Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łańcuszek

pomóżcie bo nie wiem co robić

Polecane posty

Gość łańcuszek

Dziewczyny, mam problem, jestem z chłopakiem 2 i pół roku, oświadczyn nie było ale małżeństwo w planach, a od pewnego czasu zaczynają się problemy. Mieszkamy daleko od siebie, więc rzadko gdzieś razem wychodziliśmy, on zawsze zły, że szłam na imprezę, do kina, ze znajomymi, ale tłumaczyłam, że tego potrzebuję i jakoś przechodziło. Ostatnio powiedział, że nie będzie spędzał ze mną świąt (nie jest katolikiem) choć w poprzednie byliśmy razem. Teraz bitwa o sylwestra - żal mu 200 zł na bal a zarabia 7000 zł (dodam, że zawszę płacę za siebie i teraz też była mowa, że każdy płaci za siebie). Powiedziałam, że nie będę znowu siedzieć w sylwestra w domu, tymbardziej, że jego fantazja ograniczyłaby się do włączenia filmu na dvd. Ja się tu myślę, kombinuję, staram się, korzystać z życia, spełniać swoje marzenia a tu ciągle ograniczenia :( co robić? rozmowy nie pomagają... a teraz sms, że zawszę muszę robić problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łańcuszek
wiesz co? co z tego, że tyle zarabia, dopóki nie pracował przez dwa lata inaczej to wygladało :( nie wiem czy dlatego, że to poczatek związku czy palma mu odbiła jak zaczął pracować, ale wtedy jakoś się jeszcze dogadywaliśmy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
ze lepiej to uciac w zarodku albo prznajmniej przykrecic mu srubke bo sie stawia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łańcuszek
to dobry pomysł tylko jak? pójść sama na sylwestra? on by nigdy sam nie poszedł, zresztą... co to za zabawa samej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łańcuszek
pliz pliz pliiiizzzzzz pomóżcie bo mi szare komórki się przegrzały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
ehhh no nie wiem... nie idz sama na sylwestra. do 31 jeszcze sporo czasu. poprostu nie daj sobie tak wchodzic na glowe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łańcuszek
-> ja myśle - dziękuję, bardzo miła jesteś :) na razie się staram nie dawać sobie łazić po loczkach, ale tak mi jakoś się już ucha uwiesił i wdrapuje wyżej, a za nic strząsnąć nie można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle
no staram sie:P tylko nie rozumiem o co pytasz jak juz sama wiesz co zrobic chyba... zapytaj kogos kto to z boku widzi-kolezanke, siostre itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×