Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bronka prosto od pługa

Czy ludzie ze wsi też tu zaglądają

Polecane posty

Gość poziom tej dyskusji
jest przerażający... stereotypy, stereotypy, stereotypy... tylko dlaczego mówi się: dobrze w miescie, gdy na wsi rodzice lub teście... dziś wiele osób ucieka na wieś - i to tych, którzy całe zycie wychowywali się w mieście... coraz więcej "wieśniaków" studiuje i świetnie sobie radzi... jasne, ze nie wszyscy... ale w mieście też są ci z podstawowym wykształceniem, którzy spędzają czas pod budką z piwem... kiedy przestaniecie oceniać ludzi po tym skąd pochodzą? to działa w obie strony!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby nie ludzie ze wsi to mieszczuchy by plastikowe kartofle wpierdzielali jak małpa kit :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga konkurs
wez udział w konkursie WIESNIOK TO JO do wygrania: -tocki gnoju -kompiel w gnojowce -noc w chlywie. nastympujomce konkurencje: -salto nad kopa gnoju -rzut widłami -ruchanie krowy sprint 5 razy dookola stodoły ZAPRASZAMY konkurs w sobote kolo chałupy wiesnioka!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qra domowa
Wychowałam się w mieście (wojewódzkim więc nie małym), studiowałam w Krakowie więc siłą rzeczy mieszkałam tam kilka lat... Teraz 4 rok mieszkam na wsi ( Potępa k. Tarnowskich Gór), nie zamienię tego miejsca na żadne inne na świeci. Wieś jest średnia, jest mała szkoła i 2 :-) sklepy ale czuję że mieszkam w raju. Tu nie widać stojących pod sklepem z winem itp. ludzie, owszem znają się i to jest właśnie plus mieszkania na wsi, bo tu żyjesz nie sam dla siebie ale również dla innych. Jestem spokojna o to ze moje dzieci nie znają pustych słów i gestów ( w stylu fakju). Wiem ze kiedyś z pewnością poznają słownictwo miejskie (nie ublizając nikomu z miasta) ale mam nadzieję że będą już na tyle mądre aby odróżnić dobro (wiejskie) od zła (miejskiego). POZDRAWIAM WIEŚNIAKÓW :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->poziom tej dyskusji Cóż,i to świadczy jak dobrym jesteś człowiekiem. Od ponad 30 lat mieszkam w mieście, ale rzadko słychać takie glosy jak Twój. Najczęściej to albo ludzi ze wsi się wyśmiewa, a jeżeli już ktoś nie daj Boże ma tę czelność być dumnym ze swego pochodzenia to jak stado sępów wszyscy chcieliby takiemu \"czy wydłubać\" Kiedy juz zbraknie argumentów, wówczas w ruch idą gesty w stylu zatykania nosa, sprawdzania podeszew od obuwia, a już szczytem jest odzywka \"pokaż kolor skarpetek\". Żenujące, bo w tłumie ukryć się łatwiej prawda? Mój syn po pierwszym powrocie z wakacji ze wsi powiedział takie słowa: \"ile czasu by trzeba, by ludzie w mieście tak się wzajemnie szanowali?\". NO WŁAŚNIE ILE????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qra domowa
i wiecie co...............? Wiosną mamy zamiar kupić kilka kurek, gąsek i kaczek......po to aby moje dzieci nie musiały za kilka lat jechać do zoo W MIEŚCIE i tam szukać wiejskiego widoku. Kiedy jedziemy na zakupy DO MIASTA czasem nie wiem czy płakać czy się śmiać kiedy po parkingu chodzą naćpane małolaty i proszą cię o pieniądze na "chleb". Wiem ze niektórzy powiedzą ze to jednostkowe przypadki ale to.......tak samo jak z winem pod sklepem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy masz---zauważ proszę, że napisałam, że patologie są wszędzie, czyli mam na myśli, że w mieście też są tacy ludzie. z moją spostrzegawczością wszystko jest ok. Zgadzam się z tym, że na wsi wszyscy sie znają i o wszystkim wiedzą. Niestety mam wrażenie, że na wsiach ludzie są mniej ambitni, powielają błędy swoich rodziców. W mojej miejscowości jest kilka rodzin bez prądu, kilka bez wody i są rodziny, które nie mają łazienki w domu tylko kapią się w misce. Mamy takie czasy, że bieżąca woda i prąd to norma. Nikt mi nie powie, że nie. W mojej miejscowości jest wielu wykształconych ludzi: lekarze, nauczyciele, prawnicy. Są sklepikarze, którzy mają tyle forsy, że mogą pół gminy wykupić i nawet tego nie odczują, są rolnicy, którzy prowadzą dobrze prosperujące gospodarstwa i wielu innych fajnych, porządnych ludzi... ...i są też osoby, które nigdy w życiu nie pracowały, lub też pracowały krótką chwilę (bo się nie opłaca), osoby, które są po podstawówce, których jedynym problemem jest, skąd wziąc na wódkę. "Kim Ty jesteś by wszyscy Ci się w pas kłaniali? bo jesteś z miasta? To Ciebie nobilituje" - nie napisałam, że jestem z miasta to jestem lepsza, napisałam, że do czegoś sama w życiu doszłam, pomimo jeszcze dość młodego wieku, chodziło mi o to, ze takie gwiazdeczki, które co drugie słowo mówią "ku..a" i "spie...laj" uważają się za lepsze, bardziej wartościowe niż ja, niz Pani Nauczycielka, niż ktokolwiek. To tyle, na przyszłość czytaj ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->qra domowa Uważaj bo zaraz Ci powiedzą, że to są dzieci ze wsi od tych co z nieróbstwa tylko płodzą. Jesteś przykładem, który wskazuje jasno, jak bardzo Ci z \"miasta\" mają skrzywione pojęcie o wsi. Już wiesz jak ciężko niektóre z dzieci na wsi muszą ciężko pracować na kawałek chleba. Patologicznych rodzin na wsi jest o wiele mniej. Jeśli takowa się zdarza to wiadomo, że im już współmieszkańcy nie są w stanie pomóc, a że pomagają wiem to na pewno. Może zbyt mocno się odciąłem założycielce topiku, ale niestety jej zamiar odczytałem w stopce i jak na razie nie wyprowadziła mnie z błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...co do wsi, to fakt ze ludzie nie maja takich mozliwosci by sie dokształcac, bo maja zajecie od rana do wieczora i wszedzie daleko...ale moim zdaniem im dalej od miasta tym spokojniej..(nie urazając mieszczan) ..co wmiescie lepszego czego na wsi nie znajdziesz? nic mi do głowy nie przychodzi.... ..nie wazne czy ktos ze wsi czy z miasta... ...najwiekszymi wiesniakami są co , co tylko durne obelki i inne tego typu teksty piszą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden Aleksander
z wsi chyba juz nie zaglądają bo Macierewicz zlikwidował... ale pozostaje CBA czy CBŚ może ktoś stamtąd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qra domowa
pewnie ze nasze dzieci powstały z nieróbstwa, co noc mówię do męża......... stary nie ma na chleb to może potomka spłodzimy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->enta fakt, napisałaś \"patologie są wszędzie\" ale czytając ze zrozumieniem niestety :( dalej piszesz że najgorsza jest w małych miejscowościach, wnioskuję na wsi także. W całym swoim tekście nie zostawiasz suchej nitki na ludziach ze wsi - więc nie rozumiem Twojej napastliwości w moją stronę. Zauważ, że w małych miejsciowościach (na wsi także) trudniej ukryć się w tłumie, więc wszystko widać jak na dłoni. Śmiem twierdzić, że w mieście, w dużych miastach takich patologii jest znacznie więcej i o wiele większym \"ciężarze gatunkowym\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->KaYuza Nic dodać nic ująć!!!! Wiem czego ludzie z miasta nie mają, a mają tego więcej na wsi. Tej najzwyklejszej w sobie D O B R O C I. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexretrononagit
widac,że temat zakładało jakieś pierwsze pokolenie miastowe w rodzinie.Bo byc dumnyą z mieszkanie w mieście może byc tylko ciasnota umysłowa.Tatus uciułał na klitkę w bloku w miescie i czujesz się lepszy? heheh ja 2 lata temu wyprowadziłąm sie z Warszawy na wieś, właśnie dlatego ,że mój status materialny mocno podskoczył i było mnie na to stac - na piękną willą i ogród z dala od smrodu miasta i blokowej ciasnoty bez kszty intymności..Intelgentni,majętni, z klasą - uciekają z miast, bo to skupisko syfu i pospulstwa.. A margines społeczny, zacofane bidoki dadzą się pochlastac,żeby w mieście mieszkanie kupic - i tym się różnimy, naiwny mieszczuchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..poprostu na wsi kultura sie rodzi... ..a miasto i tak na psy schodzi bo ze swoim brudem sobie nie radzi...do brudu też zaliczam pewną grupe społeczenstwa wegetujaca w miescie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaY uza
...codziennie rano z wielkim zaangażowaniem wkładam sobie w rozjechany drągiem pana Romana odbyt członek mojego czarno-szarego ratlerka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..i znowu pomarańcze sieją wieś.. ...spadaj bo widze ze zal ci dupe sciska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sad but true.
>Wiem czego ludzie z miasta nie mają, a mają tego więcej na wsi. >Tej najzwyklejszej w sobie D O B R O C I. Gówno prawda. sam pochodzę ze wsi, teraz pracuję w "stolycy", to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexretrononagit
dokładnie - ja w mieście pracuję,mam tam swoją firmę i tym jest dla mnie miasto - miejscem pracy! na szczęście nie jestem robolem i stac mnie na to,żeby po pracy pojechac sobie do spokojnego domu na wsi, odpoczącrobic co mi siepodoba i nie przejmowac sie,ze dw metry nade mną jakis pajac urządza imprezę do 3 nad ranem.. A ci robole, ofiary wizji wielkiego miasta..heh ... czy oni nie zdają sobie sprawy,że mieszkają w klatkach, jak szczury w laboratorium?? jeden obok drugiego, jeden nad drugim - okropne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...jaki skompleksowany.... ...nie wyszło tobie w zyciu, to nie znaczy ze wszystcy tacy sa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gibot
jak studiowałem w Warszawie,to najbardziej "wiejscy" na roku okazywali sie Warszawianie :-) A Ci ,których na początku brałem za miastowych, w rzeczywistości mieszkali na wsi..taka prawda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sad but true.
Gibot -> dokładnie tak. tyle że ja jeszcze studiuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w mieście też są ci z podstawowym wykształceniem, którzy spędzają czas pod budką z piwem..." - pewnie, że są, ale ich nie spotykam codziennie, bo codziennie w mieście nie bywam. Dobra, możecie pisac o mnie co chcecie, że jadę stereotypami itp., wiem, że wszędzie są patologie, ale to jest temat o WSI, więc o tym napisałam. Zgadzam się z tym, że niektóre dzieci ze wsi mają gorzej, mają gorszy start, nie zgodzę się z tym, że na wsiach nie ma narkotyków, chamskiej młodzieży. To prawda, że wieś jest bezpieczniejsza, człowiek nie jest anonimowy, nawet jak od kogoś łomot dostanie to wie od kogo. Ktoś z was napisał, że podskoczył jego status materialnyto przeprowadził się na wieś, super, obok mojej miejscowosci powstaje takie właśnie osiedle nowych domków, wprowadzają się tam ludzie majętni, wykształceni, którzy pracują w mieście a mieszkają na wsi, bo tu jest fanie, ładnie i spokojnie. W mojej wsi jest szkoła, osrodek zdrowia, 7 sklepów, i kilka dobrze prosperujących gospodarstw. Niestety sąsiadujące wioski to byłe PGR-y, jeśli ktoś z was wie, jaka jest sytuacja na takich wsiach to nie napisze, że jadę stereotypami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..i po co tu sie klucic.. kazdy dobze wie....... ja do ludzi zewsi nic zlego nie powiem bo sa w porzadku... ...raczej na miescie predzej na debila trafisz i to nie jednego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przez tydzien mieszkałem
u siostry w bloku w Rzeszowie-niby wiecej rozrywek,ale też się czułem jak szczur ! "w klatkach z betonu....." :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayuz a
...jestem lewy... ...jestem lewy... ...jestem lewy... ...jestem lewy... ...jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy......jestem lewy... ...jestem lewy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×