Sprawcza siła myśli - udało się to komuś?

Marsie-----> Nie chodzilo mi o afirmowanie milosci na cale zycie, bo wiem,ze to nie zawsze mozliwe, chociaz dobrze by bylo, gdyby taki wlasnie wariant sie splenil:D;) Myslalam,ze "kochajacy chlopak" to wlasnie takie neutralne, dlatego taka afirmacje stosowalam. Czyli radzisz zmienic na "przyciagam do siebie milosc mojego zycia"? Jak tak mysle o tym moim "niedoszlym" mezczyznie to dochodze do wniosku,ze moze tak wlansnie musialo byc i gdzies tam czeka na mnie ktos lepszy?;)

Marsie---> chyba zle zrozumialam "milosc mojego zycia";) To nie chodzi o to,z etakich slow mam uzywac, prawda??;)

-->zielonaaa Możesz używać, ale chyba nie będziesz w stanie znieść tych emocji jakie się z nią pojawią. Jasno i zwięźle. Tak jak w poniższych przykładach. Najlepiej pisz raz dziennie jedną na jednej stronie, a na odwrocie opisuj jakie emocje w związku z nią się pojawiają. Możesz pisać wszystkie, o ile starczy czy samozaparcia tak długo, aż przestaną pojawiać się emocje. Potem tylko czekaj i mniej oczy szeroko otwarte. ;) Wszystko zależy od Twojej systematyczności. I nie ważne są emocje późniejsze, tylko te w trakcie pisania. I jedne, i drugie z czasem się będą zmieniać lub zanikać. Pamiętaj jednak, że zwroty \"Ja jestem.... , Ja pozwalam\" wysyłają ogromną energię do wszechświata. Nie traktuj tego jako zabawę na sobotę i niedzielę, ale bardzo poważnie. Ja ... pozwalam sobie na okazywanie uczuć wobec partnera. Ja ... rezygnuję z powielania cudzych ograniczeń w moim życiu. Ja ... czuję się całkowicie niewinna, gdy okazuję uczucia mojemu partnerowi. Ja ... czuję się bezpieczna, gdy okazuję uczucie partnerowi. Ja ... już w tej chwili uwalniam się od poczucia wstydu, gdy okazuję uczucia. Ja ... uwalniam się od lęku przed bliskością. Ja ... z łatwością i przyjemnością potrafię okazywać bliskość i czułość swojemu partnerowi i innym. Ja ... zaczynam rozumieć, jakie ukryte w podświadomości wzorce, kierują moim zachowaniem. Ja ... na zawsze i z łatwością uwalniam się od zgubnych wzorców. Ja ... doceniam to, co mam i otwieram się na coś lepszego. Moje życie jest dla mnie ... bezpieczne i pełne cudownych niespodzianek. Ja ... rezygnuję z uszczęśliwiania innych wbrew ich woli. Ja ... przyciągam do siebie partnera, który odpowiada mi pod każdym względem. Ja ... uwalniam się od poczucia chorej lojalności wobec mojego partnera. Ja ... już teraz otwieram się na doznawanie w sobie miłości. Ja ... już akceptuję w sobie miłość. Ja ... zasługuję na doświadczanie miłości. Ja ... uwalniam się od przekonania, że muszę zasłużyć na miłość. Ja ... jestem wspaniała, tak jaka jestem. Ja ... traktuję siebie i zwracam się do siebie z miłością. Ja ... pozwalam sobie i innym kochać mnie za to, że jestem. Ja ... potrafię kochać innych, za to, że są. Ja ... bez wysiłku okazuję innym moją miłość. Ja ... z łatwością mówię o mojej miłości.

powinno być \"o ile starczy Ci...\" Sorki :(

Marsie----> Dziekuje CI za cierpliwe odpowiadania na moje pytania i za przykladowe afirmacje. Na pewno je wykorzystam i mam nadzieje,ze popawie swoja sytuacje w sprawach uczuciowych;) Dziekuje jeszcze raz Marsie za wszystkie sugestie :)

MARS----> Czy zechcialbys mi odpowiedziec na pytanie,czy slowne powtarzanie afirmacji jest rownie skuteczne co ich pisanie? Jakos ten 1szy sposob (mowienie ich) bardziej do mnie przemawia

mamoooooooooo!!! umre bez niego! :(

Histerynka i ty to piszesz na naszym topiku? Chcesz i masz :D Głowa do góry. Poczytaj nasze wpisy (dobrze trafiłaś). I na przyszłość nie wygaduj takich ...... po prostu głupotek :D

-->mariolaokocim :) Zgodnie z zasadą \"myśl, słowo, czyn\" - powtarzanie afirmacji na głos jest silniejsze niż powtarzanie w myśli. Osobiście piszę afirmację i czytam ją potem na głos. U mnie zazwyczaj dopiero po przeczytaniu na głos pojawiają się emocje. -->Histerynka21 Nic innego Ci nie pozostaje. :D

Mars To była następna panienka, która powiedziała co wiedziała i znikła, nie czekając na odpowiedź :D:D:D

Chaber i Mars Ponownie dziękuję, że JESTEŚCIE macie tyle cierpliwości - PODZIWIAM TA ENERGIA Z WAS PROMIENIUJE bo w sumie powtarzacie to wszystkim Nowym od początku (mnie też) i jeszcze raz od początku, po kolei Wasz pomoc jest bezcenna. Gratulacje!!!

-->nokia 11 dzięki Zwróć jednak uwagę, że takich osób jak Ty, które pragną się rozwijać i zadają pytania, jest tutaj zaledwie garstka. Najczęściej powtarzające się wpisy dotyczą problemów uczuciowych. Szukają gotowej recepty na odzyskanie chłopaka. Powtórzę za \"baranki na głowie\" - czy chciałybyście, aby ktoś \"majstrował\" przy Waszej wolnej woli? Mimo Waszej niechęci do spotkań, chciałybyście aby chłopak, z którym nie chcecie się spotykać, pozbawiał Was wolnej woli? Jeśli jeszcze będziecie robić to tak nieudolnie jak (takie są moje podejrzenia) robi się to wobec mnie, to nie zazdroszczę Waszym sympatiom. Zamiast poczucia przyjaźni i radości odczuwam smutek i przygnębienie. Zdarza się to w godzinach wieczornych, ale i czasem nocnych. Wyrywany jestem ze snu, nie mając pojęcia przez kogo. Jeśli już macie ochotę na tego typu \"zabawy\", to przedstawiajcie się przy wysyłaniu eneregii. Niech ta osoba ma świadomość, że to co \"odbiera\" jest skierowane do niej od Ciebie, od Was. Lepiej jest \"posyłam Ci dobre myśli\" niż energię \"niby miłości\". Sympatia może odczuwać tę energię jako stan przygnębienia i smutku - czy o takie odczucia Wam chodzi? Bo jej poczucie Miłości może być na wyższym poziomie niż Wasze. Stąd właśnie powstają stany zniechęcenia do dalszych spotkań i kontaktów - czyli Wasze i partnerów intencje się nie pokrywają. Pozdrawiam

Dzięki za miłe słowa, Nokia Pozdrawiam

to znowu ja co robić ja jestem uzależniona od tego forum i od PM ALE BARDZO MI SIĘ PODOBA MOJE UZALEŻNIENIE!!!

Mars dzięki Ci za te słowa \"Jeśli jeszcze będziecie robić to tak nieudolnie jak (takie są moje podejrzenia) robi się to wobec mnie, to nie zazdroszczę Waszym sympatiom. Zamiast poczucia przyjaźni i radości odczuwam smutek i przygnębienie. Zdarza się to w godzinach wieczornych, ale i czasem nocnych. Wyrywany jestem ze snu, nie mając pojęcia przez kogo. Jeśli już macie ochotę na tego typu \"zabawy\", to przedstawiajcie się przy wysyłaniu eneregii. Niech ta osoba ma świadomość, że to co \"odbiera\" jest skierowane do niej od Ciebie, od Was. Lepiej jest \"posyłam Ci dobre myśli\" niż energię \"niby miłości\". Sympatia może odczuwać tę energię jako stan przygnębienia i smutku - czy o takie odczucia Wam chodzi? Bo jej poczucie Miłości może być na wyższym poziomie niż Wasze. Stąd właśnie powstają stany zniechęcenia do dalszych spotkań i kontaktów - czyli Wasze i partnerów intencje się nie pokrywają.\" Myśle, że dzięki tym słowom wyjaśniłeś wszystkim na czym polega wolna wola, ja też w końcu to zrozumiałam :) Dziękuje :):):)

do-------> Marsa - wysłałam Ci meila

Witam wszystkich Chcialam podziekowac wszystkim, ktorzy tworza ten topik i wprowadzaja do niego ta optymistyczna atmosfere dla Was wszystkich;) Ja afirmuje, wizualizuje i chociaz nie mam takich efektow jak Wy, to nie poddaje sie:D W zasadzie glownym efektem jest to,ze stalam sie bardziej radosna i potrafie juz nawet cieszyc z malych rzeczy:) Jeszcze slowko (a raczej slowek kilka;) ) o afirmowaniu milosci:P Na razie ruszylo sie u mnie tylko to,ze zrozumialam w koncu,ze osoba, do ktorej wzdychalam ...nie jest dla mnie. Teraz docieraja do mnie jej wszystkie wady (kazdy ma wady, ale te wady bylyby dla mnie nie do przeskoczenia;) ) Dostrzeglam prawdziwe intencje tej osoby i wiem,ze tak naprawde nigdy jej na mnie nie zalezalo. Zalezalo, owszem,ale nie na mojej sferze intelektualnej i duchowej:P;) uffff, to chyba jakis krok naprzod, mam nadzieje;)

wpisalam sie na nie tym topiku, ktorym trzeba;) ale mysle,ze moje slowa sa nadal aktualne. Przeciez Wy takze tworzycie optymistyczna atmosfere tutaj;) I nawet osoby z topiku o PM sie powtarzaja;)

Pozdrawiam Wszystkich baaaaardzo majowo -->novell, odpowiedziałem :) -->*zielona* Chociaż topiki różnią się tytułem, wielu zagląda i tu i tam :) Mimo różnych tytułów, mają one wiele wspólnego, chociaż powiedziałbym, że \"sprawcza myśl...\" to znacznie szersze \"pole\" działania - ale niech już pozostanie, że niczym się nie różnią :D Ten efekt Twoich wizualizacji, to Twoje pierwsze i największe zwycięstwo - nic tak nie odziaływuje pozytywnie na człowieka jak radość tkwiąca w jego wnętrzu. Zapamiętaj to uczucie i gdy przyjdą gorsze dni pomyśl, że aby to uczucie \"czuć\", musisz również doświadczyć trochę chandry. Nie pisałem tego jeszcze, ale mi zawsze pomaga wspomnienie wewnętrznej radości w pokonywaniu chwilowych depresji. Być może te dołki u mnie są tak krótkie (małe :) ) -->przeznaczenie Miło mi było przeczytać Twój ostatni post.

do-------> Marsa odpisałam na Twego meila Jeszcze raz dziękuję !!!

hej taki piękny dzień a tu tak pusto???

Właśnie dlatego tak pusto:-).Dziś będzie tak samo

ja ja jestem zawsze pozdrawiam

I ja tez jestem;) Cos dzisiaj mam humor pol na pol, chociaz z tendencja zwyzkujaca;):D Jakies watpliwosci mnie dopadaja czy to moje afirmowanie i wizualizowanie cos da:O:O

ja miałam wczoraj doła - wieczorkiem mnie dopadł znowu się wali i sypie ale afirmuję twardo nie poddaję się dzisiaj jeszcze mnie dół trzyma no ale do końca dnia daleko może uda mi się go zakopać nie możemy się poddawać!!!

Ja też się podbudowałam na tym topiku, widzę stopniowe zmiany na korzyść, chociaż mam też chwile załamania (zauważyłam, że występują dokładnie wtedy, gdy jestem czymś zdenerwowana/zestresowana) Ale w sumie jest dużo lepiej, chociażby taki przykład: wg moich standardów jestem teraz gruba ;-), no a ja chyba pierwszy raz w życiu zauważam, że i tak wyglądam dobrze :-) z odchudzania rzecz jasna nie zrezygnuję, bo to już nie byłabym ja ;-) tylko czekam na lepszy moment :-) nie jest tak, że znalazłam receptę na wszystko, ale bardzo wyraźnie coś się zmienia w moim myśleniu. gdybym jeszcze miała więcej czasu na "pracę nad sobą" to już w ogóle byłoby chyba idealnie ;-) Życzenia dużo dobrego dla Wszystkich!

fiołki i baranki Napisałaś: \"z odchudzania rzecz jasna nie zrezygnuję, bo to już nie byłabym ja, tylko czekam na lepszy moment \". Jak mam to rozumieć? Czekasz, więc się nie odchudzasz, tylko myślisz, że kiedyś tam zaczniesz? Zacznij już od tej chwili, tu i teraz. Weź do ręki kartkę i długopis i zapisuj wszystko, co zjesz i wypijesz (poza wodą). Każdy kęs i dokładny czas zjedzenia tego. Nawet jeśli będzie to zwykły gryz. To robi wrażenie, gdy się przeczyta, jak dużo i często jadło się w ciągu dnia (i ewentualnie nocy)! Piękna pogoda, to okazja do dłuższego przebywania na świeżym powietrzu. Chyba dlatego większość tu nie zagląda. :) Uwielbiam ten moment, kiedy w pierwszych gorących dniach wiosny ludzie wkładają letnie i kolorowe ubrania. Wyglądają wtedy tak lekko i wesoło. To mnie pozytywnie nastraja. Pozdrawiam wszystkich gorąco.

witam serdecznie:) mam pytanie, byłabym wdzięczna za odpowiedz, sugestie. Czy fakt, że myslami trwam przy kimś, z kim niestety nie będę,czy fakt, że fantazjuję o nim itd może mnie blokować na nowe znajomosći i nawiązywanie relacji z mężczyznami? Myslę, że na pewno jest to ograniczające, na poziomie świadomym zakładam, że nie ma to wpływu,a fantazje są po prostu wypełnieniem pustki w moim zyciu uczuciowym. Ale jak jest na poziomie nieświadomym...hmmm.... pozdrawiam słonecznie:)

Mnie rowniez interesuje podobna kwestia jak Rome;) Pomimo,ze wiem,ze nic z tego nie bedzie czesto lapie sie na tym,ze w wizualizacjach widze tego wlasnie mezczyzne, o ktorym chce zapomniec

Zreszta strasznie mam niepoukladane mysli. jednego dnia mysle,ze on nie byl dla mnie i na mnie nie zalsugiwal, a 2 stwierdzam,ze nie byl wcale taki zly. Chociaz fakt,ze \"porzucil\" mnie bez slowa wyjasnienie nie swiadczy o nim najlepiej:O Specjalnie pisze \"porzucil\", bo nie bylismy para (chociaz myslalam,ze bedziemy) I te rzczy, ktore mi mowil...a to wszysto bylo chyba klamstwem:O