I tak tanczyc cala noc,ja tego nie przezyje

Zawsze ubieram sie na sportowo czasem elegancko ale nie przesadnie.Lubie buty na plaskiej podeszfie i nie maluje sie-tylko na jakies okazje.Przedemna studniowka gdzie wypada isc w szpileczkach ubrac sie w ladna sukieneczke umalowac sie isc do fryzjera.I tak tanczyc cala noc,ja tego nie przezyje.Jak tu sie ubrac zeb czuc sie wygodnie.W sumie towszystko przelkne ale najgorzej z butami.No bo nie umie chodzic w szpilkach a co dopiero w nich tanczyc a przeciez baletkow nie zaloze

Ale dlaczego nie. Eleganckie buty na płaskiej podeszwie albo na maleńkim obcasie przecież Ci nie wyrządzą krzywdy. Najlepiej kup sobie takie już teraz, i nieco je rozchodź - nie rozdeptaj, żeby przypominały wyglądem kapcie, ale pochodź w nich, żebyś połowy studniówki nie spędziła w toalecie opatrując krwawiące stopy. Powinnaś się stosunkowo szybko przyzwyczaić do chodzenia na delikatnym obcasiku :)

Teraz to już trochę kicha... Na szpileczkach poprostu trzeba umieć chodzić... A jeśli się nie umie, to trzeba zaczynac uczyć się od małego, bo później to już pies pogrzebany... Możesz zrobić tak, jak radziła koleżanka powyżej... Jedno jest pewne, buty przed studniówką musisz rozchodzić, bo choćbyś miała najzgrabniejszą nogę i najbardziej dopasowane buty, to i tak nabawisz się ran, jeśli tego nie zrobisz... Ja np nie umiem tańczyć w innym butach niż szpilki... Na codzień nie lubię szpilek, ale do tańca, to im wyższa szpilka, tym mi wygodniej :) Chociaż dużo też zależy od tego, jak but jest wyprofilowany... Bo możesz trafić na takie, które sa na wysokiej szpilce, a mimo wszystko chodzi się w nich, jak w trampkach :)

i problem rozwiazany!!!

i tak jestem pewna,ze po jakich 2 godzinach tanczenia,polowa lasek rzuci buty w kąt, tak jest chyba zawsze:) a co do obcasow,to ja jestem bardzo wysoka i tez nigdy wczesniej nie nosilam spilek, kupilam sobie na stuydniowke, jakis tydzien przed takie na szpilce 7-centymetrowej,łaziłam w nich po domu, na studniowke jakos dotarlam, potem i tak sie siedzialo i jadło i piło, a jak przyszlo do tanczenia,to zaraz wszyscy buty zdjeli,takze no problem :)