Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ala24_

spotkanie z byla mego faceta i kolejny problem!!!pomocyyyy

Polecane posty

Gość ala24_

Jestem ze wspanialym mezczyzna juz pol roku. Grzesiek byl wczesniej prawie 5 lat w zwiazku z Paulina. Odszedl od niej gdyz mieli odmienne charaktery, ona byla klotliwa, probowala dominowac, zamknela go w klatce. Grzesiek odszedl od niej poniewaz jak sam powiedzial mi cos sie wyaplilo. Po 2 latach od rozstania zwiazal sie ze mna. Wiem, ze mieli kontakt, ona probowala o niego walczyc. Byli znajomymi. Jakies 4 miesiace temu rozmwailam z nia osobiscie poniewaz zaniepokoily mnie jej telefony do Grzeska a to w sprawie naprawy komputera a to w sprawie pomocy w jakiejs sprawie. Okazal sie byc mila, fajna dziewczyna. Obiecala, ze nie bedzie sie znim juz kontaktowala poniewaz zyczy nam szczescia i nie chce psuc naszych relacji. Owszem, minely 3 miesiace i zauwazylam, ze dziewczyna dotrzymala obietnicy. Nie dzownila, nie pisala, cisza. Ale, niedawno odkrylam, ze moj byly napisal do niej maila. Mial wlaczona poczte, poszedl sie myc i zerknelam. Wiem, powinnam mu ufac. A tam kilka maili z prosba o kontakt, maile o tym ze nie chce tracic w niej znajomej, chce miec z nia kontakt. Od niej prawie zero odpowiedzi orpocz jednego suchego maila, ze obiecala mi zaprzesatnie z nim kontaktu. Napisala, ze on i ona maja juz swoje osobne zycia i powienien dbac o mnie. Sucho napisala, ze nie chce sie z nim utrzymywac kontaktow. On jednak pisze do niej ciagle maile z prosbami:( Co mam zrobic, przesadzam czy moze mam racje, ze cos sie swieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość girgor
masz racje, coś się święci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba tylko pogorszyłaś sytuację swoję prośbą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, powiem Ci , ze w najgorszej sytuacji nie jestes. Jego była jest wobec ciebie lojalna, bo rozumie to ze wy jestescie razem i zyczy wam szczescia. Ja mialam inaczej. Podobnie jak facet i jego byla ciagle mieli ku sobie i w koncu sa znowu razem. 5 lat to kawal czasu, dlatego chce z nia dalej utrzymywac kontakt , nie oznacza to ze ma cos do niej, po prostu chce zeby byli ciagle dobrymi znajomymi. Chce zeby dalej byla dla niego blisko osoba- to tyle. to przeciez zrozumiałe. Ja po moich doswiadczeniach nie chcialabym byc juz z kim kto byl przez tyle lat w zwiazku z kims innym,. Ja mam to nieszczescie ze wszyscy wracaja do swoich poprzednich partnerow :/ Tobie życze szczescia :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×