Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konwalia_2

Nie wiem co zrobic

Polecane posty

Gość konwalia_2

Hej moze to dziecinny problem ale nie wiem co zrobic, poznalam ostatnio faceta nasza znajomosc zaczela sie rozmowa a pozniej sie z nim calowalam ( pierwszy raz sie tak zachowalam, zawsze bylam niesmiala jesli chodzi o facetow). Teraz mi zaproponowal spotkanie i nie wiem czy sie zgodzic (szczerze to za bardzo go nie pamietam tzn jak wygladal nawet nie nie wiem czy mi sie podobal zawsze na innych zwracalam uwage). I nie wiem co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Tobie szkodzi się spotkać? jeśli nie przypadnie Tobie do gustu najwyżej nie umówisz się z nim już wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia_2
No racja nic mi nie szkodzi ale mam blokade w sobie, ze ta nasza znajmosc zaczela sie od calowania i glupio mi kolejnemu facetowi mowic ze nic z tego nie wyjdzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blend
a skad wiesz od razu ze nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia_2
Takie mam przeczucie (wiem to glupie jest), zreszta ja jestem bardzo niesmiala osoba i to mnie tez blokuje przed spotkaniem z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz
poznasz go lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttekla
heheh ja mialam ten sam dylemat identyczna historia teraz bedziemy z moim Promyczkiem swietowac roczek. Zaryzykuj zachowuj sie swobodnie i badz pogodna przeciez to co robiliscie to tylko przyjemnosc a nie zbrodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia_2
ttekla - nie jest do zbrodnia, ale ten pocalunek nie zrobil na mnie jakiegos super wrazenia (mozna powiedziec ze nic nie czulam), dlatego mam tez teraz dylemat czy robic jemu i sobie nadzieje a jak nie wyjdzie nie chce znowu wyjsc na jedze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttekla
spotkajcie sie jedno spotkanie nie oznacza ze musicie sie spotykac dalej. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iustitia999
co ci szkodzi? odłóż lęki i honor na bok i idź. jak nie wypali to się nic nie stanie a ty będziesz miała pewność, że nic z tego nie wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musiałaś być nieźle napruta,skoro nie pamiętasz,jak wygląda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam małą radę
mniej pija na imprezach :classic_cool: ok 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia_2
nie bylam wcale taka pijana, troche mi szumialo w glowie i tyle z imprezy pamietam wszystko. Tylko jemu sie nie przygladlam za bardzo a stalo sie to tak nagle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttekla
heheh ja tez popilam wtedy na sylwestrze (ale pamietalam jak moj promyk wyglada) i nie wyobrazasz sobie jak przezywalam pierwsze spotkanie uwazalam ze sobie musial o mnie strasznie pomyslec skoro tak sie zachwalam :] a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia_2
Ja pamietam mniej wiecej jak wygladal ale nie tak dokladnie, nie wiem czy na ulicy bym go poznala jakby przeszedl obok mnie (moze bym sie zastanawiala skad go znam). "i nie wyobrazasz sobie jak przezywalam pierwsze spotkanie uwazalam ze sobie musial o mnie strasznie pomyslec skoro tak sie zachwalam" - mam takie same odczucia. Mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttekla
nie zastanawiaj sie umow sie przeciez nic nie ryzykujecie wiesz czasmi los plata nam figle mozesz pozniej zalowac ze postapilas inaczej to tylko spotkanie piwo chwila rozmowy i tyle jak nie wypali nic sie nie stanie. Mam nadzieje jednak ze podzileisz moj los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia_2
a Ty ile masz lat?? Moze faktycznie zaryzykuje ale musze to jeszcze przemyslec teraz to bede bardziej zdenerowana i zaklopotana niz wtedy jak sie z nim calowalam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttekla
mam 18 lat kiedy poznalam lukasza mialam 17 on 22 i tym bardziej mialam bariere powiedziec ''tak'' jak zaproponowal spotkanie A kiedy wy chcecie sie spotkac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttekla
no dobra ja ide luli zajrze rano dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia_2
Nie wiem dokladnie wtedy kiedy oboje bedziemy mieli czas:). Dzieki za rozmowe. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×