Panowie, czy jestescie za malzenstwem?

sa tu jacys ? chcialabym poznac meski punkt widzenia na temat malzenstwa.

Żona zawsze się przyda: ugotuje, upierze, posprząta. A do czego innego zawsze można znaleźć bardziej atrakcyjną chętną.A że to kurwa, to nieważne

no, mozna miec i takie nastwaienie,ale chyba niebardzo wierzysz w to co mowisz :P

Może być ale w wieku tak 26-32 lata wcześniej nie ma sęsu bo za szybko zmieniaja się gusta i oczekiwania...

no wlasnie, mam podobne podejscie

jak byś się nie obracała, dupa zawsze będzie z tyłu :P albo inaczej co byś nie zrobiła i tak będziesz żałować :D

bomz----> bzdury ;)

się przekonasz

nie przekopnam sie, bo wedle tej mysli powinnam zalowac wszystkiego, co mnie w yzciu spotkalo, a tak nie jest, Bez wzgledu na to czy decyzja jest bledna czy nie, to moja decyzja i ponosze jej konsekwencje.

a ty pytała o wszystkie decyzje życiowe, czy o konkretne... co ? :P

chodzi mi o to,ze zasugerowales/as .ze bez wzgledu na decyzje zawsze bede zalowac.tak przeciez nie jest ;)

zreszta mi chodzi o nastawienie mezczyzn do malzenstwa , a nie moje :)

no to mów że ankieta :)

Nie - to przeżytek biurokratyczno/ kościelny

Lowca--> a twoj stosunek nie wynika z tego moze,ze zwyczajnie nie lubisz sie deklarowac oficjalnie? albo,ze boisz sie "zwiazania"? wydaje mi sie,ze mezczyzni (tzn nie wszyscy) odbieraja wlasnie malzenstwo jako klatke, w ktorej trzeba sie dostosowywac do pewnych zasad, co w jakis sposob ogranicza swobode dzialania. Nie jest to tak,ze lubicie sobie zosatwiac "furtke" otwarta?

Chodzi o to że nie byłbym w stanie wytrzymać w dłuższym związku, nawet nieformalnym. Tyle. Ale to jest tylko i wyłącznie moje zdanie.

Lowca,jesli mozna zapytac ile masz lat? moze po prostu nie dorosles do takiego zwiazku? albo nie psotkales takiej osoby, z ktora moglbys sie ewentulanie zwiqazac na stale?

sory, a myslisz że sam będę prał swoje zasrane gacie ?

34. Na tym muszę kończyć.

ok, inne opinie?

Oczywiście chodzi o koniec rozmowy a nie związku. Niech inni dadzą głos.

lada moment 27 lat (niestety), moja zona 26 lat, jestesmy malzenstwem od paru miesiecy. bardzo mi sie podoba, to wprowadza zupelnie inne relacje miedzy kobieta i mezczyzna, jest super, chociaz wiadomo jak to w zwiazku raz lepiej raz gorzej:)