moj 5cio miesieczny synek to mały złosnik i beksa-czy to normalne?

Wydaje mi się że ani nie jest beksą, ani złośnikiem. Może ma kolki albo coś go męczy - np. ząbki? Mój 7m bardzo często bywa marudny, bo ma prolemy z zapadaniem w sen. Podobno dzieci płaczą, gdy coś im nie pasuje i domagają się zmiany, a taki mały bobas nie robi tego specjalnie, żeby cię wkurzyć. A po czym wnioskujesz, że to złośnik? Mój sprawiał wrażenie złośnika tylko wtedy, gdy miał kolki. I rzecz jasna płakał z bólu.

dzieckiem do 1 r.ż nalezy sie opiekować, po 1 r.ż. wychowywać... jezeli teraz płacze tzn ze cos jest nie tak, ze cos mu nie pasuje...jest głodne, ma kolki,zimno mu itd teraz nie jest w stanie swiaomie Ci robic na złość,płaczem jedynie informuje ze cos jest nie tak jak trzeba... wiecej cierpliwosci:)

luckylady z tym zapadaniem w sen to u nas tez problem szczegolnie w dzien kolki raczej nie bo praktycznie nie było ich w ogole mysle ze moga to byc dziasełka chociaz wiekszych objawow zabkow nie widac potrafie juz rozróznic płacz mojego dziecka w wiekszosci przypadkow i tak np dzisiaj rano ewidentnie sie złoscił jak polezał 3 min!!! wiem,wiem-sama go przyzwyczaiłam do raczek to sie domaga-ale czasem naprawde jest to taki typowy płacz złosnika

doskonale cie rozumiem moje dziecko jest takie same jest poprostu zlosnica, a pisanie ze to kolki cZy cos tam to glupoty kazda matka pozna placz gdy cos dziecku dolega i taki bo sie dziecko zlosci ze nie robimy tak jak ono by tego chcialo, tez nauczylam na rekach nosic bo wiecznie plakala to nosilam bo myslalam ze kolki i inne dolegliwosci ale jak sie okazalo nic z tych rzeczy nie miala poprostu chciala bliskosci ze mna i ja jej to dawalam tylko ze teraz pojsc siku to ona ze mna, zlosci sie bardzo czesto, wnioskuje to po kopaniu nozkami energicznym takim zlosliwym z calej sily wyginaniem sie prezeniem , krzykami takimi z nabranym powietrzem itd moja corka ma teraqz 8 miesiecy jest bardzo ruchliwym dzieckiem, wymusza na mnie wszystko placzem i zloscia ulegam jej bo nie moge tego sluchac, ale ja kocham jest sliczna madra ale wiem ze musze zaczac ja uczyc grzecznosci powodzenia

ja przyzwyczaiłam bo chce okazywac synkowi czułosc ktorej sama nie miałam jako dziecko a pozatym on ma tendencje do zanoszenia sie od płaczu wiec aby uniknac tych syt biore go na rece ledwo zakwili ale dzisiaj to go przetrzymałamchwile bo ewidentnie sie złoscił(chwile -czyt. 3 min!!!)

twoje przynajmniej wytrzyma 3 min moje minuty nie polezy juz leci juz nie ma czasu, wiedzialam ze taka bedzie od pierwszych dni zycia dziecko ma swoj charakterek ktory mozna dostrzec od chwili narodzin, gdy miala kilka dni nie potrzebowala juz spac w dzien wystarczyly jej krotkie kilkuminutowe drzemki inne dzieci spaly godzinami a moja corka po kilka kilkanascie minut i chiala byc noszona i to w pionie zeby wszystko widziec ale wtedy jeszcze nie widziala ale na lezaco nie chiala zaraz zlosc, mam nadzieje ze wyrosnie na normalnych ludzi

wlasnie teraz siedze bo mala nie spi, mieszkam w usa u nas jest 4,30 nad ranem siedze od 3,08 bo moja cora sie obudzila i oczy jak 5 zloty i bawic sie chce i nie bylo mowy o spaniu wiec siedze naszczescie sama sie bawi nie musze nosic

Moja też była złośnicą od pierwszego dnia i tak jej zostało :) Beksą nie była, ale jak jej coś nie pasowało to był wrzask bez łez. W życiu nie miała kolek. Silna osobowość typ przywódcy do tego cholernie ruchliwy. No bo co ma zrobić takie miesięczne dziecko, jak nie chce leżeć? A 2 minuty w jednym miejscu to już było stanowczo za dłuuuugo. Każda zabawka dobra na jakieś 10 sekund. Takie dzieci bardzo szybko się rozwijają, bo potrzebują ciągle nowych bodźców, ale rodzice dostaja za swoje, oj dostają.... I uparte to, bo spod Barana...

rafinka wszystko co napisalas pasuje do mojej cory szybko sie rozwija zaczela siedziec jak miala 4 miesiace teraz ma 8 juz raczkuje od 1,5 miesiaca, wstaje przy meblach trzymajas=c sie chodzi, i wiesz co wlasnie jest spod znaku barana

a popalic nam daje niezle mam nadzieje ze wyrosnie

No widzisz, Barany to w sumie najbardziej upierdliwe dzieci ze wszystkich znaków :D:D:D Moja zaczęła sama chodzić jak miała 6,5 m-ca Obserwując dzieci znajomych oraz dorosłych spod tego znaku stwierdzam, że (oczywiście nie uogulniając) są uparte, popędliwe, najpierw zrobią potem pomyślą, są bardzo ruchliwe, nie umieją się skupić, ciągle potrzebują nowych bodźców,sytuacji. Ale za to są bystre, inteligentne, śmiałe, nie wiedzą co to strach, są bardzo sprawne fizycznie i lubią i umieja podporzadkować sobie ludzi. Ciężki orzech do zgryzienia, jednym słowem, ale na pewno będziesz dumna z osiągnięć...

Nie wiem czy wyrośnie, moja nie wyrosła, jak była upierdliwa, tak upierdliwa została chociaz ma prawie 15 lat, wszędzie jej pełno. Ale zawsze była bardzo samodzielna, i jestem o nią spokojna, da sobie radę w życiu i nikt jej na głowę nie napluje (współczuję temu, kto by spróbował :D) I w sporcie ma efekty o zobacz: http://images1.fotosik.pl/290/8ba9a1da1d835201.jpg Ale drugie dziecko to już sobie spod Raka zaplanowałam....:D:D:D Niebo a ziemia, przy nim odpoczywam, zamiast ciągle ganiać... I weź tu człowieku w horoskopy nie wierz..

luckylady a masz jakies sposoby na usypianie dziecka w dzien??