Kolejny dramat gimnazjalisty

Co sie dzieje z ta mlodzieza.... http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8621615&rfbawp=1164716134.248

Nie rozumiem jak mozna popelnic samobojstwo.:((((

na chuliganow i slabych psychicznie,stad sie biora takie historie.

a j a sie wcale mu nie dziwie. jak by ktos z was przyszedl do mojej szkoly to po 15 minutach mialby dosc

strasznie slaba :O

niektore dzieci po takim szykanowaniu maja problemy cale zycie, inne szykanuja innych a jeszcze inne wyciagaja z tego nauke jak byc silniejszym, jednak sa tez tacy co nie wytrzymuja :(

nie widzieli ze z dzieckie cos nie tak?

ech mi ajk cholera dokuczali pod koniec podstawowki..bo mialam wadw wymowy i z tego powodu zmieszywali mnie z blotem.. mialam lekkie samobojcze mysli :O do gimnazjum poszlam z jakas cholerną traumą,malomownoscią ale nie bylo tak zle.........przez pie....ną podstawowke po dzis dizen mam trudnosci z nawiazywaniem kontaktu,jestem niepewna siebie..:O

Przy tym ile jest samobójstw rocznie... Media potrafią zamieszać w głowach.

w domu nic nie mowilam o tym wstydzilam sie.......to zaczelo sie pod koniec 5klasy gdy naucyzcielka muzyki wydala osad,ze jestem \"uposledzona umyslowo\" bo mam wade wymowy,jestem cicha i przez to mam lepsze oceny....... przez ten rok czulam sie doslownie jak smiec......... :O