Czy bedąc taką chudą dziewczyną moge mimo to podobać sie??jak myslicie?

???? mam 171 cm i ważę 50-52 kilogramy i uwazam, ze to za duzo ty chciałas sie tutaj pochwalic czy jakas slepa jestes ? nie marudz tylko idz biegac bo tłuszcz ci wypływa zza majtoli

A myślałam,że tylko ja mam te 170cm i waze 52 kg i ze inne maja wiele wiecej i moze waze za mało a widze ze niektóre z was nawet mniej i nawet uwazają ze to za duzo :) ja osobiście czuje sei dobrze ze moimi 52 kg ::) Pozdrawiam Was drogie kobietki:)

boze sport to zdowie!!! moim zdaniem dziewczyna wazysz troszke za duzo ćwicz!!!! ja tancze break dance i mam miesnia a nie tłuszcz!! łe;/

brak mi słów...

o zesz w morde ..anoreksja juz dawno wyszla z mody ..teraz moda na kobiece cialka jakie ma beyonce i scarlet johansson i belucci ..wiec kazda chce byc taka ..to [proste!!

jak czytam takie wypowiedzi to mi autentycznie szkoda tych dziewczyn bo nawet sobie nie zdają sprawy z problemu.

do magdutka - ja nie uwazam ze jestem za chuda... wrecz przeciwnie dobrze mi z taka waga..mowie powaznie ze uwarzam ze moglabym jeszcze tak dojsc do 50 kg:) i wygladalabym normalnie..wcale nie jak anorektyczka..pozdrawiam buzka;*

Tak będąc chudym możesz się podobać.Musisz tylko wierzyć w siebie

i waze 47-48 a ludzie mi wytykaja anoreksje ! tylko ze ja sie nie odchudzam ! nie moge przytyc ! wpieprzam caly czas czekolade! przestaje sie przejmowac opinia innych ! nawet przyjacilki mi dogryzaja!

a to juz chyba nie jest normalne..skoro wiedza ze mam z tym problem a przez to z akceptacja siebie to chyba nie powinny:(

bez przesady!! lekarze zawsze dramatyzuja (szczegolnie ci rodzinni) ja mam 176cm i waze 59 kg i sie martwie o moje boczki. z tego co piszesz nie jestes bardzo chuda. chuda - fakt ale nie bardzo!! nie użalaj sie nad soba bo niektorzy maja naprawde 100 razy wieksze problemy!! jak uwazasz ze jestes za chuda to jedz wiecej a przytyjesz.... a najlepiej to jedz zdrowo i uprawiaj sport!! najwazniejsze to zyc zdrowo i miec zadbane cialo!! nie wazne ile sie wazy , czy za malo, czy za duzo ...............

najpierw musiałabyś być rzeczywiscie chuda, a z taka wagą i wzrostem nie jesteś i to z całą pewnością

Po długich bojach udaje mi się ważyć 50-52 kilogarmów przy wzroście 176 centymetrów, ale to pozostałość po anoreksji, wiec raczej nie ma się co martwić ;). Teraz jestem w ciąży, więc na pewno przytyję - chociaż nierzadko zjeść całą kanapkę to wyczyn. Ale mam zadbane ciało - nie sterczą mi obojczyki, nie zawadzam o ludzi biodrami, skórę mam ładną, gładką (żadną ziemistą), jestem dobrze odżywiona, nie mam anemii, a wyniki badań mam wzorowe. Po prostu taki mój urok! O.