co Was sklonilo do zdrady, Panie i Panowie?

zdradzamy, zdradzamy. tylko to nie jest powod do chwalenia sie;)

KAUCZUKOWA ---- hahaha... jesteś jebnieta .

Jezeli sprawia Wam to jakas satysfakcje to w sumie kazdy kowalem swojego losu jest, najgorsze jak zacznie budzic sie sumienie...lepiej zaostawic brudasa, lenia, zimnego chOpa anizeli przyprawiac mu rogi, takie "sztuczki" bardzo czesto wracaja jak boomerang. pozdrowka

moj miał strasznie krótkie nogi i psuło mi to wystrój wnętrza i wogóle, całą estetykę zycia burzyło więc najpierw zaczeł;am zdrdzac, zeby go rzadko widywać a potem sie rozstalismy

same panie sie odzywaja no no teraz widac kto tak naprawde czesciej zdradza:P

...albo panie sa po prostu bardziej wylewne?

mnie skłoniło jej nie odpowiednie zachowanie w stosunku do mnie:) i już!!

wzorcze, ale w lozku Cie nie potrafila podejsc, czy w ogole sie nie dogadywaliscie?

Mojemu byłemu sperma uderzyła do głowy i dlatego mnie zdradzil buahaha

onja nie dogadywalismy sie ogolnie. dluga historia:) a zaczela sie po podpisaniu tego cyrografu zwanego aktem malzenstwa;)

bo nie chciał nawet rozmawiać o problemach powstających miedzy nami, a czekalam z ty dłuuuuuuuugo, bo aż 20 lat:D

ojjjj! to cierpliwa bylas...bardzo...;)

onja, dodam,że zdradzilam go z facetenm o 5 lat młodszym ode mnie i wcale tego nie żałuję, a co cierpliwości, to uważam,że co najmniej o 15 lat za późno:)

ale nadal jestes z tym, przy ktorym trwalas te wszystkie lata?

fizyczne tak, jestem, ale duchowo....bardzo daleko

a czy nie zauwazylas np, ze twoj maz sie ostatnio zmienil? moze tez znalazl sobie kogos , kto jego rozumie

do do zdradziłam, owszem zauważyłam zmiany mojego mężą na lepsze, ale w moim kierunku, szkoda tylko, że jest już za późno

...albo o nic nie pyta;)

bo wiesz , ja znam taki przypadek , ze tez sa bardzo dlugo ze soba ok. 20 lat , i on znalazl sobie przez inernet kogos , a mowil , ze dlatego ze ma wyrzuty sumienia , probuje sie zmienic dla zony , bo maja dzieci , i chce zeby byli razem

ciekawy przypadek, u mnie ta forma odpada, mąż kompletnie nie zna sie na kompie :D

zdradzilam z premedytacją...bo miałam dość złamsa z który byłam, zatruł mi życie i zapomniałam co to szczęście...kochanek pokazał jak można żyć szcześliwie i po partnersku :)

a moze udaje , ze nie zna np, tamten ma mozliwosc w pracy aby byc na czacie a w domu tego nie robi

nie zna się na pewno, próbowałam go nawet nauczyć cokolwiek, gdyż potrzebował podstawowej znajomości obsługo kompa w nowej pracy...szło mu niezmiernie mozolnie, to nie jego zainteresowanie natomiast co do spotkań w realu, może robić co chce, jest mi to obojetne

wyciagam temacik na pierwsza strone:D

Czym jest milosc? ---- Swiatlem zycia. Czym jest malzenstwo? ---Rachunkiem , ktory musisz placic za swiatlo.

mnie sklonilo to, ze moj partner nie mial dla mnie tyle czasu, co kiedys- zaniedbywal mnie, kiedys kochalismy sie codziennie a od niedawna raz w tygodniu i to na szybko..

Zdradzają ci, którzy nie pojmują, że okres fascynacji, czyli początkowej, miłości romantycznej nie trwa wiecznie. Po nich następuje proza życia, a także inne etapy miłości. Zdradzają ludzie słabi, o niskiej samoocenie, a także tacy dla których empatia jest słowem niezrozumiałym, zdradzają także i tacy, którzy mylą sex z miłością jako jedynym jej wyznacznikiem. Polecam wszystkim doskonałą książkę, szczególnie paniom z tego forum, ale oczywiście i mężczyźni z niej wyniosą sporo wiedzy -książkę, która pomoże wszystkim skonfrontować się z nimi samymi i swoimi partnerami. Tak naprawdę książkę tę powinien mieć każdy, kto nie rozumie miłosnych związków. Będzie ona dla nich przewodnikiem w trudnej drodze życia. Oto ona: Kobiety kochane, kobiety porzucane.Co sprawia, że mężczyzna pragnie trwałego związku - Connell Cowan, Melvyn Kinder. Ta książka pomogła wielu moim znajomym. Mam nadzieję, że i Wam pomoże zrozumieć partnera, siebie i wzajemne relacje.

zaklopotko, dzieki za te ksiazkowa propozycje, fajnie:)

:) Polecam też czytanie psychologicznych portali. Choćby tego: http://www.psychologia.net.pl/porady.php?level=-1

też skopiowałam tytuł tej ksiąki :) dzięki , wchodzę właśnie w ten etap związku w którym mija okres fascynacji...