Ile fajnych dziewczyn bym poderwał gdyby nie ich tusza

Ładne z buzi zadbane, ale grube, co z tego że jakieś ciuchy zakryją, skoro i tak będzie musiała się rozebrać. Wiele jest takich opinii, że gdyby były chudsze to by napewno kogoś miały

o matko:O szukaj sobie ideału do usranej smierci:O

:o

bezzębna_łachudra - a dlaczego idealu? bo chlopak chce szczupla?

ale 20 letnich facetów z nadwagą praktycznie nie ma!!!!!! za to kobiet na potęge coraz więcej !!!!

nie, nie dlatego.. to jest po prostu taki typ, że żadna mu się nie spodoba dopóki koledzy - onaniści nei przyklasną:O

do dziewczyny na wf bo one jedzą coraz wiecej, w dodatku niezdrowego jedzenia( fastfoody) i malo sie ruszają. To potem są takie efekty, ze coraz wiecej jest ludzi otylych i zblizamy się powoli do USA :/

On szuka poprostu NORMY w dziewczynie. Tu nie chodzi o ideal bo kto nim jest? Normalna dziewczyna ja mowie teraz pod wzgledem wygladu to taka ktora nie jest ani chuda jak wieszak ani gruba jak slonica. Zapewne o to mu chodzi a wy na niego juz najedzacie. Nie mozna takim obludnikiem byc :)

ja nie wiem gdzie Ty widzisz tych wszystkich grubasów, bo np u mnei na uczelni są 2 dziewczyny lekko przy kości, wiekszośc jest normalna, a duzo jest takich wieszaków:P jest nas razem ok 80 i ani jedna nie jest typowym grubasem:) czy Wy czasami nie wyolbrzymiacie \"problemu\"??

Grubych coraz więcej i nie gadajcie że nie!!!!

Puszyste i te przy kości dziewczyny są przeważnie wesołe i lubią się uśmiechać , natomiast kobiety szczupłe i bardzo szczupłe są często wredne i jak osy atakują , wiecznie niezadowolone z siebie i z życia.. więc wolę kumplować się i podrywać te dziewczyny z odrobiną tuszy , fajnie się rozmawia z takimi laseczkami :)

no widzisz, a ja z kolei powiem ci, ze te pusztyste, to z reguly sa chamskie, marudne i natarczywe. A szczuple to mile i wesole dziewczyny.

To naprawde nie ma reguly ktory typ jest milszy grubsze czy chudsze. Napewno te chude marza o jeszcze lepszej doskonalosci myslac ze sa nie takie jakie powinny byc, dlatego sa napuszone wiecznie nie zadowolone, albo sa odwrotnie.Sa wyniosle dlatego ze sadza ze sa idealne, piekne. Natomiast te grubsze mimo to ze mowia ze im nie przeszkadza ta tusza ktora maja to jednak w glebi duszy ich to uweira tylko nie chca sieprzyznac nawet same przed soba, Stad te wrazenia ze oba typy sa nie takie jakie powinny byc w naszym mniemaniu. A nie beda.

sorry..ale nie zawsze musi być tak jak mówisz :O powiem tak: mam 18 lat, odżywiam się zdrowo i jem mało-jeden mały posiłek dziennie-zazwyczaj śniadanie-zazwyczaj ważywa, owsianka albo cos w tym stylu, cwiczę regularnie, nie jadam słodyczy.....i co powiesz mądralo? -mimo tego ważę 70 kg przy wzroście 169... :O nie zawsze nadwaga musi wiazac sie z obzarstwem i lenistwem.... :(

no nie żartuj - jak Ty żyjesz na samym sniadaniu??

Do coś mi tu nie gra: nie chcę Cię pouczać ani krytykować, ale w większości poradników dotyczących diet wyczytasz, że przy odchudzaniu ważne jest częśte spożywanie niewielkich, niskokalorycznych posiłków po to aby organizm mógł szybciej kalorie spalać. Jak go głdzisz, on spowalnia metabolizm i wcale się nie chudnie. Pozdrawiam

Sluchaj, no to te dziewczyny rzeczywiscie powinny sie odchudzic, bo inaczej nigdy na nie nie spojrzysz - co za strata :P

wiem co mówią poradniki....ale ja po pierwsze się nie głodzę- niewiem jak to wytłumaczyć....po prostu nie odczuwam głodu....a jak patrzę na jedzenie to robi mi się niedobrze :O no i co? :P jak ja przezyję tę stratę....pan założyciel topicu nawet na mnie nie spojży ;P

dziewczyno Ty się zastanów, bo 1 posiłkeim dziennie - taka np owsianką to Ty sobie mozesz wyrządzic dużą krzywdę:o I NIE NAZYWAJ TAKIEGO ODZYWIANIA ZDROWYM OKI??

oki.... :P ale mimo to- nie bede jesc chyba na siłe? :O

ja jem na siłę, chociaż nie chce mi się, bo nie chcę wpaść w jakąs anoreksję:)

heh...moje przeznazcenie jest widocznie inne :P jadam tak od 5 lat i jakoś nie przypominam anorektyczki :O

hahaha o kuFFa po co zaczynasz taki topic?? widocznie jakas laska Ci sie podoba ale jest " przy tuszu" ale jestes "plyti" bleeeeeeeeeee PS.Mam kumpli,nawet 19sto letnich co maja "cialko" wiec nie pier**l tu glupot!!!!!

"przy tuszy" - tak mialo byc :P

Sluchajcie dziewczyny, nie przejmujcie sie tymi durnymi facetami. Polski sa bardzo chude, porownujac z innymi krajami to sa chyba jedne ze szczuplejszych.FAjnie sie prezentuja na tle innych krajow. NAtomiast faceci to beznadzieja. Ani piekni, ani madrzy i nie maja kobiecie nic wielkiego do zaoferowania, natomiast wymagania hu hu. CZytalam kilka wypowiedzi na forum ze jak dziewczyna wazy wiecej niz 50 kg to grubaska. DZieki Bogu ja nie mieszkam w Polsce bo tam panuje jakas psychoza na punkcie figury, urody i ubierania sie. Ja waze 53 kg przy wzroscie 168 i jestem chyba jedna z najszczuplejszych wsrod swoich kolezanek. A moj maz jak pojechal do Polski po wielu latach to powiedzial ze dziewczyny sa ladne ale nie maja w sobie z aduzo kobiecosci mial na mysli okragle kobiece ksztalty i wrecz mu sie to nie podobalo.A jak powiedzialam ze faceci w Polsce lubia taki typ to powiedzial ze chyba maja jakis problem z seksualnoscia. Takze dziewczyny glowa do gory nie przejmujciesie jestescie piekne a jak faceci tego nie doceniaja to ich strata. teraz granice sa otwarte takze radze szukac mezow za granica jezeli w Polsce taki zascianek.

Amelia niop,jestes jak szypka ja mam 165 cm.wzrostu a waze 52 kg. :P bleeeeeeeeeeee

\"jak szczypka\" :D

Amelio, to jak to z toba jest. twój mąż lubi takie bardziej tłuste, ale wybrał sobie ciebie, czyli chudsza, i sie męczy? I w końcu sie tobie zwierzył z tej męczarni. bardzo ci wspólczuje męża, ktory nie akceptuje twojej szczupłości.

62kg. Może być ? ;)

mooooooooooooooze a nawet musi :D