zauważyłyście, że w tym roku pojawiło się wiecej kobiet z wózkami

tzn mam wrazenie ze sie wiecej dzieci w 2006 roku urodziło, ciagle jakis wózek, małe dziecko, młeda lub nieco starsza mama, ale zaobserwowałam to z poczatkiem wakacji az do teraz macie podobne wrazenie? mieszkam w małopolsce

Moja koleżanka, która pracuje w szkole, tez tak twierdzi. dodaje tez, że to głównie dzieci z rodzin patologicznych, piate albo szoste w rodzinie. rodzice dostana 2 tysiące, maja za co pić przez dwa tygodnie a resztą niech się martwi pomoc społeczna.

milagros wiesz słuszna uwaga tez wiele razy widziałam kobiete ok 36-37 lat zmiszczona zyciem i bieda z 3 dzieci i 4 w wózku ubrana ubogo dzieci tez nikogo nie osadzm ale po zachowaniu widac było ze to rodzina patologiczna takie rzeczy 2gi człowiek widzi, ale nie zawsze wiekosc to mł kobiety które zdecydowały sie na 1 dziecko lub 2gie. nie wiem czy faktycznie skusiły sie na becikowe, nie w tym sensie ze ok mezu dostaniemy kasse za dziecko wiec trzeba działac, ale od dłuzszego czsuj to planowały i własnie sie zdecydowały a w umocnieniu tej decyzji pomogło im becikowe CZYLI PRZYJEMNE Z POZYTECZNYM

To raczej obserwacje mojej koleżanki. Ona dobrze zna te rodziny, więc chyba cos w tym musi być. U mnie w rodzinie w tym roku urodziło się troje dzieci :) Niby potwierdzenie twojej tezy, ale dwie to wpadki, a trzecie planowane w rodzinie, gdzie tysiąca złotych się nie zauważa.

zgadza sie coraz wiecej mamus z dziecmi malutkimi i tymi troszke wiekszymi. sama za chwile bede miala dzidziusia. a wczoraj dowiedzialam sie ze moja kuzynka w wieku 38 lat urodzi 3 dziecko hmm szczez mowiac to ciezko to widze tym bardziej ze z ta 2 nie dawla soebie baba rady ... bo byla za wolna a takie szkraby w domu wymagaja szybkich reakcji pozdrawiam milego dnia

Millagros...za przeproszeniem g....prawda. Urodziło sie duzo dzieci ale wcale nie w rodzinach patologicznych i nie z powodu becikowego. Wyż demograficzny konca lat 70 i początku 80 sie pożenił i teraz rodzi dzieci. Proste. Wiec silą rzeczy dzieci jest więcej

wyż z 80 się rozmnaża

Karolina - czy obracasz się w środowiskach patologicznych, że tak zdecydowanie zaprzeczasz obserwacjom osoby, która się w nich obraca?

Millagros, twoja odpowiedź jest żałosna.

Należe do wyżu tak jak wiekszosc młodych mam. I myśle, a nie słucham gadek pracowników Mops-u, którym się reka trzęsie jak mają podpisać decyzje o przyznaniu zasiłku, bo ich budżet trzyma (a to wiem od kierowniczki Mopsu -kolezanki, rowniez mlodej mamy z wyzu)

http://wiadomosci.onet.pl/1444978,11,item.html

Rząd narzeka, że rodzi się coraz mniej dzieci. Hanna Gronkiewicz- Waltz zapowiedziała, że skłoni jakoś młode kobiety do rodzenia dzieci, a póki co tych dzieci i tak rodzi się zadziwiająco dużo. Jeszcze kilka lat temu kobieta z wózkiem to była rzadkość, a teraz tych kobiet jest coraz więcej. Przyznam szczerze, że mnie to cieszy, przynajmniej nikt nie będzie zmuszał bezdzietnych do rodzenia dzieci, bo jeszcze są kobiety, które robią to dobrowolnie.

mozliwe ze os rozpleniaja, ale jesli mam policzyc to z mojej klasy ur w tlatach 80 urodziło sie w tym roku liczacej 25 os 2 dzieci, wiec to totalna bzdura ze osoby z wyzu sie rozmnazaja zdecydowana wiekosc tego nie robi

właśnie rozmnaża się wyż demograficzny sprzed lat

ja tez uwazam ze to wyz demograficzny. Prawdopodobnie to samo bedziemy obserwowac za 20-25 lat (jesli bedzie nam dane ;-) ).

Oczywiście że wyż... Wśród znajomych śluby i brzuszki:) Ludzie mają po 25,26 i są miarę ustatkowani więc planują rodziny. Taka kolej rzeczy:)

taki rok, 5 z moich bliskich kolezanek zaszlo w ciaze mniej wiecej w tym samym czasie co ja :) tylko ja jeszcze chodze z brzuchem :)

u nas to zauwazalne mieszkam na podkarpaciu 50-cio tys miasto-same wozki-głebokie!

8 moich koleżanek z liceum (20 lat), zostało właśnie matkami. Mieszkam w mniejszej miejscowości i tutaj ostatnio liczba urodzeń wzrosła zaskakująco dużo, nie wśród nizin społecznych, ale raczej ludzi żyjących badzo skromnie.

też to zauważyłam :) I bardzo dobrze - kobiety wreszcie zrozumiały, że 'kariera" rzecz ulotna, a matką będą już zawsze :):):)

Też to zauważyłam, a w przyszłym roku bedzie podobnie :D Moj ginekolog powiedział,ze chciałaby chociaż raz w tygodniu zbadac kobiete nie będącą w ciązy. A z resztą nawet ciuchy w w sklepach z odzieżą ciążową są przebrane :P

do mojego gina jest zarejestrowanych od pn -pt po ok 20 kobiet ciezarnych!!!powaga

oczywiscie 20 dziennie

Przechodzimy płodny rok :D

becikowe jednak skutkuje ludzie dla forsy zrobia wszystko nawet dla tak małej forsy

to ja chyba jestem patologia skoro mam 3 dzieci prawda milagros?? to nieważne że nie dostałam od państwa nigdy ani grosza

nie lubię dzieci :o A teraz będę je wszędzie musiała oglądać :(