Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysica

Pessar - czy ktoś miał??

Polecane posty

Gość autumnbutterfly
ja miałam pessar wczoraj (24.01.2013, 19 + 4 tc ) nawet nie czułam jak mi to włożył. Czuje pessar jak wkładam tabletki przeciwporonne. Zakładali mi go bo mialam strasznie twardy brzuch i ogromne bole, oraz krótka szyjke macicy. Po założeniu ból zniknął jak ręką odjął. Mam nadzieje ze urodze w terminie:) już sie nie moge doczekac czerwca :D pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
hej dziewczyny, ja jestem teraz w 21tc i także będę mieć zakładany pessar czytając to co piszecie to naprawdę jest to dobre wyjście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja jestem cała w stresie, bo jutro idę do kontroli. 2 tygodnie mam już pessar, większość czasu przeleżałam, ale kilka razy wyszłam do sklepu czy biblioteki. Mam nadzieję, że jakoś się tam jeszcze za wiele nie dziej i dzidziuś poczeka sobie przynajmniej 4 tygodnie. Chociaż dziś brzuch napięty i twardy jak kamień. Czasem nie mam już siły. agalaoam - kiedy będziesz zapierścieniowana? Na pocieszenie dodam, że nic mnie nie bolało zakładanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
o jak dobrze,że ktoś odpisał za 2 tygodnie mam dostać obrączkę ;)chyba że coś się będzie dziać wcześniej to wcześniej. Póki co biorę luteine dopochwowo i muszę wyleczyć infekcje. Jak czytałam na początku to zakladanie miało boleć ale jak widzę to jednak nie :) jak to wogole wygląda to założenie? to się później czuje? jak się wypróżniać np. z tym? to nie wypadnie przy parciu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę tylko napisać jak jest w moim przypadku. Lekarz powiedział, że musi założyć krążek, ja trochę już o tym czytałam więc mniej więcej wiedziałam jak ty wyglada:) Samo założenie to może 20-30 sekund i nie boli bardziej niż zwykłe badanie ginekologiczne. Mnie lekarz powiedział, że boli raczej zdejmowanie, bo tak jakby wyjmować korek z wanny napełnionej wodą:) ale o tym nie myślę, niech boli, byle tylko szczęśliwie do 37 tygodnia wytrzymać. Czułam go przez 2 dni idąc do wc, jak próbowałam się wypróżnić to był dramat bo mnie bolało. Niestety mam przez niego okropne zaparcia i nie umiem sobie pomóc. Próbowałam już owsianki, jabłek, naparu z suszonych śliwek i suszonych śliwek. Nawet już te śliwki mlekiem przepijałam i nic. Dramat. Jutro spytam o inne mozliwości, może jakies czopki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
wiesz, ja miałam bez tego zaparcia i powiem Ci,że kupiłam kiwi wystarczyło ze zjadłam 3 i na drugi dzień wyleciało ze mnie wszystko sprzed tygodnia chyba.Teraz jem codziennie i codziennie po jednym i się wypróżniam regularnie odpukać. Więc może warto też spróbować jak nie próbowałaś kiwi.Czopki to glicerynowe chyba najlepsze :) Nie ważne czy boli czy nie ale też chcę donosić małego i urodzić szczęśliwie tym bardziej,że to dopiero 21tc.Gdzie i za ile kupowałaś pessar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za poradę:) jutro będzie kiwi. Ja chodzę prywatnie do lekarza i to jakiś złoty człowiek jest, bo wyjął go z szuflady i założył. Pytałam ile płacę a on, że normalnie jak za wizytę (70 zł) :) a z tego co czytałam to dziewczyny płacą ok 170 - 180 zł. Ja w 21 tc zaczęłam brać luteinę i magnez, póżniej przeszłam na fenoterol i no-spę i biorę cały czas (już bez nospy). Czas się dłuży jak nie wiem. Będzie dobrze, trzeba mysleć pozytywnie, bo inaczej to się wszystko posypie. Dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka090
ja wczoraj mialam poprawiny pessar bo sie zsunął .. dlatego jednak trzeba jak najwiecej leżeć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
rozważna,jak po kontroli? To naprawdę masz kapitalnego lekarza,ja płace 150zł za wizytę i 170zł pessar i tak co 2 tygodnie. Kiwi przetestuj, oby Tobie też pomogło :) W którym tc jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, wizytę mam dopiero na 19, więc napiszę późnym wieczorem po powrocie. W 4 pobliskich sklepach, w tym w Biedronce nie ma kiwi, ale pani w warzywniku zorganizuje mi na poniedziałek lub wtorek. Nie wysyłałam męża już nigdzie bo mamy remont i nie chciałam go męczyć. Dziś zaczynam 32 tydzień. A co u Ciebie, dlaczego zaczęłaś brać luteinę, a lekarz rozważa pessar? Bo ja miałam i miewam bardzo skurcze macicy, które spowodowały skracanie szyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autumnbutterfly
a może mi ktoś powiedziec czy też czuje pessar podczak ' wkladania' luteiny ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autumnbutterfly też czułam pessar,spokojnie :) i tez sie martwiłam czy wszystko ok :) ja miałam założony pessar w 30tyg,po założeniu lezałam plackiem. Urodziłam w 38tyg. Poszło szybciorem,na kontrol do gina dzien przed porodem zajechałam z 4-5cm rozwarciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pessar miałam zakładany i ściągany w szpitalu. Zakładanie średnio przyjemne,ściąganie już bardziej ;) czułam go jakoś przez 2 dni chyba,takie uczucie przeskakiwania miałam,potem luz. Dodatkowo aplikowałam co 2 dzień macmiror żeby żadna infekcja sie nie przyplątała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
napisz koniecznie po wizycie- ciekawa jestem :) Naprawdę ciężko jest dostać kiwi, już nawet kupuje takie zwiędłe byle by było.Dzisiaj zjadłam ostatnie,może ktoś mi dostarczy w poniedziałek jakieś :) U mnie to jest tak- ciąża od samego początku była zagrożona bo nie miałam odpowiedniej ilości progesteronu w organizmie i brałam specjalnie sprowadzany w dawce 400mg dziennie, w 19tc czyli 2,5 tygodnia temu na kontroli lekarz stwierdził,że zagrożenie minęło wszystko jest pięknie, odstawił mi progesteron-ucieszyłam się ale martwiłam się dlaczego on odstawił progesteron dobrze mi było przy nim.Teraz w poniedziałek (21.tc)dostałam skurczy tych przepowiadających i w dodatku były regularne co 10min, ból brzucha promieniowanie do krzyży i rozrywający ból bioder,skurcz od łona po pępek falowo. Poszłam do lekarza okazało się że szyjka się skróciła przez te skurcze i całe szczęście nie skończyło się przedwczesnym porodem i z małym było ok.Dostałam Luteine 150mg dziennie, no-spa 2x1 leżenie i informację ze mam się nastawić na krążek za 2 tyg.Póki co leżę ale dziwnie się czuje. Miałaś może takie dziwne odczucia głęboko w pochwie jakby ktoś ci balonik tam pompował i on w ułamku sekundy pęka? Do tego stopnia to było ze poczułam jak mi się globulka obsuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wyszły na wizycie u gina że szyjka strasznie sie skróciła (skracała sie stopniowo od września,a pessar w listopadzie założony) i miałam rozwarcie wewnętrzne chyba. Najlepsze że żadnych skurczy nie miałam (albo nie czułam),sexu też zero bo zakaz od początku. Czasem aby jak za długo postałam to macica mi sie stawiała,ale położyłam sie ok bylo. Na lekach byłam od początku ciąży do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autumnbutterfly
Monia a tez czułaś ten pessar tak jak by bokiem byl ? Bo ja tak czuje , jak tabletki ' wkladam ' i boje sie czy on sie nie przesunie bo w sumie po lewej stronie jest mijesce zeby palec wszedl. niewiem jak to inaczej dokładniej opisac ale mysle ze wiesz o co mi chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff wróciłam. Jest bez zmian, a ja się z tego cieszę. Krążek się nie zsunął, a tego się obawiałam, rozwarcie jest cały czas na palec. Mam cały czas dużo odpoczywać, zaciskać nogi i wytrzymać jeszcze 4 tygodnie (a do prawidłowego terminu mam 8). Na zaparcia lekarz dał mi syrop, ale dokładnie nie jestem w stanie odczytać nazwy z recepty, wykupię jutro. Ale kiwi oczywiście też spróbuję. agalaoam - Dobrze, że skończyło się wszystko u Was szczęśliwie:) Ja nie miałam problemu z hormonami, ale mam endometrioze i staraliśmy się prawie 3 lata. Musisz dużo leżeć, bo to faktycznie pomaga. Ja dziś trochę pofolgowałam i brzuch mi twardnieje od razu jak wstanę i u lekarza też nie najlepiej się zachowywał, ale dzidziuś ma już 1900g. Czyli mogę powiedzieć, że krążek się sprawdził. Nie broń się przed nim i niczego nie obawiaj. Ja czuję w pochwie czasami kłucie. Właśnie tak głęboko, sekundowe kłucia, kiedyś były pojedyncze a teraz są częściej, jakby cała seria i później samo przechodzi. autumnbutterfly - ja czuję pessar przy wkładaniu globulki, ale nigdy go nie "badałam" dokładnie, bo się bałam, że coś przesunę, a poza tym nawet przy wkładaniu globulki twardnieje mi macica więc unikam kontaktu:) Żeby go wyczuć trzeba włożyć cały palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
Rozważna to super! trzymam kciuki żebyś dała rade najlepiej do końca:) Nie znam się jeszcze na wadze ale chyba duża jest :)? Jak wstanę też od razu mi brzuch twardnieje ale po chwili chodzenia to mija tak czy inaczej zaraz wracam do łózka :) Co do pessaru to jestem jak najbardziej na tak nawet jako zapobiegliwość :) To fanie że masz syropek na zatwardzenie, kiwi tez spróbuj bo to zawsze wit. C też dobrze robi na te skurcze i skracania :) Ja na szczęście do tabletek i globulek mam aplikator i nie muszę tam wsadzać paluszków więc nie będzie stresu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autumnbutterfly
a ja nawet całego palca nie musze 'wsadzac' zeby to poczuc , ale na ogół nic mnie po nim nie boli i nie czuje go , jak leze czy siedze albo cokolwiek robie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do łóżka zmykaj jak najszybciej:) Ja leżę od 23 tc i widzisz pomaga. U Was też na pewno będzie dobrze:) Dzidziuś ma wszystko w normie tylko długie nogi, wyprzedzają resztę o 1,5 tygodnia. Natomiast o wadze lekarz informuje mnie dopiero od poprzedniej wizyty, bo chce żeby urodziło się jak będzie już miało ok. 3000 g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
mój też ma długie nogi na usg to się nakrywa nimi cały haha. Ja to przy tym wszystki mam dodatkową schize że mi zaczną wody płodowe wyciekać :o szyjke mam zamkniętą więc nie powinnam się obawiać a jednak, wariatka jestem. Moja kuzynka rodziła w maju w 36tc mała miała 2700 i to naprawdę fajne dziecko i szybko się wyślizgnęła :) więc jak na chłopaka będzie 3000 to dorodny będzie jak na taki tydzień :). To twoje pierwsze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak pierwsze, wyczekane i wystarane:) Moja kuzynka urodziła 2 dzieci w 36 tygodniu, po 2200, 2300g i dziś fajne dzieciaki, od razu nadgoniły, może niezbyt wysokie, ale oni tez niscy. Moim zdaniem "nie opłaca" sie takich klusek rodzić, bo pewnie jest ciężej, a i tak przecież urośnie:) Ja tam byłam taka mega kluska ponad 4 kg i się mama namęczyła. Nie znam płci dokładnie, bo tylko raz w 20 tygodniu lekarz powiedział, że chłopak, a teraz jest już duży i cały czas ułożony pośladkowo i niestety nie widać. Jeśli się do porodu nie odwróci to bedzie cesarka i niespodzianka jednocześnie:) Znasz już płeć swojego dzidziusia, długo się satraliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autumnbutterfly czułam czułam go i też sie martwiłam że wyleci,przesunie się itp. Raz pamiętam,nie mogłam wyczuc go palcem ale dziewczyny tu mnie uspokoiły że to normalne. pozdrawiam i życze szczęśliwego rozwiązania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
rozwazna też pierwsze i też wystarane a jak odpuściłam to sie udało w 9 cyklu :) Znam płeć - chłopiec :)na każdym usg jest ta sama historia czyli chwali się co tam ma :) Ja byłam terminowa 3500, mama dwa dni rodziła i bóle z krzyża miała które do dzisiaj pamięta. U mnie też zapowiadają sie z krzyża :(. Wczoraj mi lekarz mówił ze do obrotu ma czas do 31 tc a do 34 tc już musi się obrócić, więc pewnie Ci się obróci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też się udało "przez przypadek", jak mąż miał wypadek i wrócił ze szpitala, a ja odstawiłam ze stresu i zaniedbania leki (clo). Dzięki za info, bo nie wiedziałam, że ma czas do 34 tc. Mnie tylko powiedział, że na razie może lpiej, że tak odwrócony, bo główka jest bardziej twarda i mocniej naciskałaby na szyjkę. A co do obaw o wody płodowe to witaj w klubie:) Przy krążku będziesz miała od początku dużo wydzieliny to się nie wystrasz. Dobrej nocy Wam życzymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
rozważna bez tego mam duuużo wydzieliny i stąd też schiza- ale podłapałam infekcje i pimafucin biorę . Również życzę spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agalaoam - jesteś może co u ciebie, jak się czujesz, jesteś już po wizycie u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
rozważna witaj , wizytę mam w czwartek póki co jest ok. A u Ciebie jak ? radzisz sobie z zaparciami? pozdrawiam Cie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie się poprawiło:) pomógł syrop, ale kiwi tez próbowałam. Ja dużo odpoczywam, a przynajmniej się staram bo piątek - niedziela cały czas praktycznie poza domem musiałam być i brzuch zaczął mocniej twardnieć. Ale wreszcie kupiłam trochę rzeczy dla maluszka:) Starałam się wybierać uniwersalne kolory, ale nie wyszło i większość jest niebieska;) Ładnemu we wszystkim ładnie, dziewczynce w niebieskim też. Proszę jutro o szybką relacje z wizyty, trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agalaoam
To dobrze,że u Ciebie poprawa :) szaleństwo zakupowe zaliczone, ja jeszcze nic nie mam, czekam do 30tc :) Jutro późnym wieczorem wrócę i na pewno napisze jak po wizycie, jeszcze mam do zaliczenia jutro połówkowe USG :) Póki co jest dobrze, nie twardnieje mi nic, skurczy nie mam, bóli też nie więc liczę że szyjka się już bardziej nie skróciła Do spisania pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×