BPD czyli Emocjonalnie Niestabilne Zaburzenie Osobowości

Borderline Personality Disorder (BPD) Czyli... Emocjonalnie Niestabilne Zaburzenie Osobowości Pilnie poszukuję osób chorujących na BPD proszę o kontakt

bardzo mi na tym zalezy

?

potrzebuje pomocy, rad ...

http://bpd.szybkanauka.net/ zawsze, jak czytam objawy takich chorób, to wiele z nich odnajduję u siebie :D Katisia, a Ty jesteś chora czy ktoś bliski? w jaki sposób stwierdzono tę chorobę?

znam ta strone i wiele innych Ja nie jestem chora ale przypuszczam że bardzo bliska mi osoba choruje na BPD....Jak to wszystko czytam to tak jakbym go słyszała...che mu pomóc... Może skontaktujemy się przez maila???

sama nie pomożesz. Psychiatra. psycholog, terapia, farmakologia.

wiem wiem że sama nie pomoge, chce przynajmniej nie zaszkodzić....ON obecnie jest pod opieką specjalistów ale ja chce wiedzieć czego np.nie powinnam mówić, czego unikac itd... jak sie zachować, jak reagować

sama nie pomoze?dlaczego uwazacie ze klopotach pomoze tylko psychiatra? wiem ze to trudne ale moze mozna pomoc sobie samemu moj byly tez to ma i przyznam bylo ciezko,ale nie poszlam do psychiatry bo jestem zdrowa,nie chce sie faszerowac lekami jak ktos zagraza otoczeniu to niech sam idzie do lekarza,dlaczego wszyscy krzyczycie,ze powinien isc partner? to on ma sie zmieniac,nie ja

poprostu chciałabym pogadać z kimś na ten temat najlepiej z kimś kto to przeszedł, kto to przeżywa, ale ma świadomośc że jest chory i jakoś sobie z tym radzi

ta choroba jest chyba nieuleczalna,nie da sie zyc z kims takim na luzie na kazdym kroku musisz uwazac na swoje slowa,bo pretekstem moze byc wszystko,nawet krzywe spojrzenie lub to ze zupa byla za slona... ja przy nim siedzialam w kacie jak skulone zwierze i non stpo kontrolowalam sie,zeby nie dac mu pretekstu do wybuchu a jednak sam odszedl po tym jak mnie przez tyle lat wymeczyl tak ze nie nadawalam sie dlugo do zycia w spoleczenstwie mimo wszystko nadal go kocham i milo wspominam nasz pierwszy okres bo potrafil byc naprawde cudowny i czarujacy ale juz nigdy na takie hustawki nie pozwole paradoksalnie dzieki temu wszystkiemu stalam sie silniejsza psychicznie pozdrawiam

ja nadal wierze ze bedzie dobrze

musi byc! :)

hmm czytalam i doszlam do wniosku,ze mam bardzoooooo podobnie...:O wpadam w skrajnosci,jestem wesolkowata,potem zamykam sie w sobie,miewam stany depresyjne.boje sie okazywac uczuc a jednoczesnie potrzebuje bliskosci.... gdy ktos me zainteresowanie odwzajemni ja zaraz sie wycofuję,doszukuję sie negatywow itd...jestem tez impulsywna,nerwowa,nienawidzę gdy ktos mi cokolwiek narzuca,jednoczesnie jestem apodyktyczna,cyniczna:Oie idealizuję zbytnio ludzi,pamięć mam dobrą..nawet bardzo....do tego jestem bardzo wrazliwa i kieruję się intuicją... :O skad to sie bierze? :O

mialo byc,ze nie idealizuję ludzi chociaz czesto nudzą mi sie znajomi........szukam wtedy lepszych ,ciekawszych lat mam 17 :O

tzn.kto? znajomi:> a co amm wiecznie wegetowac roztapiac sie w samotnosci?:> po tygodniu bym w Tworkach wylądowala :> (o ile ejst to wypowiedz skierowana do mnie)

ze nie nierz do siebie tego co ona mowi o tobie w ataku szalu. Niech to splywa po tobie, bo on wcale tak nie mysli. Przytul go wtedy mocno i nie wkrecaj sie w awantury

some bizarre> też mam 17 lat i podejrzewam, że jestem bordeline. Mam ciągłe zmiany humoru, bywam agresywna. Potrafie kogoś uderzyć bez wyraźnej przyczyny, wyrzywam sie na słabszych. Potem mi głupio. Mam też problem z samookaleczaniem, tne sie już od paru lat :-(

ja akurat sie nie tne itd.. nie wyobrazam sobie,zebym miala okalczeac swe cialo,brzydze sie tak siebie ranic,brzydz esie bolu...na bliskich tzn.na matke krzycze jak mnie wkurzy ale czasem mam wyrzuty sumienia.... w sumie jestem spokojna gdy nikt mi nie mowi co mam robic,nie krytykuje, bardzo lubie cisze,melancholie,medytacje w spokoju....... a agresji sie boje.......chociaz nieraz gdy ktos srogo mnie wkurwil mam ochote dac w pysk.........ale zlewam tto,po co sie niszczyc dla jakiejs/gos marnego pylka

i co tam słychac?

U mnie zdjagnozowano BPD kilka lat temu. Mam 37 lat - da się z tym żyć

Ja mam emocjonalnie zaburzenie osobowości...

ja też

Wczoraj mój chłopak powiedział że nie wytrzymuje moich zmian nastroju.....i koniec :( Wszystko przez to. Jak sobie z tym radzicie?

dobrego psychoterepeutę z Krakowa? Mam zdiagnozowane BPD, ale zmieniłam miejsce zamieszkania i nie wiem do kogo się udać :o

Ja niestety posiadam to od 10 lat walczę codziennie o lepsze ja

Ja też mam borderline jednak przechodzę to w miarę dobrze a wszystko przez to że mam bardzo wyrozumiałego partnera który poświęca mi tyle czasu ile potrzebuję i pozwala mi się uzewnętrznić poprzeez rozmowę. To bardzo ważne aby znaleźć kogoś takiego kto będzie rozumiał na czym to zaburzenie polega. Ja widzę jak mój partner wiele daje za mój "zdrowy stan" przez co staram się już sama kontrolować. Oprócz tego cotygodniowe wizyty u psychoterapeuty oraz takie banalne rozwiązanie jak ćwiczenia areobowe też mi wiele dają. To zaburzenie wbrew pozorom nie jest takie trudne do "wyleczenia" wystarczy nauczyć się rozumieć swoje emocje i umieć o nich otwarcie rozmawiać, dać sobie czas na poznanie siebie, brać pod uwagę bardziej prawdopodobne odpowiedzi na nurtujące pytania co pozwoli uniknąć w znacznym stopniu obwinianie samego siebie bądź kogoś bezpodstawnie. Pozdrawiam !