przerwa miedzy zebami

nosze aparat staly na gorze. mam diasteme(przerwe miedzy jedynkami). czy to prawda,ze po zdjeciu aparatu wada spowrotem wraca? strasznie dlugo oszczedzalam na aparat,meczylam sie z krzywymi zebami :( a teraz jeszcze to:(. czy ktos mial diasteme i noszil aparat? czy wada wraca?

up:(

ale po zdjeciu aparatu stalego prawdopodobnie bedziesz musiala nosic aparat ruchomy ale tylko na noc. Niestety nie wiem jak dlugo go trzeba nosic

ja też to miałem przecinają więzadełko boli mimo znieczulenia bo chyba kijowe dają a skalpel tempy :O

a o co chodzi z tym wiazadelkiem? mozesz mi dokladnie wyjasnic?

mialo byc Z POWROTEM :( przepraszam za literówkę

no tam jest takie "coś" ścięgno skóra jak nie miałem przecięte to zęby mi sie rozchodziły jak przecieli to sie normalnie zeszły chodzi o górne siekacze

z ortadatka..bo mam przerwe miedzy 1 a 2z jednej strony//powiedzila ze moge zalozyc aparat ale po jakims czasie zeby moga sie znowu rozejsc...kazal mi sie zastanoiwc nad jakas nakladka czy cos...nie mam ani tego ani tego..zyje ze swoja przerwa

a u każdego tak przecinają?

A tego to nie wiem możesz spytać ortodontę o taką możliwość :)

no bo wlasnie ortodontka nic nie mowila,przeczytalam o tym w necie. ale podobno nawet jak sie zalozy retencyjny drucik to on moze peknac bo sie zeby znowu rozchodza :(

up

Nie rozumiem tego... doprawdy, czy wszystkie chcecie być takie same? Ja mam diastemę, ale nigdy nie nazwałabym tego \"wadą\"...! Wcale nie jest mała, a ja bardzo ją lubnię bo cyzni mnie charakterystyczną. Zresztą wierzcie mi, mężczyźni lubią dziewcyzny z \"furtką\" między zębami. :}:}

no to gratuluje skoro ja lubisz.ja niestety wiele przez nia wycierpialam. Moze jest dzis ktos komu wada nie powrocila lub komus wycinali wiazadelko?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3340683 zapytaj Romka :-) On Ci doradzi....

Moj synek ktory ma 11 miesiecy ma dosyc duza przerwe miedzy zabkkamio ale wcale mi to nie przeszkadza ,wrecz przeciwnie , przynajmniej jest oryginalny :-))

ja tez mam przerwe miedzy jedynkami i nie placze z tego powodu... spokojnie to nic zlego nie jest...

madonna tez ma diasteme :D

echh mam przerwe miedzy zebami i to nie jest nic przyjemnego:(tyle razy juz zostalam przez to upokorzona;(nie powinnam sie czuc przez to gorsza ale niestety taka wlasnie sie czuje:(bo ludzie daja mi ku temu powody:(

Ja też miałam przerwę między górnymi jedynkami i obeszło się bez aparatu i o wiele taniej... Nie musiałam nawet nakładek żadnych robić. Moja dentystka po prostu lekko oszlifowała mi te zęby i szparę wypełniła plombami. Tzn do każdego zęba doczepiła plombę tak, żeby się ze sobą stykały. I jest ok :) teraz nikt by nie pomyślał, że kiedykolwiek miałam przerwę między zębami :)

Ja też bardzo lubię moją diastemę. A ostatnio zatrudniłam chłopaka z taką samą :) Bardzo lubię, jak się uśmiecha :) Diastema jest genetyczna, moja mama też ma :) I nie ma się co przejmować nią, bo jeśli tylko zębiska proste to fajnie wygląda :) Spójrzcie na madonnę: http://republika.pl/blog_nv_3221225/3517461/tr/madonna_1__1__1_.jpg zdjęcia nie najkorzystniejsze ale zęby bardzo ładne :) pozdrawiam :)

ja mam przerwę między jedynkami u góry i ortodontka powiedziała że jedyny sposób to założenie stałego aparatu na górę i dół...dodam jeszcze że oprócz tzw."furtki między zębami" mam wadę zgryzu i na dole 4 krzywe żąbki:(:(:(na szczęście leczenie potrwa 3 lata a potem będę miała piękny uśmiech!!!:]:]:]

i to dość znaczna. Zniknela, gdy wyrosły mi osemki (zęby się "scisneły"). Nie podoba mi sie taka "furtka", ale wiadomo, że to nie zalezy od czlowieka, tylko od natury :).

Ja też usuwam .Mam bardzo dużą szparę jednak ortodontka powiedziała że rok noszenia wystarczy. I mój zabieg wycięcia wędzidełka nie bolał- miałam widocznie pożadne znieczulenie. Patrzyłam tylko ze zdziwieniem na te krew tryskającą. a bólu nic a nic.

jejku... ja mam przerwę i nigdy w życiu nie pomyślałam o niej jako wadzie...naprawdę mi to nie przeszkadza aa nawet w sposób pozytywny zwraca uwagę płci przeciwnej:) ale jak komuś przeszkadza \"ona\" to ok..liczy sie przecież własne samopoczucie to najważniejsze:)

Ja też posiadam takową i to dosyć sporą , strasznie przez to jestem nieśmiały ...uciekam od kazdej mozliwosci zrobienia zdjecia jak sie usmiecham...Założyłbym aparat ale w moim wypadu beda potrzebna 4 aparaciki czyli lacznie ponad 10000 tys a to dosc spora suma ... Ogolnie mi nie przeszkadzaja , ale trudniej mi sie rozmawia z kobietami wrecz unikam rozmow i caly czas jestem sam ..Co soadzicie o ludziach z przerwa ...do dziewczyn czy umowilabys ise zfacetem z przerwą ... zaglada ktos na ten temat jeszce :p

mam przerwę. tzn teraz dużo mniejszą prawie niewodoczną, bo mi dentystka, do każdego zęba doczepiła plomby. mogłabym całkiem zlikwidwidować, ale mam toche krzywe jedynki i wtedy jedna na drugą by zachodziła. jednak nie narzekam. miałam dośc sporą, teraz prawie niewidoczną :)

"Moj synek ktory ma 11 miesiecy ma dosyc duza przerwe miedzy zabkkamio ale wcale mi to nie przeszkadza ,wrecz przeciwnie , przynajmniej jest oryginalny " - wiesz, ja w dziecinstwie tez mialam, a jak mi wypadły mleczaki i wyrosły stałe zęby to po przerwie miedzy zebami ślad zaginął. Mam równe zęby bez żadnych szpar. Możliwe ze twojemu dziecku tez sie tak zrobi.

siemka też mam ostra przerwe pomiedzy jedynkami i w dodatku mam tam wedzidelko ktore przeszkadza zloczeniu sie zebom. nie wiem co mam z tym zrobic?? pomozcie mi lub doradzcie.. juz mam dosyc tych upokorzen na temat moich ząbkow. kurcze mam proste białe tylko ta głupia przerwa. czy operacja na wyciecie czy podciecie bardzo boli ??

Ja mam obecnie 19 lat - więc dość długo już żyję z moją przerwą między górnymi jedynkami, a jest ona całkiem spora (jakieś pół centymetra). Nie powiem żebym była z tego elementu mojej urody szczególnie zadowolona - ale jakoś nauczyłam się z tym żyć. W dzieciństwie było mi ciężko - koleżanki i koledzy nie tyle że się śmiali, ale pytali "dlaczego masz takie zęby" albo "czy ty jesteś szczerbata"... Za nic w świecie nie chciałam dać się "zakuć" w aparat, a teraz oczywiście tego żałuję. Obecnie nie biorę pod uwagę aparatu, ale może w przyszłości (jak sobie uzbieram wystarczającą ilość funduszy) zrobię sobie licówki, kto wie?;) W każdym razie dzięki mojej "szparce" wyróżniam się z tłumu, mam od 4lat cudownego chłopaka, któremu nie przeszkadza mój wygląd - mówi mi, że słodko wyglądam gdy się śmieję;)) A jeśli chodzi o zdjęcia - no więc żeby wypaść ładnie, po prostu uśmiecham się z zamkniętymi ustami...;)