da :(:(:(:(:(:(:(:( Surfi ciesze sie ze z bioderkami Ninki wszystko dobrze :) dobrze ze udalo ci sie szybko ta wizyte zalatwic zebys nie musiala sie denerwowac przez swieta ... Fasolka zycze ci udanego wyjazdu i cudownych chwil spedzonych w gronie rodzinnym :) maly ma juz 2 miesieace ! faktycznie przelecialo jak z bicza strzelil... Omega dobrze ze jestes bo Nelcia jest teraz zarobiona i nie ma kiedy sie odezwac ... Justi ale mi spmaka tymi krokietami robisz :P strasznie je lubie i dalabym sie za nie pociac :P zreszta M tez :P Voltare kolejna z krokietami jak tak dalej pojdzie to caly komp zaslinie :P ja niestety nie mam kiedy robic wiec mam kupne :( Telesforka i ty kobieto robisz pysznosci nie no przyslij cos golebiem pocztowym:P mysmy zawsze z Nelcia tez robily i uszka i krokiety a teraz jak jest maly to ja nie mam szans :( tragedia ja tez che robic krokiety i uszka!! :(:(:(:( Malolepsza lacze sie z toba z tym odchudzaniem :) ja teraz mam w poniedzialki 2godz cwiczen po pracy - szef nam zafundowal bo dziewczyny sie skarzyly ze musza siedziec po godzinach i nie maja kiedy na zajecia chodzic :) takze wszystkie dziewczyny skorzystaly :) faceci maja hale wynajeta raz w tyg i moga grac w noge albo kosza :) Rybciu to dobrze ze twoje poswiecenie sie oplaca takze nie pozostaje mi nic innego jak pogratulowac no ale czego nie robi sie dla dzieciaczka :) grunt to wytrzymac a pozniej moje juz jakos poleci :) buziaki Jagody jak to nie zarazliwe to nie zlapiesz ale ostroznosci nigdy za wiele kuruj tego twojego M bo swieta ida :) buziaczki dla wszysykich niewymienionych babolinek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Co za zima tego roku ;) Za oknem leje a my śpimy na stojąco, nawet mały mniej aktywny i rano musiałam go poprosić żeby dał znać co u niego. Widzę, ze przygotowania świąteczne w toku :) My jutro mamy zamiar ubrać choinkę. Telesforka, Surfitka - jak tam wasza zima? śnieg dalej pada? Voltare - mój znajomy robi taką miksturę tylko dodaje jeszcze sok z cytryny i dobrze jest jak to trochę postoi i się przegryzie. Justyna - mi też ten czosnek bardzo ciężko wchodzi, mały chyba nie lubi :( Przed ciążą dodawałam nagminnie do sałatek, mięska a teraz niestety tylko w sytuacji kryzysowej. Fasolka - masz rację czas leci, jak Ty będziesz Gabrysiowi kaszki podawać to ja pewnie będę z torbą na porodówkę jechać :P Miłego pobytu w domu. Aisza - czy paskudztwo nie jest zaraźliwe to tak na prawdę się okaże, kto to wie jak zareaguje organizm. W końcu jakiś wirus czy bakteria to zapalenie migdałków u M spowodowała :( Całe szczęście M ma się już lepiej czyli antybiotyk działa. Dziewczynki idę sobie zrobić inkę, na moją senność mi to raczej nie pomoże :P ale chociaż poudaję, ze sobie podnoszę ciśnienie :D Miłej niedzieli 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane babolki Boże Narodzenie to czas, by przesłać Ci najserdeczniejsze życzenia miłości, spokoju i radosnych chwil spędzonych w gronie rodziny.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki! Uszka i pierogi polpione-leza spokojnie w moim zamrazalniku. O zimie to nawet nie mowcie-w nocy zaczelo sypac znowu i ma tak byc przez caly dzien-w srode poprawka-na brak sniegu nie narzekam+na minusowe temperatury tez.Mielismy sie dzis z M wybrac po telewizor bo teraz wszedzie sa dobre ceny ale przy tej pogodzie to nie wiem czy warto sie wybrac.Moze skupimy sie na robieniu potomka:D-choc moglabym miec i to i to;)Wlasnie M odsnieza samochody.Na prezent w koncu zgwalcilam go zeby cos sobie zazyczyl i stwierdzil ze fajnie byloby dostac sezon Dextera albo z Archiwum X na dvd-\"mowisz -masz\" My na wigilie do brata zmykamy ale w domu tez jak Wy chce cos miec wiec bede pichcic dalej. No zmykam.Cieple buzki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upsi:) ja w toku gotowania, wpadam tylko na momencik, dzis kapusta z grochem na tapecie:) fasolka ale ci dobrze u mamy:) aisza to zapraszam serdecznie - wyszly rewelacja:) wczoraj smakowalam:P jagoda ja inke pilam litrami:) uwielbiam ja:) telesforka podeslij kilka uszek do mojego barszczu pls:) omega:)😘 nelcia🌻 zajrze pozniej to zloze wam wszystkim zyczenia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
____________________$$$ _____________________$$$$$ ___________________$$$$$$ _________________$$$$$$$ _______________$$$$$$$$_$$$$$$$$$$ ______________$$$$$$$$$$$$$$$$$$ _____________$$$$$$$$$$$$$$$ ____________$$$$$$$$$$$$$ ___________$$$$$$$$$$$$ __________$$$$$$$$$$ _________$$$$$$$$$ ________$$$$$$$$ _______$$$$$$$ ______$$$$$$ ______$$$$$ ______$$$$ ______$$$$ ______$$$_____$ $______$$___$$ __$$$$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$ ____$$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$$$$$ __$$$$$$$$$$$$$$$ __$$$$$$$$$$$____$ $_____$$$$ _______$$$ ________$ Małą gwiazdkę przed świętami Przyjmij proszę z życzeniami Może spełni się marzenie Białe Boże Narodzenie Lub, gdy przyjdzie Ci ochota Niech to będzie gwiazdka złota Bo, gdy spada taka z nieba Wtedy zawsze marzyc trzeba No, a jeśli tak się zdarzy, Że srebrzysta ci się marzy Możesz także taką zdobyć I choinkę nią ozdobić Gwiazda, gwiazdce zamrugała I choinka lśni już cała Naszych marzeń jest spełnieniem Bo jest piękna jak marzenie A pomarzyć czasem trzeba Każdy pragnie gwiazdki z nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..... (\***/) .....( \(_)/ ) .....(_ /|\ _) ......./___\... Gdy pierwszą gwiazdkę, ujrzysz na niebie, Wspomnij tych, co kochają Ciebie. Gdy pierwsza zgaśnie, a druga zabłyśnie, niech Cię aniołek, Ode mnie uściśnie! ..... (\***/) .....( \(_)/ ) .....(_ /|\ _) ......./___\...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
♥.•**•.♥♥•**•.♥♥.•**•.♥♥•**•.♥ Świąt radosnych, przeżyć wzniosłych, w zdrowiu, szczęściu i miłości. Niech Swięta radością wypełnią Wasz dom A Nowy Rok blasku doda Waszym dniom. ♥.•**•.♥♥•**•.♥♥.•**•.♥♥•**•.♥ ___________< o > _____________\/ _________o`* o.@*o`. ________.' '*Q o *o@ ________( () o*o* @ o'. _______.-' o *0_Q.-'-;*o) _______.' 0 Q @0@ ()* `-. ______* @ o*o @. ‘Q * o ) _____o`-...-@""-Q '-~@'`0*.’ _____.'` @ Q * 0*’Q. ‘ @`-.) _____*.' o . @* '-@‘o’’Q.*-oQ’. ____* @ * ._()__0*Q.~-' @ ()* ` ____(o () * o* Q'._@_Q o ()’´´*.'. ___o'-.-' @`--._ @’* Q *.@-* * ``-. ___.-' @ _Q_.-'~'-. @ ´()`-*@.o’Q’ __.' @* o ..-' * o *.@ * 0 *@oQ`) o*' _* 0.-~@-._Q * 0 * ~. Q _.~@-.*_0_.' _'._@ * o () '-._@__0__@_.-'Q o . '-.* _;--@' 0‘Q * Q o *@ * 0‘ o @ *'-*.o _.o-' * ‘ '._@__* .Q.~ @- . 0 () Q @ *'. _* @ *‘ o * @ _.''Q~o..__@__.--'`@--.* _;'-.__@_Q . 0 () oQ * o*♥.*•.¸♥¸.•*♥ _______________$$$$$ _______________$$$$$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak milo samej do siebie gadac:) maz dokancza cos pilnego w pracy:( a w tv tak swiatecznie ze jakies kryminalne zagadaki lub szczeki:( choinka sie swieci, maly spi a ja obiadam sie migdalami w czekoladzie:) hop hop jest tu kto:D Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkich marzeń spełnienia. Smacznego karpika, tłustego śledzika, barszczyku czerwonego, a pod choinką prezentu pięknego. Szczęścia zdrowia i radości, niech na waszych twarzach uśmiech zawsze gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprobuje tej kapusty:P ale cisza:( zreszta co sie dziwic, wszystkie zaganiane, z rodzinami... dopada mnie swiateczna depresja...dobrze ze choc siostre tu mam i bedzie na wigilie... spakowalam prezenty, tylko pod choinke nie moge ich polozyc:P wiadomo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D no wlasnie to racja:D maly mial by raj:) no chyba ze teraz poloze a jutro ok 6 rano znow schowam:) jagodka jak u was? jak zdrowko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M zdrowieje już praktycznie gardło go nie boli, a u mnie na razie cisza i oby tak pozostało. M nadrabia dwa dni kiedy prawie nic nie jadł bo nie mógł przełykać. Lodówka się nie zamyka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D to super:) u mnie tez sie nie domyka bo cos mnie napadlo, jestem juz po 2talerzach tej kapuchy a cos bym jeszcze jednak innego...moze sledzika w smietanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kop leżącego 😭 ;) ja o kapuście to w tym roku co najwyżej mogę pomarzyć. Któregoś dnia zjadłam pierogi z kapustą i grzybami i do porodu był to ostatni raz. Myślałam, że potem umrę :( Ech po po porodzie tez sobie nie pojem więc chyba powinnam zacząć już planować kolejną Wigilię :) A swoją drogą to ja na Wigilii to chyba tylko kompot z suszu będę mogła bez ograniczeń pić :D Kwaśnego nie jem od początku ciąży i w ogóle mnie nie ciągnie. Smażonych rzeczy też nie jem bo umieram :P Wiec co mi zostaje????????????????????? Ryba na parze i karp pieczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj biedulko, a slodkie? ciasta? ja czekam na sernik, uwielbiam serniki:) moze zrob zupe owocowa:) a rybka w galarecie? Ile Rydzyk ma moherów, ilu w Sejmie jest frajerów. Ile Kwachu dni się bawił i kolesi ułaskawił. Ile Lepper ma wyroków, tyle szczęścia w Nowym Roku! Zdrowia takiego jak najzdrowszy rydz w lesie, prezentów ile słoń uniesie. Szczęścia większego niż Pałac Kultury, przygód ciekawszych niż szkolne lektury. Życia dłuższego niż włoskie spaghetti, snów kolorowych jak barwne konfetti. Słodyczy słodszej niż tort A przede wszystkim Wesołych Świąt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka w galarecie nigdy nie była moim faworytem ;) A słodkie to jak najbardziej :D Tylko potem będę będę płakać jak wejdę na wagę. Niestety u mnie ciągle idzie w górę :O skandal normalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde kobieto tobie chyba w uszy idzie:D bo ja nie widze! brzuszek sliczniutki tylko wyszedl i tyle:) ja to przywalilam 20kg+ ale ty...bez jaj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×