Nagość

ale gdy byłby każdy oswojony z nagością i dla każdego była by to norma to zniknełby z półek w kiosku magazyny o tematyce porno. Ale znowu nagość jest taką rzeczą tylko dla siebie

uhm... yeah... iiiijasne "podzielić nagość która jest normalna i ta która jest odchyleniem psychicznym"... to teraz wytłumacz to małemu dziecku... właśnie ze względu na różne rodzaje nagości należałoby wyjaśniać dziecku że są części ciała które każdy człowiek zasłania i że wstydem jest je pokazywać, w końcu traktuje się dziecko od małego z szacunkiem i dlatego uczy zasad życia w społeczeństwie i skoro nie chodzimy goło po ulicach (tak jest nie tylko ze względu na klimat), to niech pozna i zrozumie zasady zgodnie z którymi te społeczeństwo funkcjonuje, tym bardziej że są to zasady zgodne z naszym stadnym instynktem (łatwiej jest istnieć jednostkom które dogadują się w innymi a jednocześnie umieją chronić przed nadużyciami ze strony innych, jak i przed.. zimnem i chorobami itd)

Troszke mnie nie zrozumiałeś chodzi mi o to żeby oswoić do nagości na np. basenie czy saunie i zeby to było normą

zniknęłyby magazyny porno??? chcesz przez to powiedzieć że nagość na co dzień ma nas podniecać i zaspokoić seksualnie abyśmy nie chceli nagości w czasopismach czy że będzie jej tak dużo że zniknie pociąg seksualny lub ulegnie zmianom??? pozwól że ci podpowiem: nagość a seksualność to nie są tożsame zjawiska poza tym nie rozumiem jak można nie widzieć czegoś złego w tym że dziecko patrzy na nagiego dorosłego a krzywić się na magazyny porno, dostępne przecież dla tych którzy chcą ich świadomie

do Ewy i Adama, no ja faktycznie głównie polemizuję z pomysłem na oswajanie dziecka od małego z nagością dorosłych

tzn polemizuję z kimś kto miałby taki pomysł

Ale mały dzieciak bedzie szukał gazet porno dlatego żeby zobaczyć co ma w spodniach płeć przeciwna a nie rozładować napięcie seksualne

jak masz iść na basen specjalnie po to aby pokaać dziecku dupę obcej baby to faktycznie nie idz. Ja byłem wychowany tak że "lałem" czasem do kibla na stojąco razem z ojcem i jakoś nikt w tym zgorszenia nie widział :( A basen czy plaża ? Hmm na plaże naturystów rzadko chodzę ale jak już idę to "nie staje mi". tak samo jak w saunie czy na basenie, poprostu są takie miejsca gdzie nie idę jak napalony samiec tylko jak cżłowiek, nagość to nagość - nic wielkiego...

czyli ze mną :) no cóż, każdy ma swoje zdanie. nikt nikogo nie musi na siłe przekonywac. ja zostałem wychowany w klimacie bardzo swobodnego podejscia do nagości i jest mi z tym dobrze. obserwuję ludzie wychowanych w kliemacie typowym dla Polski i widze jakie Ci ludzie mają problemy. Stąd moja decyzja że swoje dziecie będe wychowywał tak jak mnie wychowano

Tylko jak widze tematy że nigdy bym nie poszła pod natrysk na basenie nago to mnie trochę dziwi ale znowu hm?? Twoja prywatność nie może być naruszona to prywatność rzecz święta

tiaa, mydło pod czepek, mydło w kostium jednoczęściowy i gibają się jak małpy pod prysznicem... :p :p

Gdy widze tematy na kafeterii że ktoś w dni upalne śpi na golasa w swoim własnym domu to mnie już na maksa śmieszy TO CHYBA JEST JUŻ NORMALNE w tym to już chyba nie trzeba szukać niczego zbereżnego

Ja myślę, że nagość jest jak najbardziej normalna, tylko niektórzy ludzie jeszcze się do niej nie potrafią przyzwyczaić. Ja nie mam żadnych oporów przed kąpielą nago po basenie ale widzę, że niektórzy się wstydzą i dziwnie patrzą na rozebranych ludzi. Mam jednak nadzieję, że społeczeństwo w końcu dorośnie do nagości i nie będzie to już temat tabu.

wreście widze normalne podejście do tematu

:P

:)

kwestia przyzwyczajenia ,Jak ze wszytskim ,jesli nie sprobujemy t o nie wiemy jak to jest...

Zyjemy w idiotycznej kulturze. Ostatnio oglądałem film. Kwawa jadka, odgryzane (przez wilkołaki) głowy się turlały. A jak chłopak z dziewczyną sie rozbierali to różne wazy itd. pozasłaniały miejsca erogenne. To chore!!!! Moje doświadczenie plaży nudystów jest takie że ludzie nago są do siebie znacznie bardziej podobni niż ubrany tłum w dużym mieście.