Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Hubbba

Podzielić chciałam się ... i ku przestrodze ...

Polecane posty

Gość Hubbba

Nie myślałam ze mnie to jeszcze spotka... naprawde sie zakochalam i to z wzajemnoscia!!! :))) Czas razem nam tak szybko ucieka... zawsze jest go za mało. Tesknie, przy kazdym dzwonieniu telefonu mam nadzieje ze to "on". Ciągle o nim mysle, co robi, gdzie jest... wpatruje sie w nasze fotki... jestem szczesliwa! Wczesniej spotykalam sie z innym chłopcem... fajny był... i myslalam ze to moze byc ten ostatni, tylko ze ja za nim nie tęsknilam, nie czekalam az zadzwoni, jak dzwonił zastanawialam sie po co dzwoni tak czesto... myślałam ze tak juz bedzie, ze zakochać mogą sie tylko nastolatki... ze teraz nie bedzie juz "fajerwerek", trzeba znalezc sobie kogos kto pasuje i tyle... a prawdziwe uczucie jest tylko w filmach... i myślałam ze tak juz musi byc... zwłaszcza ze jestem zodiakalnym blizniakiem, które podobno rzadko sie zakochują, rzadko sa z kims na dłużej.... ale podobno jak juz sie zakochaja naprawde to na całe życie... to ostatnie pozostawało w mojej swerze marzeń........ aż tu nagle oberwałam ze strzały amora :))))))))) Oczywiscie nie może byc zbyt pięknie i pewne trudnosci musiały wystąpić... ale o tym mowic nie chce, mysle ze z czasem je razem pokonamy i wszytko sie ułoży :) Tylko tak sie zastanawiam... naprawde jestem teraz szczesliwa, kocham całym sercem... ale jak pomyśle o chlopaku z ktorym sie wczesniej spotykalam to mi sie robi bardzo przykro... łezka mi się kreci w oku.... to był chłopak z grupy takich co preferują luźne związki... ja jestem przeciwna czemus takiemu, ale zalezało mi na nim i chciałam dać mu czas... moze jak zobaczy ile mam dla niego ciepła, ż emoge dla niego góry przenosić to coś sie w nim obudzi... i to trwało rok... był moja pierwsza myślą rano i ostatnia wieczorami, najczęsciej nie mial dla mnie czasu... płakałam.... widziałam z epojawiały sie u niego nowe pluszaki - widac nie tylko ze mna sie spotykal, albo znimi wlasnie konczyl znajomosc i teraz ja miałam byc jego ofiara... jednego pluszaka dał mi, wiedziałam w mysli ze on go nie kupił, że daje mi go bo go poprostu nie chce, a dla mnie był ten pluszakbył cenny bo był od niego... wiedziałam z eto nie jest fer, że mnie wykorzystuje, że jestem mu piotrzebna tylko na chwile... a ja sie na to godziłam, bo czekałam az coś on też poczuje... i tak płakałam, czułam sie jak ryba na haczyku wyjmowana z wody, rwałam sie, buntowałam ale to nic nie dawało i dalej w to brnełam, nawet jak zapomnial o moich urodzinach... ciesze sie tylko ze to do czego miedzy nami dochodzilo to petting mi aż miłość francuska... szkoda ... tak mi sie smutno robi jak pomyśle ze dałam sie tak wykorzystać.. zawsze jak o tym pomyśle to płacze,ale ciesze sie ze nigdy nie kochalismy sie "normlanie"... ocaliłam to dla kogos kto naprawde na to zasługuje... Dziweczyny... ja teraz jestem szczęśliwa ... nie wiem czy ktoś to w ogóle przeczyta ale chciałam Wam tylko powiedzieć że jeśli chłopak jest zły, czujecie ze to co on robi jest nie fer, że Was zle traktuje to on naprawde jest złym chłopcem... nie martwi sie o to że sprawia Wam przykrość, on bardzo mało wogóle o was tak naprawde mysli... Jak zakochacie sie w takim chłopcu, tak jak ja to zastanówcie sie... skoro ja moge dla niego wszytko bo mi na nim zależy i to jets normalne to gdyby jemu zależalo na mnie to tez moglby zrobic dla mnie wszystko, napewno niechcialby zebym przez niego płakała... Człowiek uczy sie na błędach, ja nie wiedziałam że w ogole tacy chłopacy istnieja, nie wierzyłam w to... teraz tylko mam nadzieje że kiedys uda mi sie uprzedzic moja coreczke ktora moze kiedys bede miala i ona nie bedzie musiala płakac przez takiego drania... jak czujecie że to dran to to jest drań! Pozdrawiam was serdecznie :) i zycze żebyście tez oberwały ze strzały amora :) ja jestem zakochana po uszy :)))))) Wkońcu szczęśliwa !!!! :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×