Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wypadkowy

teraz juz wiem ze planowanie dalszej przyszlosci jest bez sensu!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość wypadkowy

Planowaliśmy z dziewczyną wspólne życie prace dzieci dom. Uległem wypadkowi jestem teraz na wózku inwalidzkim, dziewczyna odeszła powiedziała ze to nie ma sensu być ze mną. Teraz wszystkie plany się zawaliły:o Moja rada do wszystkich i do kobit tez. Nie szukajcie faceta, z którym będziecie planować taka daleka przyszłość, bo jedna chwila i wszystko się sypie!!! Lepiej żyć jednym dniem tak jakby był ostatni w życiu!! Po co planować??! Teraz jak uslysze jakas dziewczyne i jej "wielkie plany" to ogarnia mnie pusty śmiech. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalome
"powiedziala ze nie ma senu bycze mna" naprawde zajebista dziewczyna czyi g niej ijwalida nie jest czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dlatego nie planuje. Przykro mi z powodu tego, co Cie spotkalo... Nie ma jakichs szans na poprawe Twojego stanu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glicoral
przynajmniej widzisz teraz jak jest.......moze jeszcze zrozumie swoj blad i wroci do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piaczeklooolo
wal tą dziwke ...jak jest fajnie i kolorowa to spoko wiekszosc dziwczyn tak robi.....i mówi i kazda leci na kase....ale taka jest prawda po co majbyc z kim...a zresztą i de sie najebac ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie nie by ła ciebie warta... Ja nigdy nie zostawiłabym mojego naarzeczonego nawet jesli zostałby unieruchomiony... Mamy plany i to wielki i jestem na 100 % pwewna ze tak bedzie. trzymaj sie,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypadkowy
enamorada : moj stan sie nie poprawi czeka mnie wozek do konca zycia a mam dopiero 24 lata ale ok stalo sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak
Pewnie że nie ma co planować! Ja byłam przez 2,5 roku z facetem po wypadku, na wózku inwalidzkim jeździł. Mieszkaliśmy razem i planowaliśmy ślub. Odszedł z dnia na dzień. Bo się odkochał. Bo kogoś poznał. Ironia, co? Wierz mi, wózek nie jest aż takim problemem, znam takie szczęśliwe pary. Głowa do góry! Jakoś się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no a ja tez
mialam faceta na wozku i tez po wypadku :) i go bardzo kochalam ale odeszlam bo za duzo pil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nigdy w zyciu nie odeszłabym od kochanego faceta z takiego powodu :o Jeszcze spotkasz dziewczynę, która będzie Ciebie warta i doceni prawdziwe uczucie. Może to i lepiej, że tamta odeszła? Przekonałes sie na własnej skórze, że nie mogłes na nią liczyć... To prawda, że zycie zmienia się gdy ktoś bliski z dnia na dzień staje sie niepełnosprawny, wiem o tym aż nazbyt dobrze, ale wózek nie jest przeszkodą w tym, żebys jeszcze zaznał szczęścia u boku prawdziwej kobiety. Będzie jeszcze dobrze! :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze coś: jesteś rozgoryczony, zawiodłes się na bliskiej osobie, ale pamiętaj, że Twoje szczęście i przyszłość nie zależą od przypadku, tylko głównie od nastawienia - uważaj, żebys zachowaniem nie zraził potencjalnej kandydatki na Twoja drugą połówkę. Rozumiem, że na początku znajomosci nie ma co planowac, ale kobiety po pewnym czasie lubia wiedzieć, na czym stoją, czuć się bezpiecznie. Nie zarzekaj sie wiec, że juz nigdy nie będziesz planował, w końcu kazdy z nas musi miec chocby jeden cel w zyciu, inaczej to zycie wogóle nie ma sensu. Wiem, wiem, truizmy prawię, ale to prawda! trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To współczuję bardzo.... Jednak nie Tobie,tylko tej dziewczynie.Musi być bardzo ograniczona emocjonalnie. Ciesz się,ze Cię zostawiła.Mam nadzieję,że znajdziesz kogoś bardziej godnego uwagi,kto Cię pokocha nie za to jaki jesteś...ale za to ,ze jesteś. I nie popadaj w paranoje.Tylko uwierz ,ze jest to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to już na pewno nie będzie miało sensu????zapraszam i prosze o pomoc... -mój temat Wpadnijcie,pliska:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghfghfgh
No to ja Ci poproawię humor. Ja bym się nawet cieszyła, bo już by mi nigdzie nie uciekł. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6567
na pewno chodziło o Twój wypadek? Mój były facet stracił świetną pracę. Ja bym go z tego powodu nie zostawiła, ale bardzo się zmienił. Codziennie markotny, wmawiał mi że i tak go zostawię, że jestem pewnie materialistką jak wszystkie inne. Wpadł w depresje, nie mogłam mu pomóc. Wciąż przy nim bylam, ale mnie odtrącał twierdząc że tak bedzie lepiej. Rozstaliśmy sie. Może po wypadku stałeś się wredny, zimny, udawałeś że jej nie potrzebujesz i wmawiales jej ze i tak cię zostawi? Bo tego nie da się znieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×