Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

carrots are bad

Czekając na miłość...

Polecane posty

Witajcie, postanowilam zalozyc topik dla tych, ktorzy podobnie jak ja wciaz nie odnalzeli milosci na tym swiecie i czekaja na nia z utesknieniem. Ja przez wiele lat probowalam znalezc milosc, szukalam jej wszedzie, a mimo to nie udalo sie. Moze za bardzo probowalam. Teraz weszlam w taki etap zycia, ze po prostu cierpliwie czekam, ale juz nie wypatruje wszedzie swojego ukochanego, choc nadal czekam, ale w inny sposob. Jesli ktos mi jest pisany to wreszcie go spotkam. Mam teraz duzo cierliwosci i wielki spokoj w sobie, moze kiedys sie uda, a w tej chwili chetnie popisze sobie z osobami w podobnej sytuacji, moze razem milej nam czas uplynie na oczekiwaniu. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy podpadam pod kategorię. Coraz częściej myślę o byciu samą, tracę wiarę, że mnie to spotka. Jak każdy człowiek chciałabym się spełnić. Dla mnie oznaczało to rodzinę, dom, dzieci... Ale nie wiem sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl czas, ze i ja stracilam nadzieje, wciaz mi powtarzano ;zobaczysz, kiedys spotkasz milosc\", a ja nienawidzilam slowa kiedys z kazdym dniem, bo lata mijaly i nic sie nie zmienialo, wciaz tylko nowe upokorzenia, rozczarowania... powiedzialam sobie, ze juz stracilam nadzieje i na pewno nikogo nie spotkam, plakalam, a moja samotnosc dobijala mnie straszliwie, lapalam depresje, ale w koncu powiedzialam sobie, ze tak nie moze byc teraz podchodze do tego inaczej, pozytywnie i nie robie niczego na sile, bo nie przynosilo to zadnych rezultatow wciaz nie wiem czy spotkam tego, na ktorego tyle czekam, ale w glebi serca mam wiare, ze moze sie to wydarzy i ta nadzieja zyje w tej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj wiek tym bardziej mnie dobijal, bo widze ze pojawiaja sie tu 18-latki, ktore twierdza, ze nikogo nie znajda, a sa przeciez takie mlode, zas ja jestem juz w tym wieku, ze mialam prawo stracic nadzieje, zwlaszcza ze wszyscy wokol kogos maja lub zalozyli szczesliwe rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampa na stole
lacuna, mam znajomą, która za każdym razem, kiedy z kimś była, to na koniec dostawała po d... ale mimo zwatpeinia, miała gdzieś nadzieję na tego jedynego i spotkala go... skończyła 32 lata i parę tygodni temu zaręczyla się i jest bardzo szczęsliwa... a facet jest fantastyczny. Tobie też życzę doczekania na swojego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś w tym jest. Choć i tak mamy szczęście:) przy tej ilości związków na kocią łapę, zdeklarowanych singli lub osób, które się zwyczajnie z nikim nie zeszły nie wszyscy wolni we \"właściwym wieku\" to z odzysku lub wybrakowani w jakiś sposób. Więc uszka up:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze co zrobić, żeby mieć nadzieję? wiem, to głupie pytanie, ale co zrobić, żeby się chciało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz wirtualnie - czasem sama siebie oszukiwalam, ze nie potrzebuje milosci, ze samej bedzie mi lepiej, ale mozna oszukiwac innych, a siebie nie oszukasz tego sie pragnie, potrzebuje, to naturalne i nie mozna sobie wmawiac ze tak nie jest, nie wiem co Ci napisac, trzeba w to po prostu wierzyc i nie zalamywac sie, a w koncu sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampa na stole
Co zrobić? Zająć się swoimi sprawami, wychodzić i nie analizowac za bardzo. Czasem pomóc losowi, ale oczywiście nic na siłę. I cieszyć się życiem i tym, ze ma się troche rozumu i nie wiążemy się z desperacji, czy nie tkwimy po uszy w jakimś toksycznym związku... MIłość przed Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, w ramach zajmowania się własnymi sprawami zostawiam jużten komputer, kończę użalanie sięnad sobą i zabieram za konkretną robotę (sprzątanko) pozdrawiam i życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rawell
JA tez czeakam na miłosc i nic a w marcu bede miec juz 32 lata nadodatek mam problemy zdrowotne tymbardziej moje szanse sie zmniejszaja i co mam zrobic moge tylko czekac ale boje sie ze się nie doczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie tego boje, nawet bardzo, ale moze nie bedzie tak zle tyle razy juz stracilam nadzieje, tyle razy sie dolowalam, juz dluzej tak nie moge zyc, musialam zmienic sposob myslenia i moze teraz sie cos zmieni, warto sprobowac zmienic nastawienie, choc wiem doskonale jak jest ciezko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załóż blog i bądź w nim oryginalna a jednoczesnie naturalna zawsze to zwiększa szansę na poznanie kogos kto zacznie Cię poznawać czytając Twoj blog powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, nigdy nie myslalam o tym zeby zalozyc blog, wole swoj topik tutaj, poza tym nie mam w tym doswiadczenia :o ale dzieki za che pomocy :) choc widze ze tutaj jestem prawie sama czekajaca na .... tylko czy sie doczekam, oto pytanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj... jesli chcesz, zeby poznał Cię internautka i zainteresował sie Tobą to jak tutaj go znajdziesz?Tu są dosc zdawkowe wypowiedzi, ktore czytają wszyscy na blogu, na to co piszesz odpowiadają pojedyncze osoby blog jest bardziej osobisty dałam Ci taki przykład poznania kogos bo moja znajoma własnie przezywa milosc , która ją dopadła niespodziewanie gdy się wypowiadała na blogu potem rozmowa przeszla na komunikatorek i dzisiaj sa razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×