Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nimfa009

Czym jest śmierć?

Polecane posty

Gość FloraFauna
Astralna, nie mam agresywnej postawy, to chyba tylko ty chcesz ją tak widzieć (może tak jest wygodniej, nie wiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No łagodne to nie było, może nie agresywne, ale na pewno zaczepne: \"Jeśli chcesz żywić się mięsem, mnie nic do tego, mam zas dużo do takich argumentów jak twoje.\" i jeszcze \"NImfa, chyba za dużo czyatsz gazet...\" 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
Do fucking To przykre, że ty nawet nie możesz napić się wody i zjeść tej marchewki, bo zaraz zwymiotujesz. A na co konkretnie przyjmujesz chemioterapeutyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
ok mistral, widzę że tu nie ma miejsca na poglądy oparte na konkretach, dlatego wszystko to co nie jest oparte na wzajemnej adoracji wygląda ci na 'zaczepne i nie łagodne'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
fucking, ostra białaczka, ale jakiego rodzaju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
fucking, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmierć jest
naturalną konsekwencją życia. A straszna nie jest śmierć, tylko umieranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
mistral, jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
do fucking, no to jeszcze nie masz się co śmiercią przejmować; jeśli twój organizm dobrze odpowie po całej serii, to masz w perspektywie nawet 5 lat. Będzie przeszczep szpiku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
Pamiętaj żeby iść jak najszybciej do dentysty wyleczyć wszystkie zęby. Jeśli tego nie zrobiłaś leć w te pędy i zrób nawet wszystkie na raz. Białaczka prawie zawsze powraca, tak w ogóle, można jednak uzyskać te kilka lat więcej i o to w leczeniu chodzi. Nikt ci nie da nadziei na całkowite wyzdrowienie. Ale... robili ci gołą morfologię z rozmazem, czy bardziej specyficzne badania? i jakie. Poza tym nie dziwota, że nie czujesz się jak młody bóg po chemioterapii; a lekarze nie powinni grać na zwłokę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
Acha, przygotuj się na bolesną biopsje szpiku. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasz opiekun
jesli by smierc byla czyms fajnym to dlaczego komar spie/rda/la przed rozplaszczeniem??? zwierzeta maja przeciez intuicje: pewnosc rzeczy spodziewanych...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
Pitol głupot... nie wydaje mi się. Może wg. ciebie lekarz jest po to by dawać nadzieję, ale... to próżna wiara. Nie lepiej się przygotować i stanąć twarzą w twarz z realiami... Jak przeżyjesz 5 lat, to może przeżyjesz szósty rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
Jak chcesz olać terapię to ją olej, nie moja brocha. Realia są takie że masz kilka lat w najlepszym wypadku, jeśli organizm reaguje pomyślnie na terapię. Ty jesteś dorosła, a choroba jest dziecięca. Mięso tu nic nie pomoże, a nawet nie ma nic do rzeczy. Jak przeżyjesz te lata też twoja brocha. Czy terapia poczyni wiele i jak dużych zniszczeń w twoim organizmie też brocha nie moja. Przecież możesz umrzeć nie z powodu samej białaczki, a z powodu powikłań na coś zupełnie wtórnego. Chcesz jeść mięso, jedz mięso, nie chcesz nie jedz. Wierz w co chcesz. Natura widać wyposażyła cię w wadliwy system krwiotwórczy - tak jak ludzie od wieków jedzą zwierzęta i jeść je powinni, bo robią to od wieków. Taki los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzyż na niebie
gówno wiesz, więc nie wypowiadaj się. Znasz chociaż z jedną statystykę mówiącą o takich nowotworach? Moja mama miała raka i już nie ma i żyję. Nie 5 lat po terapii nie 6 a 23 lata. Zajmij się uprawianiem ogródka lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
Z Bogiem to się może spotkasz krzyżu na niebie; ja za to widzę codziennie przypadki i beznadziejne i z szansami; i jakaś taka prawidłowość dziwna występuje, ci u których są szanse, pogodzili się z chorobą i śmiercią co daje im spokój; a przypadki beznadziejne nadal tkwią w osłupieniu i 'wołają w niebo'. Bezskutecznie. Stres nie wpływa pomyślnie... Ale tak, jad bywa uwspólniony, i cała nienawiść do zdrowych wyłazi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Flory
Możesz się z łaski swojej odczepić od fucking? Wyżywaj się i dołuj kogo innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się wydaję
że ty masz wstręt do tych co jedzą mięso. Tak już mają nawiedzeni wegetarianie. :) Obyś nigdy nie chorowała i nie musiała godzić się ze śmiercią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
siem nie przyczepiałam to i nie bendem siem odczepiać; może ciebie bóg nawiedzi i sprzeda trochę rozumu; chociaż głupi pacjenci przynajmniej nie utrudniają leczenia tak z drugiej strony, gdyż g. wiedzą a o g. pytać się nei będą. No chyba że o księdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
przecież trzeba na kimś eksperymentować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
ale to już ta mniej eksplorowana uliczka medycyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
wielu mięso jadło i żyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wizja przyszłości
Flora jesteś wielka. Otworzyłaś mi oczy na medycynę i na to by jeść warzywa. Tylko to utrzyma mnie przy życiu. Nie daj boże zachoruję to już konieć. Kolejny królik doświadczalny jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
tak tak wizja przyszłości jesteś żywą skamieliną - można na tobie zrobić badania jak wpływa egzogenne źródło adrenaliny (czytaj: mięso) na wzrost pozimu agresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
'Wizjo przyszłości' - bóg ci wybaczy, albowiem nie wiesz co mówisz i czynisz! Mnie to jak wiesz koło d. latasz; takich jak ty to na pęczki, jak Polska długa i szeroka. No.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wizja przyszłości
idź pielić ogródek...W Boga nie wierzę dla Twojej wiadomości. Lamo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FloraFauna
Zdecyduj się suka czy lama, chociaż dla mnie to nie są obraźliwe rzeczowniki; i chyba nie jesteś w stanie takowych wymyślić, zatem żegnam wizjo przyszłości, w końcu nie ma ci czego zazdrościć, jaką sobie wizję zapodasz w takiej będziesz egzystować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barszcz biały
A Ja lubię herbatkę z cukrem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×