CZY TO CeNA KTÓRĄ PLACE?

mam prace, jestem zdrowa, mam normalna szczesliwa rodzine. A nie moge spotkac milosci, czy jakbym miala milosc to by juz bylo za duzo. Czy tym place za zero problemow na innych plaszczyznach zycia?

Nie mozna mieć wszystkiego

rozumię..masz rodzinę w sensie że mąż czy masz rodzinę w sensie że rodzice rodzeństwo..??

nie sądzę są przecież tacy którzy oprócz tego czego nie masz nie mają także tego co masz

rodzina to rodzenstwo, rodzice_czyli jak mam te pozostale rzeczy to nigdy nie bede miec milosci, zawsze bede sama_zwiazki bez milosci, byle by tylko ktos byl nie wchodza w rachube

o co Ci chodzi? nie ma takich zależności a że Ci źle to rozumiem

To bzdura. kobieto nie zadręczaj się tak. Ja też mam wspaniałą rodzinę w sensie rodzice, rodzeństwo, i całą szczęsliwą reszte. A znalazłam miłość i teraz mam jeszcze więcej szczęścia. czyli rodzice, rodzeństwo, mąż, córki, praca i wiele innych. Wyjdź do ludzi i bywaj z nimi...

"wyjdź do ludzi" kocham to hasło

jestem z ludzmi, mam przyjaciol, znajomych, ale to jak jakies fatum, moze moja polowka sie zagubila albo jej nie mam

wszystko mam z wyjatkiem tej bliskiej osoby... mówią mi ' nie można mieć wszyystkiego" - ale bez milosci życie jest puste, nie ma dla kogo zyc... nie ma do kogo wraca... ajjj moze kiedys sie znajda