Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kola89

Być prawdziwym katolikiem...

Polecane posty

no młody masz definicję sekty destrukcyjnej: Według definicji z raportu MSWiA za sektę destrukcyjną można uznać każdą grupę, która posiadając silnie rozwiniętą strukturę władzy, która jednocześnie charakteryzuje się znaczną rozbieżnością celów deklarowanych i realizowanych oraz ukrywaniem norm w sposób istotny regulujących życie członków; która narusza podstawowe prawa człowieka i zasady współżycia społecznego, a jej wpływ na członków, sympatyków, rodziny i społeczeństwo ma charakter destrukcyjny. Zadanie: Jako katolik, zaprzecz poszczególnym jej punktom. A ja dam kontrargument :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->kola89 Nie pytaj nikogo bo na przykładach podanych wyżej pomiesza Ci się w głowie. Szukaj i czytaj sercem, nie rozumem. Wtedy zrozumiesz. Zachowuj te nauki Jezusa: - szukajcie a znajdziecie - pukajcie a będzie wam otworzone - proście a będzie wam dane. Jeśli weźmiesz do ręki różne wydania Nowego Testamentu i zaczniesz porównywać, wówczas zrozumiesz o czym myślałem byś rozumiał sercem nie rozumem. Jak będziesz szukał odpowiedzi pytając nie czytając, niczego nie zrozumiesz. Tylu ilu będzie odpowiadających Ci na pytanie tyle będzie różnych interpretacji. Dla poprawienia Ci nastroju wkleję Ci nieznany szerszemu ogółowi tekst Jezusa mówiącego o Prawdzie. Oto ten tekst: \"I znowu Dwunastka zebrana była w cieniu palm, a jeden z nich, Tomasz, powiedział do pozostałych: „Cóż jest prawda? Gdyż te same rzeczy ukazują się różnym umysłom, a nawet temu samemu umysłowi o różnych porach jako różne. Cóż więc jest prawda?” I gdy tak mówili, ukazał się Jezus pośród nich i rzekł: „Jedyna i wieczna prawda jest tylko w Bogu; albowiem nikt nie wie tego, co Bóg wie, który jest Wszystkim we wszystkim. Ludziom prawda może być odsłonięta stosownie do ich zdolności, aby ją zrozumieć i pojąć. Jedna prawda ma wiele stron i każdy widzi jedną stronę, każdy inną, a niektórzy widzą więcej niż jedną, tak jak jest im dane. Patrzcie na ten kryształ: Tak jak światło ujawnia się w dwunastu płaszczyznach, a nawet czterokroć dwanaście, a każda powierzchnia odbija jeden promień światła i ogląda się jedną powierzchnię, a kto inny inną - jednakże jest to jeden kryształ i jedno światło, które odbija się we wszystkich. I patrzcie, gdy wspina się ktoś na górę i osiągnął wierzchołek, wtedy mówi: To jest wierzchołek góry, wspinajmy się na niego, a gdy oni osiągną tę wysokość, patrzcie, widzą inną ponad tą, aż dojdą do takiej wysokości, z której nie można innej zobaczyć, jeśli ją mogą osiągnąć. I tak jest z prawdą. Jam jest Prawda, Droga i Życie i dałem wam prawdę, którą otrzymałem z góry. I co widziane i przyjęte jest przez jednego, nie jest widziane ani przyjęte przez drugiego. Co wydaje się prawdą jednemu, nie wydaje się prawdą innym. Ci, którzy są w dole w dolinie, nie widzą tego, co widzą ci, którzy stoją na górze. Jednakże dla wszystkich prawdą jest to, co jednostka rozumem objąć może, i tak długo, aż objawi się jej wyższa prawda; duszy zaś, która może przyjąć więcej światła, dane będzie więcej światła. Dlatego nie potępiajcie innych, abyście sami nie zostali potępieni.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franek z fabryki firanek
jesli sie dekalog respektuje to chocby sie nic o Jezusie nie wiedzialo to jest sie Chrzescijaninem. a kto to jest Katolik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Szukaj i czytaj sercem, nie rozumem. Wtedy zrozumiesz.\" Tak, jasne, i wyjdziesz na tym jak zablocki na mydle. Ludzie, nie powtarzajcie takich durnych farmazonów, Bóg dał nam także rozum, i to też nas wyróżnia spośród wszystkich istot. Mamy się nim posługiwać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"..stawali w obronie naszej wiary/wyznania? Pokazmy ilu nas jest Pomagajmy też sobie nawzajem rozwiązywać problemy i watpliwości\" Jakoś nie widzę wielu wpisów...No, ilu Was (Nas?) jest. A może ja tu przyszłam, z powodu różnych wątpliwości. Może jestem jedynie zbłakaną owieczką o małym rozumku. I co ? Koniecznie ktoś się musiał odgryźć, bo skrytykowałam coś, co napisał, jego jedynie słuszną wypowiedź. Zero dyskusji, tylko zadzieranie nosa. Typowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z zasady ze świadkami jehowy nie dyskutuję, bo i nie ma o czym. Kit jaki ludziom wciskacie jest taki, że bokiem wyłazi. Otóż znam parę rodzin należących do tego zgrupowania, ale tylko o jednej mogę się wypowiedzieć pozytywnie - mówi ci to coś? Hipokryzją i obłudą zalatuje od was na odległość, a próbujecie z butami wchodzić w czyjeś życie prywatne i wciskać ludziom ciemnotę, w którą w 80 % sami nie wierzycie. To kiedy następny koniec świata? :D :D :D :D :D Na tym kończę dyskusję z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"potem co" Miło mi było Cię poczytać, mimo wszystko. Racz jednak zajrzeć do moich postów - pomimo, że rozumem nie dorastam Ci do pięt ;) - i zacytuj fragment, gdzie napisałam, że jestem ŚJ ? Pewnie kierowałeś się sercem czytając, to by wiele wyjaśniało, chociaż to Twoje serducho chyba niezbyt otwarte na prawdę i dobro, skoro chciałeś uciąć ze mną dyskujsję, z tak prozaicznego powodu :( *podpowiedź, gdyby Ci się nie chciało czytać - nie jestem ŚJ, i nigdzie nie napisałam, że jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Hipokryzją i obłudą zalatuje od was na odległość, a próbujecie z butami wchodzić w czyjeś życie prywatne i wciskać ludziom ciemnotę, w którą w 80 % sami nie wierzycie. To kiedy następny koniec świata?\" Hihi, no cóż, to nawet nie jest dyskusja. Tak poza tym, dokładnie to samo mogłabym powiedzieć Tobie, uważającemu się za Katolika, jak mniemam ? Tylko...to nie miałoby sensu...no bo...potem co ? :) Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->siostra imakulata Przepraszam, ale zbyt mocno zaatakowałaś kole89 stąd moja pomyłka. Tekst jaki napisałaś pod czerwonym nickiem jest mi bardzo bliski bo jestem w podobnej sytuacji i nie skojarzyłem że już się \"zaczerniłaś\". Nie uważam siebie za katolika i za jakiego mnie odebrałaś. Wybacz, ale tylko pierwszy (pod czerwonym nickiem) i ten z godziny 20.16 to to teksty, tak uważam, stonowane i wciągające do polemiki. Natomiast to jak ja podchodzę do wiary, to moje osobiste odczucia i wypowiadam się, lecz staram się ich nikomu nie narzucać. Jeżeli tak czasem wyjdzie lub ktoś tak to odbierze to również przepraszam bo nie taki jest mój cel w tym co tutaj piszę. Celem moim jest podzielenie się li tylko moimi odczuciami. Uważam, że wszyscy są równi, czy to prezydent czy to ksiądz, czy też ja marny pyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro przeczytałaś ten tekst o prawdzie, to pod tym adresem znajdziesz więcej. Trochę nieporadnie tam zacząłem wklejać, ale w końcu się nauczyłem.:D Wiem, ten pierwszy tekst wywołuje u niektórych szok. Ja go czytam wielokrotnie i ciągle znajduję w nim nowe zrozumienie. Przyjemnej lektury. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2769373&start=180 pozdrawiam i miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola89
Fioletowo Liliowa to moje GG 3517746. POZDRAWIAM WSZYSTKICH!:) Ale kłótnia z tego wyszla, a chcialem tylko znalezc kogos kto odpowiedzialby na moje pytania:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tokogo obchodzi
czy ktoś jest katolikiem,protestantem czy adwentystą. Wystarczy że stosuje 10 przykazań przyzwoitego życia /patrz tablice/.Młodzi ludzie a macie problemy jak stare dewotki. A nie można by tak coś wypić i pójść na tańce, słońce i tak wstanie jutro bez waszej filozofii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola89
Jesteś pewien, ze wstanie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola89
Moje GG 3517746

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIARA Wierzę że jesteś tam a ja tu na ziemi sam Miłości prawdy na drodze dobra szukam i radość mam I choć swym wzrokiem nie sięgnę nieba - bo jest zbyt słaby I choć umysłem nie zajdę tam - bo jest zbyt mały Niczym pył niczym robak na ziemskim urwisku Patrzę na gwiazdy i wcišż czekam W mym poznawaniu prawdy i dobra z cierpieniem wpisanym w ludzki los Z grzechem Adama i Ewy - ciągle wierzę ciągle wierzę! I choć swym wzrokiem nie sięgnę nieba - bo jest zbyt słaby I choć umysłem nie zajdę tam - bo jest zbyt mały I choć swym wzrokiem nie sięgnę nieba ciągle wierzę I choć umysłem nie zajdę tam ciągle wierzę To tyle, jeśli chodzi o mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×