Sobota wieczór, a ja sama z browarem w domu !!! Pochlastać się idzie ...!!!!!!!!

facet musi dlugo pracowac, znajomi nie dzwonili :O zajebiście :O lata uplywają, celu brak, dobija mnie chyba te moje nędzne życie... przepraszam, że dzisiaj tak nostalgicznie ale mam coś taki nastrój ostatnio

zapomnialam dodac, że obok mnie siedzi ...kot :O świetnie...:O mam po prostu zadatki na przyslowiową ciocie klocie

obrzezaj.....

a co sie takiego stanie za dwa miesiące? zdradz mi biednej tajemnice

Tak bywa i ja dzisiaj tak mam,mąż daleko,znajomi nie dzonią,każdy w domciu.Ale jeną sobote na miesiąc można tak spędzić,chociaż trochę głupio jak się już przyzwyczaiłam do sobotnich wyjść. Focha walnełam na wszystkich i o 21 wyłączyłam telefon.Dzisiaj tylko ja komp i telewizor:)

Sweet dreams---> Nie łam się, ja już mam banię ;)

Sweet a ja myslalam ze Ty chlopa nie masz;)

A ja mam wino i też siedzę sama (nie licząc doła) Kot mnie olał i poszedł sobie ;)

obrzezaj jesli w tym tygodniu dam dupy na egzaiminie w sensie obleję to szykuja się bahamy:P chlastam się własnie kserami notatek(((([cześć}))))

Obrzezaj się---> Powodzenia

Sweet Dreams,spędzimy ten wieczór we dwie ;),a może jeszcze się ktoś do nas dołączy :)

Za dwa miesiące? W sensie \"nowy rok - nowe życie\"? To sie chyba nie sprawdza za bardzo Zdrówko :)

Nowy rok,nowe postanowienia i nowe plany i zawsze kończy się tak samo-końcem roku i brakiem realizacji:)

Trzymajcie fason kobitki, ja ide spać, już czuję jutrzejszego kaca, a tu na uczenie trzeba iść

obrzezaj nie mówmy o tym ja w ogóle sobie idę bo cholera nie mam czasowstrzymywacza i zegarek tyka:P cholera tak sobie nasrałem przy końcu studiów:o Pozdrawiam i znikam ....już nie przeszkadzam pomyślata o mnie ciepło w środę.proszę:)

Sweet Ja to samo. Wpatruje się w monitor i przeszukuje sieć.

zamiast sie chlastac to sie wywibratoruj.

A ja jeszcze słucham najbardziej dołujących utworów Myslovitz i jest cool ;)

ja chociaz bym chciala to na faceta walnąc focha nie moge, bo to nie jego wina, tylko k....jego szefa a znajomi...:O no wlasnie :O BEZNADZIEJA !!!

Sweet Dreams walnij focha na cokolwiek to zawsze pomaga:),przynajmiej mi,zawsze pomaga.

Taki dzień Sweet. Może po prostu nie mogli? Chociaż moi też mnie olali ;)

No to drugie piwko otwieram. Zdrówko:)

Mnie się winko kończy, ale zdrówko :) Nie chce mi się iść do Żabki :o

Obrzezaj się drzwiami,najpierw wale potem strzelam:)

Ja zapasik zrobiłam bo wiedziałam że będe miała wisielczy humor i mam jeszcze trzy piwka:).Jutro znowu po mszy jak wejdę do domu będe krzyczeć-piwa bo mnie suszy:)

Mozna sie przylaczyc z wisielczym nastrojem :(

A ja wolę nie mieć zapasu, bo potem wszystko wypijam ;) Poza tym dół przyszedł znienacka :)

I co się martwicie ze mnie to dopiero dewota jest w sobote baluje zazwyczaj a w niedziele do kościoła idę:),tylko że się nie spowiadam bo ksiądz pewnie by osiwiał:)

Też bym chyba wolała \"klasyczną szmatę\". Lepiej znieczula :D