Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama i zona

przeraza mniebycie matką

Polecane posty

Gość przyszła mama i zona

Nie mam dzieci a powinnam juz miec. Jednak przeraza mnie to ,że nie wiem czy dam rade wpoic mu dobre zasady , wychowanie. Martwie się czy nie będzie złym dzieckiem,knąbrnym, pyskatym i wulgarnym. Martiwe się ze córka w wieku 13 lat będzie uciekała z domu , kradła, pyskowała, i zaciązy. Boję się ze synek by sie rozpił, ćpał. Tyle się teraz słyszy o tym. No i kolejna sprawa. Zanim juz będzie pił,ćpał kradł to najpierw to maleństwo trzeba w miarę odchować. Nieprzespane noce, pobrudzone ściany, porozrzucane zabawki, zepsuty pilot do telewizora....martwię sie ze nie bede miała juz nawet czasu by w spokoju sie wysrac, pomalowac, uprac majtki. jak to naprawde jest dla mamuś pracujących od rana do południa? Jak to jest u was? przekonajcie mnie ze nie ma tak zle i ze trzeba tylko sobie zorganizowac dzień. np wstac o 4.00 rano i wtedy się umyc, zjeśc, posprzatac coś, umyc jakies talerze, przeprac jakies ciuszki, pomalowac się, i zacząć przebudzac dziecko do żłobka. I wtedy się wyrobimy i do pracy przyjdziemy zadbane umyte i pomalowane a w domu bedzie czysto poprane i posprzatane.....tylko jak długo da sie tak na wysokich obrotach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie miej dzieci
! i po problemie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A cóż to za przekonanie, że powinnaś. Jeśli nie czujesz instynktu, masz tyle obaw i tak czarno to widzisz, to nic na siłę. Nie każda kobieta musi czy powinna być matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama i zona
ale ja chce urodzić. Przeciez nie moge życ tak sobie ciagle bez celu. dziecko to cel ...marze o tym. Teraz mieszkamy we dwoje i praca dom praca seriale, dom, zakupy, i rok zleciał. Nic nie dzieje się, ilez mozna wylegiwac się na łózku? trzeba byc tez matka tak jak moja mama babcia kolezanki wszystki .............nie wyobrazam sobie nie miec dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze stwierdzenie \"powinna juz być \" wywal do kosza to bez sensu matką byc nikt nie musi jeżeli nie czujesz w sobie tego to mozesz spędzic wspaniałe życie bez dzieci a czasem jest tak ,że jak przychodzi odpowiedni moment to tak bardzo tego pragniesz ,że przestają Cie przerażać takie myśli nie jesteś gotowa teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jej.napisałam post powyżej zanim przeczytałam to co teraz napisałaś to ,że Twoja babcia i matka miały dzieci jest powodem? masz chyba zbyt ubogie życie wenętrzne dziecko nie jest celem życia to zakrawa na wybujały instynkt zamozachowawczy gatunku nie rozumiem Ciebie , ale ....praca i seriale.......no tak........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama i zona
ale ja poto jestem na swiecie by powic na swiat dziecko i to dziecko tez bedzie sie rozmnazało.taka kolej rzeczy na swiecie. jak kazda kobieta by przestała rodzić to co by było? dla mnie to normalne ze kobieta ma męża , ma dom i stara sie o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile masz lat?? bo jeśli jesteś przed 30-stką nie powinnaś się jeszcze tym przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha.....e........to przepraszam za moje wywody :) obejrzyj klan i zobacz jak się wychowuje dzieci na pewno Ci pomoże na szczęście moja mam nie zrobiła mi prania mózgu i nie wmówiła ,że jestem inkubatorem :) masz cudowne , głębokie życie udaj sie po porade do proboszcza -za niewielka opłatą wszystko Ci wyjaśni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama i zona
czemu klan iczemu proboszcz? chyba zgodzisz się ze mną ze jak kobiety przestaną rodzić to nie bedzie dzieci? mam 31 lat , czas na rodzine, a ni ebycie jałówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poglądy typowo parafialno-serialowe i tyle jałówką? uwielbiam matki ,które maja dzieci bo tak trzeba i to jest życiowy cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama do końca nie wiesz czego chcesz, a zaczynasz nawracać te, które są zdecydowane na to, żeby w ogóle nie mieć dzieci. P.S. nie każdy musi mieszkać na wsi, ale każdy człowiek powinien wiedzieć, że jałówka to mała krowa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wowłowa pupa
powiedzcie tylko jak żadna z was nie urodzi to co będzie za iles tam lat? Kobieta jest poto by urodzic przeciez a nie poto by leżeć bykiem na łóżku , chodzic codziennie do kosmetyczek , piłowac paznokcie i tp....trzeba tez byc matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokola
Kobieto, ja urodziłam dziecko mająć 20 lat (oczywiście nieplanowane) teraz też mam 31. Prawdziwe życie nie wygląda tak czarno, ja wychowałam (prawie) mojego synka, zawsze był czysty i najedzony, skończyłam zaoczne studia, mam w małym palcu większość seriali, do tego pracuję i mam przeważnie ładnie posprzątane w domku. Masz rację jeśli chodzi o porysowane ściany, ale to krótki okres, potem pomalowało się i spokój....to wszystko nie jest takie straszne, najgorszy pierwszy miesiąć. Nie zastanawiaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jałówka stara
Jałówka to nie mała krowa. jałówka to krowa dojrzała która nie moze rodzić i nie nadaje się na ta która rodzi. Jest pusta jak bemben. tez uwazam ze kobiety sa od rodzenia aby gatunek nie wyginął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka ma 6stkę dzieci, mogłaby spokojnie obdarować 2 bezdzietne, więc nie pitol, że każda musi rodzić, wystarczy, że te co chcą będą to robić i powinno być ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama i zona
przerazaja mnie te porysowane sciany. czy tak musi byc? a moze niepozwolic dziecku rysowac po ścianach i meblach? nauczyc ze sa od tego karteczki. Mam ładnie zrobionme juz mieszkanie i niechciałabym znów ich co rok malowac.nie lubię remontów. a meble? otwierają szafki i wyciagaja z nichubrania? rzucają pilotem, sciagaja serwetki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc jak sama zauważyłaś jałówka to krowa! Kobieta to kobieta. Teraz rozumiesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama i zona
jak nie mozesz miec dzieci to piszesz ze nie kazda powinna miec je. gdyby nie twoja mama to ciebie by tu nie było. to poco żyjesz? aby siedziec na kafe , wracac do domu, kłaść się na tapczan i oglądac seriale? potem wstac osprzatać, ponarzekac i iśc spac a rano znów do pracy na kafe i znów do domu.....i jaki to ma sens? dziecko zmienia wszystko- dziecko to cel zycia męża i zony. Tak nas stworzono. ja nie widze w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututtu
a ja cię świetnie rozumiem mam 30 no i pora na dziecko, w końcu nierozsądne byłoby rezygnować z przywileju przekazania swoich genów, podczas gdy dookoła rozmnażają się na potęgę jakieś doły społeczne tymczasem nie czuję instynktu, cudzych dzieci po prostu nie lubię i wiem że będzie mi ciężko zająć się dzieckiem ale wiesz co, skoro inne potrafią to my też, i wszystko jakoś się potoczy a póki co trzeba zadbać o kasę by ktoś nam pomógł ogarnąć mieszkanie czy zająć się dzieckiem, żebyśmy się w tym nie pogubiły a jak dziecko będzie w drodze, to i instynkt macierzyński się pojawi, natomiast na pokochanie dziecka przyjdzie czas bo to także narasta im dłużej jesteśmy z dzieckiem dodam też że daję sobie czas, ostatnio gdzieś wyczytałam że dobrze jest mieć pierwsze dziecko do 35 roku życia, rozmawiałam też parę dni temu z moją mamą, właśnie o tym problemie, bo naprawdę już mnie dręczył, i powiedziała mi że gdy rodziła, na porodówce rodziła też 41-letnia kobieta swoje pierwsze dziecko i urodziła je sprawnie i zdrowe, więc można wyluzować :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariuszka
kobieta która nie ma dzieci jest bezpłodna . każda maży o potomstwie ale nie każda chce się przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama i zona
ja o niczym innym nie marze jak wreszcie zostac normalna zoną i matką. Juz nastudiowałam się, nachodziłam po barach, dyskotekach. czas na normalne zycie, na bycie matką. A te co mają 6 dzieci niech mają. Te co nie mają żadnych.:( bezpłodne fakt to jest prawda. tez nie znam zadnej która swwiadomie by powiedziała ze niechce dzieci. Kazda zona się stara o dziecko. No chybaze jest jakas teges:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututtu
przyszła mamo, zagadnienia praktyczne pewnie będą wypływać na bieżąco gdy już dziecko będzie, można go pilnować, można mu tłumaczyć, można przygotować jeden pokój do demolki ;D zobaczy się ;DDD trochę też pewnie zmienią się nam priorytety (wiesz, hormony potrafią ludziom namieszać w głowach) a może szczęśliwie trafi się jakieś bardziej kontaktowe i nieszkodliwe dziecko ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie czulam silnego istyktu maciezystego gdy zaszlam w ciaze a wlasciwie wpadlam nigdy nie przepadalam za dziecmi i nigdy mnie do nich nie ciaglo ale coz zrobic dziecko juz w drodze bylo wiec trzeba bylo sie z tym pogodzic jak juz moja corka sie urodzila to nie powiem ze zrobila sie ze mnie odrazu cudowna matka poprostu robilam swoje co nalezalo , karmienie lulanie pranie przewijanie itp. ale dopiero gdy moja corka miala z 4 mies uzmyslowilam sobie ze to dziecko to jakbym ja sama tylko taka mniejsza , dopiero sobie uswiadomilam ze to najwiekszy dar jaki czlowiek moze dostac od zycia teraz w domu nie jest ani nudno ani smutna corka nas ciagle zaskakuje i wcale nie w zlym tego slowa znaczeniu lecz w dobrym sami sie od niej duzo uczymy,przedewszystkim jak sie cieszyc z zycia i z tego ze siebie mamy a co do wychowania to sie nie przejmuj nasza corka co prawda potrafi byc uparta i nie posluszna jak kazdy czlowiek ale z azwyczaj jest wspaniala i czesto sie do nas przytula i mowi nam jak mocno nas kocha poprostu traktuj dziecko tak jakbys sama siebie traktowala gdybys miala tyle lat co ono kara musi byc adekwatna do winy i nie nalezy zapominac by chwalic dziecko nawet za najdrobniejszy dobry uczynek to proste i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututtu
yeah, że ten teges, zgadzam się... uważam że każdy normalny człowiek, ze zdrowymi instynktami (a instynkt przedłużenia gatunku należy do najsilniejszych) chce mieć potomstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może rzuć pracę, rzuć szkołę, przestań miewać zainteresowania, wywal męża i siedź w domu z dzieckiem. Jestem wolnym strzelcem, robię to na co w danej chwili mam ochotę. Pracuję, wracam z pracy, jemy z mężem obiad, sprzątam, a potem mamy czas tylko dla siebie i dla naszych zwierząt. Chodzimy do kina, do teatru, do restauracji, spotykamy się z przyjaciółmi. I co najważniejsze: jestem szczęśliwa i wiem czego chcę. Życie jest w moich rękach, mogę nim kierować niczym marionetką, nie mam kuli u nogi, ani nie jestem zmuszona do wykonywania czynności, które nie sprawiają mi przyjemności. Żyję dla męża, dla siebie, dla pracy, dla siostry, dla rodziców, dla zwierząt, dla przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama i zona
marze o takim grzecznym, mam dwa pokoje więc tylko jeden bedzie dla dziecka- jest urządzone juz w miare i w sumie niechciałabym aby mi to wszystko zdemolowało. Masz racje wszystko wyjdzie w praniu. Teraz trzeba kasę zbierac na wyprawke, na wszystko. Oj będzie to inwestycja zycia. A potem powrót do pracy i zaczynanie prawie od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututtu
rysia krysia, fajna, budująca jest ta twoja opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antyzgubie jeżeli to było do mnie to wierz mi ja dokładnie wiem czego chcę i porównanie kobiety która nie chce dzieci do jałówki jest głupotą decydować się na dziecko , chociaż się tego nie chce , tylko \"tak wypada \" to totalny ciemnogród i tyle dzieci to nie obowiązek i niegdy nie będzie tak ,ąe \"dzieci sdię skończa \" ponieaż większość kobiet chce dziecka ale chodzi o to dlaczego go chce jeżeli dlatego ,że tak wypada i do tego służy kobieta to...........chore......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama i zona
ona ma czas dla siebie i męża i dla swoich zwierząt. ja stawiam na dzieci a nie na zwierzęta:D. tez mam czas dla swojego faceta na kino restaurację, ale gdziekolwiek nie idę tam sa kolezanki z dziecmi. Tylko ja zostałam taką jałówką. Muszę to zmienić. Będe miała dziecko napewno. Nie zastąpi tego zaden kot czy chomik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×