jest tu jakas staraczka o tej porze?

heja! melduję że żyję, ale czasu nie mam na nic. Wracam z pracy - trzeba nakarmić małą, kładę ją spać - wówczas biegusiem obiad, potem obiad na drugi dzień dla nas i dla małej. Potem niuniek się budzi, to chociaż ze 2-3 godziny dziennie chciałabym jej poświęcić, potem baja, kąpiel, jedzonko, i lulu (mała). Dopiero mi usnął bączek:) W międzyczasie zaglądam, ale tylko z doskoku. Podziwiam Aiszę, za te wszystkie zajęcia dodatkowe. Ja z zajęć dodatkowych to mam aktualnie książkę, którą czytam już chyba z miesiąc i jakiś film wieczorny;) Potem padam na pysk a potem znów od nowa - pobudka o 5 rano.... itd... W przeciwieństwie do Ciebie- Surfitka - ja tam mogłabym być matką Polką:P Kontakt z ludźmi zawsze bym jakiś miała gdziekolwiek na jakichś popołudniowych "zajeciach", a wcale by mi nie przeszkadzało siedzenie w domu, obiadki, zabawy z małą itp. No może tylko teraz tak mówię. No ale póki co mi to nie grozi - nie damy rady z jedną wypłatą. Telesforka - z miodem to nie jestem pewna - mi mówili, że miód to silny alergen i trzeba z nim ostrożnie, podobnie jak z czosnkiem (antybiotyk). Super, że z maluszkiem wszystko w porządku:) Buziaki dla wszystkich! PS> Jagoda - co z Tobą, że Cię tak długo nie ma? A o Malolepszej to już nawet nie wspomnę! Na NK znowu nowe fotki MArceli (cudne!) a na kafe?

Voltare - nie chcę Malolepszej usprawiedliwiać, musze jej wierzyć na słowo:P, że ma popsuty komp, a zdjecia marceli na nk wrzucają jej rodzice ponoć... A Jagody faktycznie zamilkła, jak i niektóre z panieniek zresztą też:P:P:P

Czesc Voltare, tez tak mowilam jak ty jak chodzilam do pracy, ze wolalbym z Ninka byc w domu ..super rozwiazaniem bylaby praca na pol etatu :)

Surfitka - na pół etatu nie opłaca mi się zrywać rano. Taką możliwość miałam, ale jak mam "dziadować" z powodów finansowych, to taka opcja nie wchodzi w grę. A nie chcę też żeby mąż pracował po całych dniach aby utrzymać rodzinę i żeby bywał jedynie gościem w domu. Ile by go mała na oczy widziała i kiedy? A tak przynajmniej obserwuję, że nawiązała się między nimi jakaś więź i uważam (no pomimo moich niespełnionych marzeń o leniuchowaniu:P:P:P), że takie rozwiązanie jak w tej chwili, ze zdroworozsądkowego punktu widzenia, jest idealne:)

Witam wiedziałam, ze mnie ktoś w końcu do porządku przywoła :P. Powód mojej nieobecności jest prozaiczny - brak czasu :( Omega - wiem, co zaraz powiesz - jak się chce to można, kurcze tylko ja bym chciała teraz chociaż 6 godzin spokojnie w ciągu doby pospać. Papierzyska mnie zalewają a jeszcze M padł komp i musieliśmy się dzieli moim notkiem to już w ogóle masakra. M kończy za dwa miesiące swój kurs i pisze non stop jakieś projekty. Ja mam do przygotowania trzy nowe zajęcia w tygodniu także w zasadzie non sto coś szukam, robię prezentacje, nawet dobrze poczytać co u Was nie miałam czasu :( Nie było szans żeby pogrzebać w necie dla przyjemności bo jak tylko M wyczuł, ze coś sobie swobodniej próbuję klikać to już padało pytanie czy skończyłam bo on właśnie by zaczął, jak myśmy pracowali przy jednym stacjonarnym kompie? Nie mam pojęcia teraz to niewykonalne :( Bardzo lubię swoją pracę ale trochę tez zazdroszczę tym, którzy pracują na 8 godz. i wychodząc z pracy nie wracają do niej myślami. Ja mam wrażenie, ze pracuję 24 godz. na dobę ok. 20 Michaś idzie spać a ja się zabieram do pracy. Pewnie ktoś zapyta to co ja robię w pracy :( W pracy nie ma szans spokojnie coś popisać czy posprawdzać wypocin innych ;) bo albo mam zajęcia więc gadam – to jak tu zająć się biurokracją – a jak mam niby wolne to ciągle ktoś coś chce i potrzebuje a ja nie umiem się tak wyłączyć żeby co 15 minut wracać myślami do tekstu, którego pisanie ktoś mi przerwał przed chwilą :( A jeszcze dwa razy w tygodniu jeździmy z Michasiem na ćwiczenia. Mały coraz fajniejszy, pełza jak szalony po całym domu i "broi" ile tylko da rady, wystarczy go na chwile z oczu spuścić. Choinkę to chyba przyjdzie na szafie postawić w tym roku bo w przeciwnym razie wywróci na siebie. Michaś od dwóch dni próbuje się podciągać, wstać na kolanka mu się udaje i wie że coś jeszcze z nóżkami można zrobić ale jakoś mu nie wychodzi :P a sam w dalszym ciągu nie usiądzie, doszłyśmy z reh do wniosku ze on szybciej wstanie niż zacznie siadać i chyba tak będzie. Idą mu górne jedynki więc ostatnio u nas kiepsko z jedzeniem. Natomiast „bardzo chętnie myje ząbki” – najpierw dwa pociągnięcia po zębach a potem z jeszcze większym zapałem gryzie szczoteczkę :P No ale od czegoś trzeba zacząć. Betty - pytałaś o świńską grypę - u nas niestety zbiera żniwo - ostatnio zmarło dziecko a kilkoro innych jest zarażonych i przebywa w szpitalu :( Ja oczywiście dowiedziałam się o tym jak w pracy ludzie zaczęli dyskutować bo pomimo, że wcześniej były informacje w tv to ja nic nie wiedziałam bo nawet nie mam czasu zerknąć w tv – o tym co się dzieje na świecie to posłucham jak jadę autem i mam włączone radio albo czasami coś w necie się rzuci w oko ale ostatnio to bez szans Omega - super wyglądasz :D Niby to tylko kolor a jednak zmian spora. Mimi - ja tak nadgorliwie już dzisiaj przesyłam urodzinowego buziaka dla Natalki niech Niusia rośnie zdrowo i będzie największa radością rodziców http://www.nicisklep.pl/sklep/1/0_33a8d7b187d03806c42d69841975e6a7.jpg Mężatka – wielka szkoda, ze się nie udało :( Ale nie odpuszczaj, a nie wiesz czy się można odwoływać od decyzji – wiem, ze jak mój kolega 2-3 lata temu starał się o tą dotację to największe szanse mieli Ci, którzy „byli dochodowi” np. gabinety lekarskie, usługi typu fryzjer i tworzący nowe miejsca pracy. Zdarzała się tak, że niby ludzie mieli przyznane dofinansowanie a rezygnowali. Co z Twoim zębem? Telsforka – super, że maleństwo rośnie :D A jak przeczytałam o Groszku to mi się od razu Malolepsza przypomniała i z tego Groszka wyszła Marcelinka :D Ja herbatkę z majeranku piłam z pół łyżeczki bo cała to było dla mnie za dużo – smak mi nie odpowiadał i robiłam ja sobie zamiast herbaty do posiłków – jakoś łatwiej wchodziła ;) Kuruj się bo nie ma żartów, że też wirusy kobietom w ciąży nie odpuszczają :( Na kiedy masz termin? Justyna – wow to już 3 lata – kawał czasu :D A niby tak niedawno zaczynałyśmy tworzyć topik a ile w tym czasie osób się przez niego przewinęło, trochę mi szkoda, ze cześć nagle zniknęła:( Wielkie brawa dla Adrianka i dla mamusi za wytrwałość w nauce korzystania z nocniczka. My musimy poczynić w końcu stosowny zakup. W związku z tym, ze Michaś wciąż słabo siedzi jakoś się to ciągle odwlekało ale chyba czas najwyższy pomyśleć i o tym. Ryba__lufa – mam nadzieję, że jak już nastaną dla Was lepsze czasy będziesz do nas zaglądać. Teraz to pewnie głowy do tego nie masz zupełnie :( A ja strasznie ciekawa jestem co u Olusia – pewnie już pięknie raczkuje a może nawet próbuje samodzielne kroczki stawiać? Aisza – Ciebie to normalnie energia rozpiera :D Tylko pozazdrościć. Wspomniałaś o bramce chyba też muszę o czymś takim pomyśleć u rodziców – bo mały rwie się do psa tylko pies tej miłości jakoś nie odwzajemnia :( Czy blokady na szafki się sprawdzają bo słyszałam, że tak średnio? a moje dziecko siedzieć nie siedzi a już w dolnych szufladach porządki mamusi potrafi zrobić to co będzie później ;) Nelcia – jak już skończysz eksperymentować z włosami to koniecznie musisz się e-córkom i e-wnusiom pokazać. Surfitka – a ja tam uważam, że Twój pobyt z Ninką to wielka inwestycja w dziecko, nikt nie zastąpi dziecku rodziców, nawet najlepiej wykwalifikowana niania. Do pracy fajnie jest chodzić, bo to oderwanie od dnia codziennego ale Wasze wspólne chwile są najważniejsze :D Co do realiów naszego kraju – tak jak śpiewał Niemen „dziwny jest ten świat” a nasz kraj to już czasami czysta abstrakcja :O Voltare – praca na pół etatu to zły pomysł w naszym kraju, przynajmniej ja tak uważam. Trzeba zrobić to co nora lanie na całym etacie tylko płacą połowę :P A do Małolepszej to mi słów brak po prostu :( No to się nagadałam, słodkich snów Wszystkim życzę

nora lanie = normalnie nową polszczyznę tworzę Fasolka - wiem, z raczej się nie odezwiesz ale buziaki dla Gabrysia możesz przekazać od e-cioci?

No, a ja znów z nowym kolorkiem na głowie:P:P:P teraz jest bursztynowy jasny brąz:D W sobotę ide sie podciąc, to wtedy porobię zdjątka i podeślę. Jagody - no nareszcie! a może jakies nowe zdjęcia Michałka, co??? urósł zapewne od ostatnich, jakie widziałam. A z pracą tow iem jak jest - ja na szczęscie jakies luzy mam, co mnie cieszy, a jednoczesnie martwi - bo mi głupoty do głowy przychodzą - a to nowa lodówka, a to nowy kolor itd. itp. ciekawe na czym się zakończy... a i jeszcze jeden niespodziewany wydatek przede mną - spsuła mi drukarka i naprawa = koszt nowej, tak więc jestem na etapie wyboru. pozdrawiam, w oczekiwaniu na głosy dawno niesłyszane:P:P:P

Omega - mówisz, masz :D zupełnie mi dzisiaj biurokracja nie idzie ;) Nie ma sensu naprawiać drukarki, ja mam brother DCP-330C i bardzo sobie chwalę. To w zasadzie jest urządzenie wielofunkcyjne bo ma również skaner ale zajmuje niewiele miejsca. Dal mnie najważniejsze, że prosta obsługa, czytelne menu i tanie tusze o sporej pojemności bo drukuję duuużo. Opinie w necie są co prawda różne ja w każdym razie nie narzekam. Generalnie drukarki nie są wieczne zwłaszcza jak się dużo drukuje. Po 2-3 latach sprzęt i tak jest do wymiany ;) chyba sobie już na dzisiaj odpuszczę pracę bo zupełnie mi nie idzie - chyba już czuję weekend :P

Witajcie No i moja ukochana córeczka skonczyła dwa latka!!!! Boże jak ten czas szybko leci, jeszcze pamiętam jak w ciąży byłam, a teraz mam już taka dużą córeczkę:) Właśnie jutro mamy dzień przygotowań bo urodzinki wyprawiamy w sobotę, u teściowej bo u mnie bym nie pomieściła tyle ludzie, same rodzeństwo M z drugimi połowami i dziećmi to ze dwadzieścia osób!!! Tak więc jutro jedziemy po tort i ciasta, balony, świeczki i inne gadżety urodzinowe. Omega kolor suuuper!!! Co do zmian to ja dzisiaj przedłuzyłam sobie włosy i mam prawie do pasa:) Jagody dziękujemy za zyczenia, Widziałam Michasia na nk cudny jest! Super ma włosy, moja ma rzadziutki a u twojego synka to bujna czupryna. Surfi mi też siedzenie w domu zaczyna doskiwerać i chciałabym zacząć coś robić. U nas jak dobrze pójdzie to mała pójdzie do przedszkola od września. Aisza ja jak zaczynałam przygodę z fitnesem to też myślałam że umrę ale potem człowiek sie przyzwyczaja. Telesforka pogłaszcz brzusio-na razie jeszcze malutki ale już niedługo;) Buziaki dla wszystkich niewymienionych

Jagody - i tu się mylisz ...odezwę się :) postanowiłam napisać do was bo: -- się stęskniłam za wami -- i może jak będe grzeczna jeszcze to się załapie na prezent pod choinkę, bo od mikołaja to już za poźno, na peno zanotował że byłam niegrzeczna :P u mnie jeszcze nie poukładany bałagan - ten życiowy - ale cierpliwie czekam...na lepsze dni Gabryś przesyła wam buziaki to już duzy facet z niego - kazdy mi mówi ze wyglada jakby miał prawie dwa lata, a nie jak ma 13 miesiecy i kilka dni. ciuszki na 86 juz dawno za małe - chodzi w tych na 92 do tego waz sporo pewnie ze 12 kg. zebów ma nadal 8 - chociaż ostatnio robił sraczkowe gówienka i myślałam ze cos mu wylezie, ale nie widze nic... chodzi, biega i łobuzuje totalnie, jest strasznie bystry. z ostatnich hitów u niego jest pokazywanie jak robi ryba :) puszcza oczka i mnóstwo innych które mi w tej chwili do głowy nie przychodza... w kazdym razie jest taką małą małpka którapo kazdym wszystko nasladuje i z mowy i z gestów i z odgłosów chocby byly najdziwniejsze :P jakoś nie otwiera nam szafek...miał na poczatku takie pociagi...do dwóch szafek wiec w tych przekręciłam raczki do środka i nie miał za co ciagnąc...ale w kuchni sa wszystkie raczki i jakos go nie ciagnie do otwierania chyba ze wyrzuca swój worek z brudnym pampersem do kosza :P pare razy pokazałąm mu ze moze sobie łapki przytrzasnac szafkami - w sensie ze jak chciał otworzyc szafke to mu pozwoliłam ale włozyłam mu tam raczke i lekko przycisnełam ja szafka tak zeby troszke go zabolało - moze dlatego jakos zapamietał ze moze sobie zrobic krzywde jak bedzie otwierał szafki i szuflady... to samo zrobiłam z pewnymi kablami w przedpokoju...ciagle za nie szarpał...ale kiedys patrze jeden miał platikowa koncówke z kujakiem takim na końcu i jak sie raz zabrał za kable to go pokłółam lekko w palce tym kujakiem i tak operacja kilka razy miała miejsce dopóki nie zapamietał ze tam nie wolno bo kuj zrobi...i kable maja spokój...:) po prostu mu pozwalam ale pokazuje naocznie co moze sobie zrobic i sam w koncu rozumie ze nie warto... mysle ze to lepsze niz jakies blokady na szafkach, bo wydaje mi sie ze co niektóre brzdace moga sie zainteresowac taka szafka w starszym wieku juz po sciagnieciu blokad... nie powiem ze dwa razy paluszki sam sobie przycisnał szafka - płakał mocno ale potem sie juz nie pchal... dodam dzis na nk kilka jego nowyc zdjec to was zapraszam :) buziaki dla was, nie obiecuje ze bede sie odzywac non stop, ale odeze sie od czasu do czasu...:) chyba ze mnie juz skresliłyscie na amen? ps. Surfi - juz pisałam ci na gg ale tu tez napisze - wyczesany ten twój opis na gg...:D pozwól ze zacytuje: na wysokim niebie chmurka chmurkę jeeeeeee...zu co tam się dzieje?!

Przede wszystkim najwieksze jakie są buziaki dla Natalki!!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Boże jak ten czas leci!!! ja znowu dwa lata starsza:P:P:P:(:(:( Jagody - Michałek bosko wygląda! A fryzurkę ma podobną do mojego synka w jego wieku:P tez miał takie fajne loczki... Fasolka - fajnie, że zajrzałaś. Powinnas wpadać częściej:D i wydaje mi się, że nikt cię skreslił moja droga! a swoją drogą to odezwac być się jakos mogła via gg lub mail!

hejka babole! Mimi matko kochana to juz dwa lata... Natalko kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek, duzo zdrowka i prezentow zyczy Bartus z mamusia! Telesforka no to przyznaj sie kiedy masz termin? no i kiedys zdjatka fasolinki zobaczymy? Voltare,Jagoda widze ze wy zarobione jak ja :/ tez nie wiem w co rece wlozyc... Surfi ja wiem ze ciezko sie siedzi tak z dzieckiem w domu ale z drugiej strony jak pomysle o tym sajgonie w pracy... Fasolka mam nadzieje ze u ciebie sie pouklada i w ogole i super ze Gabrys taki bystrzak :) Omega ty to jestes niesamowita , tatoo zmiana image :) nie no rewelka :) Malolepsza bez komentarza Betty a ty gdzie sie podziewasz? Rybko co tam u Olusia? jezeli chodzi o bramke to mam taka http://media.superportal.eu.test.sensisoft.com/files/instance-04/main_photo/2009/10/15/25/48/baf8a30511819402754d923fea259560-311x233.jpg bramke musze miec bo mam kuchnie dluga a waska i jakby sie cos wylalo to nawet nie ma jak odskoczyc i niebezpiecznie w takiej waskiej, wiec zabezpieczenie musi byc jezeli chodzi o zabezpieczenie szafek to od kiedy zobaczyl ze nie idzie otworzyc to dal spokoj szafkom tylko pampersa tez wyrzuca jak Gabrys ja mam dzisiaj wolne bo jest Barborka a moja pranza zwiazana z gornicza wiec szef zarzadzil wolne :) wczoraj przywiezli nam nowa lodowke :) ale dopiero po 20 wiec mialam total sajgon w domu :P Bartke wczoraj skonczyl 17 miesiecy i jest poprostu zajefajny :) jakbyscie widzialy jak on tanczy i ogolnie jak zachowuje sie przy muzyce... do tego ciagke sie czegos nowego uczy nasladuje spiewa i ogolnie... jego hitem teraz jest sprzatanie jak tylko dorwie jakos scierke to juz podloge wyciera... a u Nelci notorycznie bierze zmiotke i szufelke i jedzie z tym koksem :P Nelcia kupila mu taki zabawkowy zestaw i dostanie na mikolaja :) no i kupilismy mu jeszcze bujanego loska http://www.bangla.pl/foto/prod/0002/d/620_01_8947.jpg dostanie na mikolaja ale w sklepie to mu sie bardzo podobalo i sie bujal ze hej zejsc nie chcial... buziaki

Witam!!!!!!!! Dla Natalki dużego buziaka wszystkiego najlepszego Fasolka fajnie ze sie odezwałaś nikt cie nie bedzie skreślał jesteś nasza i koniec:D:D Blokada na szafki----u mnie sie sprawdz Bartuś jest bardzo ciekawym chłopczykiem i wszelkie zakazy poprostu ignorował ze przytrzasnął sobie paluszki to nic ciekawość zwyciężyła a ból trudno pobolało i dalej robił swoje a po założeniu blokad widział ze szafka jest dla niego twierdzo wiec do nich nie podchodzi a jak chce wyrzucić pieluszkę to pokazuje ze mam mu otworzuć szafkę i jest bardzo zadowolony:D:D:D Jagoda---- jak skończę to sie pokuszę o jakieś zdjęcie:P

Aisza - widze, że my na tym samym wózku zakupowym jedziemy:P tez mam nowa lodówkę:D

Natalko: Z okazji drugich urodzin tylko trzy życzenia: 1. kochaj Mamę 2. kochaj Tatę 3. kochaj babcię, dziadka, słonko, kwiatki, chmurki, drzewka, kotki, kurki... bo oni wszyscy kochają ciebie! Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. Fasolka :) Pewnie , ze macie racje, ze mama z dzieckiem w domu to dobry wybór i na pewno ja z moja Ninusia będę w domu az do czsu gdy pojdzie do przedszkola. Chocbym nie wiem jak marudziła;), bo to ona jest moim największym skarbem :)

Dla Natalki-sto lat i samych radosnych chwil Przepraszam, że mało piszę, wyślę wam meila w najblizszym czasie z wytłumaczeniem

Dziewczyny uszkodziłam sobie matrycę w notku także znowu kicha z dostępem do kompa - fatm na nas jakieś spadło z tymi komputerami czy co????

hej! natalka z okazji urodzinek, spoznione ale szczere zyczonka urodzinowe - duuuuzo zdrowka a reszta sama przyjdzie

a teraz okragly wpis :) z okazji mikolajek duzo duzo zdrowka, mnostwa prezentow, zadowolenia z zycia i spelnienia marzen :)

No to i ja sie przywitam przy niedzieli:D A później porobię zdjęcia i wam podeslę:P

Dziewczyny powiedzcie mi bo sie orientujecie Badania tarczycy (tsh) robi się z krwi, tak??

Mężatka - tak, z krwi.

czesc laski coś cisza u was jakiś po-mikołajkowy strajk? albo moze zabieracie sie już za przedświateczne porzadki? nas jakoś tak jak było... gabryś skacze jak dzka koza, własnie ida mu chyba czwórki na górze i mamy cięzkie dni i równie cieżkie noce przz te zęby... spi mi już tylko raz w ciagu dnia, zasypia koło 13 a budzi sie jakos koło 15. poza tym nie wiem co mu kupic pd choinke, w sensie od tesciów, kazali cos poszukac a ja bladego pojecia nie mam co... w zasadzie na teraz nie ma pilnych potrzenych rzeczy, a abawek ma full, z czego wekszosc juz na wyrost (w sensie np. 3 samochody sterowane) które trzymam na szafie bo on i tak za mały jest...ale jak nie podpowiem to własnie takie rzeczy dostaje...nie dostosowane do wieku...ciekawe swoją droga jak teraz dostaje zabawki na 3 lata do przodu to co dostanie jak bedzie miał te 4 latka...pewnie auto na akumlator...:/ ja od siebie i od tomka kupilismy mu krzesełko uczydełko pod choinke - używane oczywiscie bo nowe jest drogie, ale w bdb stanie i w ełni działa... ostatnio zeszta jak mam mu cos kupic z fishera albo z tych podobnych firm to tylko uzywane szukam - stwierdziłam ze sie nowych nie opłaca absolutnie...skoro za połowe ceny mam to samo, a co z tego ze jakies dziecko sie juz tym cieszyło...skoro działa. nawet ostatnio udało mi sie na szafie zrobis super wymianke z jedna dziewczyna ja jej wysłalam 78 płyt z filmami bollywood (które mi tesciowa dała) a ona mi za to extra płaszcz wiosenny sztruksowy, torebkę morgan i jexdzik z fishera ten pajacyk. :) no i git teraz kupiłam prezencik juz dla chrzesnicy mojej i jeszcze został mi do kupienia jakis upominek dla Bartka (kuzyn Gabrysia) mam juz upatrzony ale nie wem na co sie zdecydowac podpowiedzcie co moge zaproponowac tesciom na prezent dla gabrysia? skoro pytaja wole sama wybrac niz mi maja znów kupic cos czym bedzie sei za 3-4 lata bawił. a co u was? pozdrawiam was goraco moje laseczki i całuski od gabrysia przesyłam.

czesc dziewczyny to moje kolejne podejscie:) raz maly mi kompa rozlaczyl a 2gi ten cholerny blad!!! u nas tez po staremu:) jak u fasolki:) maly skacze jak pokrecony przez co od ponad roku mam klopoty z sasiadka, jest strasznie na nas obrazona ale to dluga historia. ja faktycznie zabralam sie za porzadki i sprzatam i sprzatam i konca nie widac, bleeee:P poza tym to nic sie nie dzieje, kota dostaje w domu! ale to tez stary temat... choinka stoi ale prezentow nie mamy jeszcze i pomyslow na nie tez nie... lece odezwe sie wkrotce buziole

Hej Kochane! Ja padam na pysk-dopadla mnie sennosc,wiec wracam z pracy,spie,ide do szkoly i znowu spie.Wiec dlatego mnie mniej. Malenstwo przyjdzie na swiat gdzies w okolicach 26-lipca,w srode bylo na mierzeniu,slyszalam serduszko-tetno 146 a rozmiar cale 9.8 mm-kawal dziecka:)Wrazenie przepiekne i ogromne.Wszystko odpukac jak na razie w porzadku. Fasolka-fajnie ze jestes z powrotem. Justyna-ja o porzadkach nawet nie mysle:) Ryba-jak sobie radzisz?Czesto mysle o Tobie. Buzki dla wszystkich

SURFITKO - z okazji Twoich 18+ Urodzin życzę ci przede wszystkim zdrówka, spełnienia marzeń, synka i samych szczęśliwości

Surfitko-----Z bukietem róż do Ciebie przyjść nie mogę:( By złożyć Ci życzenia! Lecz wzywam los i proszę go. Niech spełnia się dziś, Twe najskrytsze marzenia.

stawiam sie jak mnie przywolano ! :) i obiecalam ze raz/dwa razy dziennie sie odezwe u nas bez zmian ciezko z kasa,Natalka marudna nic nieda sie zrobic bo tylko spokojna na recach.wyszly jej gorne 4 ale mimo to widac ze i dolne 4 i byc moze i dolne 3 ida. Ja juz z dniem 26 grudnia jestem bezrobotna :( a do posredniaka dopiero po nowym roku jak przysla mi dokumenty. M nadal prawka nie chce robic tym bardziej teraz ma wymowke ze nie mamy kasy.-bo u nas ciezko oj ciezko:( K w tym miesiacu dostal mala wyplate a mi w tym miesiacu wychowawczy przysla dopiero MOZE przed swietami lub po bo juz placza ze nie maja kasy.za same 4 dni roznicy z innymi miesiacami 50 zl mi zabrali ... ah dobroze ze jeszcze pisze sie na kuroniowke a ile na niej bede tez niewiadomo.Asia od wrzesnia do zerowki. Natalke najwczesniej za rok bym mogla poslac do przeczkola. Asisza moze i masz racje z tym co robie bo wiem ze mimo to zle robie ze sie nie zabezpieczamy. niechce sie tlumaczyc ale nie jest to z mojej strony takie proste isc do lekarza i on/ona zleci mi wszystkie badania i bede wiedziala dlaczego od okolo 13 roku jak zaczelam miesiaczkowac zaczelam miec problemy z regularna miesiaczka (a mialam co 3-4 miesiace)+do tego szybki wzrost masy ciala w porownaniu z innymi latami. bylam u endykrynologa i co mi to dalo 100 zl stracilam w niecale 5 minut . ja wiem ze zdrowie jest wazne ale moje dzieci tez. prezerwatyw nie uzywam bo mam chyba po nich jakas alerrgie bo mnie swedzi i piecze ,spiralki nie zaloze bo i tak nie bede miala @ narazie nam zostalo albo calkowity brak albo przerywany. 2 razy bylam zapisana do gin ale niestety nie jest takie proste jak M pracuje . teraz sie umowilam na 16 grudnia M mial byc juz w domu a znow w jego pracy zmiany i do pracy znow inaczej i jak niebedzie mozliwosci bym zostawila dzieci z kims to sprobuje zmienic wizyte a pewnie znow sie nie da. teraz chcialam isc bo moze mie skieruje na jakies badania moze usg bo endykrynolog powiedzial ze moge miec pco i dlatego takie miesiaczki. ale sama sobie badan nie zrobie. i chcialam tabl anty w jednym pomoze w jednym moze i nie trudno ze dupa znow urosnie-moze nie niewiem to zalezy od tabl. i ode mnie :) to by bylo na tyle jak na taka cisze to i tak chyba sporo napisalam :(

Surfitka - wszystkiego naj, najlepszego w dniu urodzin! _█████____████ ____████__████_███ ___███____████__███ ___███_███___██__██ ____███__███████___███ _____███_████████_████ __███_██_███████__████ ___███_____████__████ ____██████_____█████ _____███████__█████ ________████ _██ ҈҈_________▌▌_ ҈҈________▌▌_ ҈҈▌ _____▌▌ ҈҈▌▌____ ▌▌ ҈҈▌▌▌▌___▌▌ ҈҈▌▌▌▌▌▌__▌_______▌▌ ҈҈_▌▌▌║║▌▌▌______▌▌ ҈҈__▌▌__║║║▌____▌║▌ ҈҈___▌▌║__║▌___▌║_▌ ҈҈▌____▌║║_║▌_▌║║_▌ ҈҈▌▌ _____▌▌_║▌║║_▌▌ ҈҈▌▌▌▌▌▌▌__▌_▌║║_▌▌ ҈҈▌▌▌▌║║▌▌▌_▌▌║_ ▌▌ ҈҈_▌▌▌║__▌▌▌_▌▌_▌▌ ҈҈___▌▌║║__▌▌▌_▌▌ ҈҈_____ ▌▌▌▌▌▌_▌

to ja ide myju myju i obejrzymy z M film i spac buziolki