Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KOLASTKA

Publiczna opieka zdrowotna w Warszawie to kpina.

Polecane posty

Gość KOLASTKA

Jestem w 6 tygodniu ciąży , chciałam zapisać sie na wizytę do mojego lekarza w szpitalu na Karowej a tam , powiedzieli, ze mogą mnie przyjąć w kwietniu. Czy taka sytuacja jest we wszystkich Warszawskich szpitalach i przychodniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLASTKA
A wczoraj byłam u swojej ginekolog w rejonie, to ona zapytała który tydzień, jak dowiedziała się że 6-ty to powiedziała, żebym przyszła poźniej!! Bo teraz za wsześnie. Nawet żadnych badań moczu krwi, ciśnienia itp mi nie zleciła. Żadnego wywiadu. Czy to jest normalne? Spędziłam u niej w gabinecie całe 3 minuty, bo pod koniec rozmowy stała już w drzwiach i wołała następną pacjentkę. Nawet nie zbadała mnie ginekologicznie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu... Ja czasem chodziłam do państwowej przychodni na Ślasku. Przyjmuje tam zastępca ordynatora jednego ze szpitali, fajny gość. pacjentek do niego - tłumy. Przyjmuje je po 5-10 min, ale bada i wysyła na USG do swojego szpitala ( chyba częściowo płatnie, ale niewiele).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety tak jest wszędzie. W ciąży chodziłam do lekarza prywatnie. Terazproblem dostania się z dzieckiem do lekarza, albo płacisz albo czekasz. Nie mówiąc że ostatnio pediatra mojego dziecka udziela mi porad lekarskich przez telefon, bo tyle dzieci choruje, a drugi pediatra Cię nie przyjmie bo twój przyjmuje tego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolastyka. Tak to jest w stolicy:) Ja już przywykłam:P A do dzieci lekarza wzywam prywatnie.Przyjedzie,zbada,wypisze leki i płace mu 50zł.I to mi sie opłaca.Bo w przychodni zawsze stado chorych dzieci.A we własnym domu-czysto,schludnie i bez wirusów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pociesz sie ze nie tylko w warszawie ale w calej polsce tak jest ze jak sie leczysz za darmo to sie leczysz na darmo przykre to ale niestety prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLASTKA
myślałm że jak kobiera jest w ciąży to ma zapewniona bezpłatna opiekę medyczną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLASTKA
może macie namiary na jakiegos państowego lekarza, który przyjmie tak od ręki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm,to ja mam chyba sporo szczescia..jestem z Warszawy, i bedac w ciazy jakos bez problemu dostawalam sie do ginekologa w mojej przychodni, a jak byly powiklania jakies to nawet na karowa...a dziecko jak zapisze do lekarza to tego samego dnia zawsze jestem przyjeta...hmm....moze od dzielnicy zalezy...moze tutaj nie ma wybitnych specjalistow ale za to nie ma tez tlumow ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLASTKA
Padlinka - a z jakiej jestes dzielnicy? Ja dzisiaj będę próbować dostac sie na Żelazną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLASTKA
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaci się z góry
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to było na Karowej to się nie dziwię :D ... Ja w przychodni na Koszykowej nie miałam problemów z dostaniem się do gina. Z badaniami też nie było zgrzytów. Bez znajomości i płacenia. Ale o szpitalu na Żelaznej to się nasłyszałam takich rzeczy, że najpaskudniejszej larwie nie życzyłabym tam rodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLASTKA
Atrida - czy masz na myśli tą przychodnię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, chodzi mi o tą przychodnię :) . Nie dam głowy czy tak luźno jest tam jak było 2 lata temu, ale polecam dra Ziółkowskiego stamtąd. Nie jest może słodko - pierdzący, ale dorzeczny i skuteczny. Męzowi też przypadł do gustu - wydał też dyspozycje jak mąż ma się mną opiekować :) ... I nie było żadnych ale kiedy mąż chciał wejść do gabinetu razem ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam na tarchominie i też niemiałam problemu z dostaniem sie do lekarza w ramach NFZ(zapisy odległe ale poprosiłam lekarza i mnie przyjeła) wizyty miałam raz w miesiącu i badania za frii a swoja drogą chodziłam prywatnie, a jeśli chodzi o dziecko to zapisałam do innej przychodni jestem zadowolona bo blisko i zawsze mnie lekarz przyjmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLASTKA
mozecie wrzucić jakieś namiary na lekarzy, którzy przyjmą mnie od ręki? czy pozostaje tylko wizyta prywatnie? Jestem z targówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
publiczna słuzba zdrowia jest daremna w ogóle w całym kraju, Warszawa nie jest tutaj wyjatkiem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość góra gora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kOALAlalala
spóbuj w przychodniach przyszpitalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przychylam się do wypowiedzi wielu osób- PUBLICZNA OPIEKA GINEKOLOGICZNA -jest beznadziejna!!!! raz jedyny raz -byłam tylko na takiej wizycie i niedość ze nic konkretnego się nie dowiedziałam to odeszłam z kwitkiem bo: 1. na badania hormonów nie ma kasy NFZ -wiec i tak we własnym zakresie (prywatnie) 2. na moje pytanie że mam bardzo nieregularne okresy -usłyszałam \"wcale nie są takie nieregularne moze trochę stres na to wpływa\" i wg Pani dr było ze mna wszystko OK a prawda była taka że te \"regularne okresy\" (56, 30, 60 dni itd po wizycie u prywatnego gina zamieniły się na 28,28,28 :) czyli jak w zegarku- odp. miałam baaardzo zawyzony hormon prl- którą zreszta do dzis leczę już nigdy więcej do państwowego gina nie pójdę!!! jestem ze śląska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolastyka. Jak jestes z Targówka to... Ja chodziłam do Vita-medu przy Wileńskiej 18. Tam jest dwoch ginekologów.Jeden facet a druga to babka. Zadzwoń i się dowiedz,na kiedy mogłabys sie tam umówic. Tylko zaznacz że jestes we wczesnej ciąży!!! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typical lady
nie tylko w Warszawie. Dostalam skierowanie do hematologa w Poznaniu, czekalam chyba z 1,5 miesiąca na wizyte a to co tam zobaczyłam jeżyło mi włosy na glowie.. Koszmar! nie pojechalam juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOLASTKA
Ktośka z w-wy w Vitamedzie byłam kiedyś zapisana, ale zrezygnowałam z ich usług :O a jeden z tych lekarzy to chyba jakiś hindus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×