Być prawdziwym katolikiem...

Ksiądz cię oszuka. Czyż ostatnio nie zbierał na remont dachu ? Odnowienie dzwonnicy ? Jakie ma auto ? Czyż nie może się wyrzec dóbr doczesnych w imię wiary i dobra wspólnoty kościelnej ?

Co to ma za znaczenie, uczciwie zarabia, okej ale moge powiedzieć tak: mam pytanie do zakonnika. Lepiej?:) oni juz tyle nie zarabiaja

Ksiądz to twoim zdaniem zawód czy posługa ?

mysle, ze w dzisiejszych czassch prawdziwych katolikow juz nie ma. Takie juz jest to nasze zycie.Wiara to tylko dodatek do zycia i przyzwyczajenie, ze w niedziele do kosciolka isc trzeba.Zero potrzeb duchowych.Bylam w Twoim wieku mniej wiecej jak uwazalam sie za prawdziwego katolika.Ale pozniej życie...To juz przeszlosc. Nie neguje zadnej religii i nie rozumiem dlaczego wyrozniasz katolikow...

wcale nie jest ...:O ale mniejsza z tym, wal z tym pytaniem

zawod i posługa:)

Nie wyroznam katolikow. Poprostu sam NIM jestem i mam kilka pytan do doswiadczonego katolika tyle,. A pozatym czytam Biblie, mocno wierze, chodze tez do Kosciola jezeli o to ci chodzi

Zawód i posługa ? Hmm dziwne myślenie. Czy ksiądz jeżdżący dobrym wozem i otaczający się luxusem może spojrzeć w oczy parafianom którzy nie mają co do garnka włożyć i bezczelnie im czytać przypowieści o bogatym co to nie wejdzie do królestwa niebieskiego (wielbłąd itd ;) ) ? Czyż to nie jest śmieszne ?

Kto odpowowie mi na pytanie takie: ja wytlumaczyc chrzescijanom innych wyznan ze ksiadz to posrednik miedzy nami a Bogiem??? oni mowia ze jest nim tylko Jezus. A przeciez Jezus to Bóg

Nadal ktos uwarz ze wyrozniam katolikow?

Jezus to syn boży katolyku ;)

Jezus tez jest Bogiem Moj drogi Trojca Swieta wiesz cos o tym? Jest jeden Bog

Chyba zaloze temat szukam ksiedza do rozmowy:)

ale jezeli ty uwarzasz a co za tym idzie ze i jezus i ktos tam jeszcze tez jest bogiem to logicznie myslac nawet krzeslo moze byc bogiem ....

\"Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty \" Cóż ja poradzę że katolik nie może pojąć że w innej wierze to jezus jest \"łącznikiem\"...

nie wierze lecz wyznaniu SJ maja ta sama Biblie i zarzucaja mi nieoczytanie:/

Wiesz, jak już SJ mówi coś na temat wiary czy biblii to z pewnością lepiej ją zna od Twojego proboszcza. :D Ich wałkują a wiara SJ wymaga trochę wyrzeczeń... Mają trochę inną interpretację...

A więc tak, ja pochodzę z tak zwanego katolickiego domu, czyli chodziłam na religię , z początku, bo nawet wierzyłam i chciałam być dobra, kochać Jezusa, ludzi, i tak dalej. Do kościoła też chodziłam. Z czasem emocje opadły, a do głosu doszedł zdrowy rozsądek. Do kościoła nie chciało mi się chodzić, ale nadal chodziłam, chociaż zaczęło mi się nudzić, przyznaję się, bez bicia! Męczyło mnie to okropnie, ale tłumaczyłam sobie, że Jezus tak cierpiał, to ja mogę przecież wytrzymać smętne zawodzenie księdza i ludzi raz w tygodni prze ok godzinę (pomijam tu kilkuminutowe kazania, niekiedy ciekawe).Sytuację w moim tak zwanym normalnym i porządnym katolickim domu pominę milczeniem. W końcu, po katolickim ślubie przyszedł i czas zwątpienia, i to we wszystko. Do kościoła przestałam chodzić, bo uznałam, że jestem dobrą osobą i bez tego, a Bóg jest wszędzie. Dotarłam do takiego punktu w życiu, że omijam kościół, bo już nie jestem w stanie znieść ludzi, zwłaszcza w kościele - masa zakłamania, obłudy i wkurzający klimat. Za katoliczkę się już nie uważam. Po rozwodzie bardzo trudno było mi dojść do siebie. Odczułam mocno piętno katolickiego wychowania - zwłaszcza, że od kilku już lat jestem żoną mężczyzny, także po rozwodzie, który ma dziecko z poprzedniego związku. Do dziś doświadczam czegoś w rodzaju wątpliwości i wyrzutów sumienia, lecz nie sądzę, by to był palec boży, a jeśli tak, to ja nie chcę wierzyć w tego Boga. Sądzę, że lepiej by było, gdyby rodzice więcej czasu poświęcali na rozwowy z dziećmi, na bycie z nimi, na okazywanie im miłości i dawanie dobrego przykładu niż trucie dupy katolicyzmem. Pozdrawiam wszytkich samodzielnie myślących, dobrych ludzi.

Nie znasz mojego proboszcza on jest dr. i wyklada na uniwersytecie o Biblii

A mój wykładał na Oksfordzie. Kafle w kiblu :D Porównaj sobie pkt widzenia SJ w oparciu o te same \"księgi\": Wierzenia Podstawa biblijna Biblia Słowem Bożym i prawdą 2 Tym. 3:16, 17; 2 Piotra 1:20, 21; Jana 17:17 Biblia bardziej wiarogodna niż tradycja Mat. 15:3; Kol. 2:8 „Jehowa” to imię Boże Ps. 83:18; Izaj. 26:4; 42:8; 2 Mojż. (Wyjścia) 6:3, Biblia gdańska Chrystus jest Synem Boga i Jemu podlega Mat. 3:17; Jana 8:42; 14:28; 20:17; 1 Kor. 11:3; 15:28 Chrystus pierwszym stworzeniem Bożym Kol. 1:15; Obj. 3:14 Chrystus umarł na palu, nie na krzyżu Gal. 3:13; Dzieje 5:30 Chrystus dał swe ziemskie życie na okup za posłusznych ludzi Mat. 20:28; 1 Tym. 2:5, 6; 1 Piotra 2:24 Ofiara Chrystusa jest wystarczająca Rzym. 6:10; Hebr. 9:25-28 Chrystus zmartwychwstał do nieśmiertelnego życia duchowego 1 Piotra 3:18; Rzym. 6:9; Obj. 1:17, 18 Chrystus jest obecny w duchu Jana 14:19; Mat. 24:3; 2 Kor. 5:16; Ps. 110:1, 2 Żyjemy w „dniach ostatnich” Mat. 24:3-14; 2 Tym. 3:1-5; Łuk. 17:26-30 Królestwo Chrystusa ma panować nad ziemią w prawości i pokoju Izaj. 9:6, 7; 11:1-5; Dan. 7:13, 14; Mat. 6:10 Królestwo zapewni na ziemi idealne warunki życiowe Ps. 72:1-4; Obj. 7:9, 10, 13-17; 21:3, 4 Ziemia nigdy nie będzie zniszczona ani wyludniona Kazn. 1:4; Izaj. 45:18; Ps. 78:69 W bitwie Armagedonu Bóg usunie obecny system rzeczy Obj. 16:14, 16; Sof. 3:8; Dan. 2:44; Izaj. 34:2; 55:10, 11 Źli zostaną wytraceni na zawsze Mat. 25:41-46; 2 Tes. 1:6-9 Ludzie podobający się Bogu będą żyć wiecznie Jana 3:16; 10:27, 28; 17:3; Marka 10:29, 30 Tylko jedna droga prowadzi do życia Mat. 7:13, 14; Efez. 4:4, 5 Człowiek umiera z powodu grzechu Adama Rzym. 5:12; 6:23 Po śmierci dusza ludzka przestaje istnieć Ezech. 18:4; Kazn. 9:10; Ps. 6:5; 146:4; Jana 11:11-14 Piekło to wspólny grób ludzkości Joba (Hioba) 14:13, Wujek, wyd. I; Obj. 20:13, 14, Biblia warszawska Dla umarłych jest nadzieja zmartwychwstania 1 Kor. 15:20-22; Jana 5:28, 29; 11:25, 26 Śmierć zawiniona przez Adama przeminie 1 Kor. 15:26, 54; Obj. 21:4; Izaj. 25:8 Do nieba idzie tylko „mała trzódka” (144 000), aby panować z Chrystusem Łuk. 12:32; Obj. 14:1, 3; 1 Kor. 15:40-53; Obj. 5:9, 10 Należący do 144 000 zostają na nowo zrodzeni jako duchowi synowie Boży 1 Piotra 1:23; Jana 3:3; Obj. 7:3, 4 Nowe przymierze zawarto z Izraelem duchowym Jer. 31:31; Hebr. 8:10-13 Zbór jest zbudowany na Chrystusie Efez. 2:20; Izaj. 28:16; Mat. 21:42 Modlitwy należy kierować tylko do Jehowy przez Chrystusa Jana 14:6, 13, 14; 1 Tym. 2:5 Do oddawania czci Bogu nie wolno używać obrazów Wyjścia 20:4, 5; Kapł. 26:1; 1 Kor. 10:14; Ps. 115:4-8 Trzeba się wystrzegać spirytyzmu Powt. Pr. 18:10-12; Gal. 5:19-21; Kapł. 19:31 Szatan niewidzialnym władcą świata 1 Jana 5:19; 2 Kor. 4:4; Jana 12:31 Chrześcijanin nie może uczestniczyć w ruchach ekumenicznych 2 Kor. 6:14-17; 11:13-15; Gal. 5:9; Powt. Pr. 7:1-5 Chrześcijanin ma się trzymać z dala od świata Jak. 4:4; 1 Jana 2:15; Jana 15:19; 17:16 Chrześcijanin przestrzega wszystkich ustaw ludzkich nie kolidujących z prawem Bożym Mat. 22:20, 21; 1 Piotra 2:12; 4:15 Doustne lub dożylne przyjmowanie krwi jest pogwałceniem prawa Bożego Rodz. 9:3, 4; Kapł. 17:14; Dzieje 15:28, 29 Należy się trzymać biblijnych zasad moralnych 1 Kor. 6:9, 10; Hebr. 13:4; 1 Tym. 3:2; Prz. 5:1-23 Przestrzeganie sabatu obowiązywało tylko Żydów i ustało razem z Prawem Mojżeszowym Powt. Pr. 5:15; Wyjścia 31:13; Rzym. 10:4; Gal. 4:9, 10; Kol. 2:16, 17 Istnienie utytułowanej klasy duchownych jest niebiblijne Mat. 23:8-12; 20:25-27; Hioba 32:21, 22 Człowiek nie powstał w wyniku ewolucji, lecz został stworzony Izaj. 45:12; Rodz. 1:27; Mat. 19:4 W służbie dla Boga trzeba naśladować Chrystusa 1 Piotra 2:21; Hebr. 10:7; Jana 4:34; 6:38 Chrzest przez całkowite zanurzenie w wodzie to symbol oddania się Bogu Marka 1:9, 10; Jana 3:23; Dzieje 19:4, 5 Chrześcijanie z radością publicznie dają świadectwo o prawdzie biblijnej Rzym. 10:10; Hebr. 13:15; Izaj. 43:10-12

kim Pan jest???

ŚJ??? wiem ze oni wykuwaja na pamiec cytaty z Biblii zeby tlko na sile zagiac np. katolika i byc z tego dumnym

A katolikowi żal że nie zna swojej wiary ?

Jehowici to w porządku ludzie, nie spotkałam jeszcze wśród nich drugiego tak zakłamanego jak katolik.

A ja spotkalem! MOja mama byla krawcaoa. Pracowala u Jehowych 1 rok, wkoncu powiedzieli jej ze jak nie zmieni wyznania to ja zwolnia i zwonili

A mój pra pra pra dziadek katolik dowodził wyprawami krzyżowymi, jak nie chciałeś zmienić wiary to palili cię na stosie, gwałcili, torturowali w imię wiary OF COURSE :D

Kola co Ty opowiadasz ? Może jeszcze napisz, że ŚJ to sekta! Rany, jesteś jedną z tych osób, które w ralu staram się omijać...Ta Twoja wypowiedź: "wiem ze oni wykuwaja na pamiec cytaty z Biblii zeby tlko na sile zagiac np. katolika i byc z tego dumnym" - nie znacz ani jednej rodziny ŚJ, dam sobie łapę uciąć! Kurczę, ale obciach, idź, przynosisz wstyd Katolikom.

Kola, to nie byli ŚJ, albo o coś innego chodziło, nawet się domyślam...skoro Towja mama ma takie podejście jak Ty, to ją zwolnili. Z całym szcunkiem dla niej, ale mieli być może rację.

tak sekta

czy katolicy są sektą ?