praca z klientem anglojezycznym

zaproponowano mi prace z klientem anglojezycznym w dziale ksiegowosci, znam angielski ale boje sie mam male braki poniewaz od ok 1 roku nie rozmawialam po angielsku plynnie!!!

?

urwalo mi pol wypowiedzi przepraszam....pytanie tyczy sie jak w praktyce wyglada wspolpraca z takim klientem??na jakim poziomie jezykowym? dodam ze ma to byc wspolpraca z wloskim kontrahentem...ciekawi mnie jakie macie doswiadczenia w porozumiewaniu sie z ludzmi w branzy obcojezycznej jak wyglada to w praktyce.. pozdrawiam

Ja się dogaduję z anglikiem bez problemu zarówno telefonicznie jak i mailowo:)nie ma co się martwić, to jakoś tak samo wychodzi, nigdy nie miałam bariery językowej, po prost nie boję się że popełnię błąd, bo nawet jak popełnię to albo mnie ktos poprawi, albo i tak zrozumie, ...tym bardziej jak piszesz że masz rozmawiać z klientem włoskim...dla niego to jest tak samo obcy język jak dla Ciebie...tak więc jest szansa, że on tez może popełnić błąd....uszy do góry:)

po tygodniu pracy nawet nie będziesz pamiętała o swoich obawach

Ja też na początku miałam obawy, a później okazało się że nie ma się czego bać. Rozmawiam po angielsku z Rumunami, Łotyszami, Szwedami, Finami, Norwegami, Duńczykami, Estończykami... Większość z nich zna angielski gorzej niż ja ale się nawzajem dogadujemy. Najważniejsze to nie bać się mówić. Dla nich jest to tak samo obcy język, jak dla nas.

na pewno latwo dogadac sie z lotyszem, rosjaniniem po angielsku, gorzej z anglikiem

Moim zdaniem to czego się obawiasz to zwroty fachowe. Kup sobie szybko jakies fachowe rozmowiki, czy użyj słownika tematycznego, są różne rozmówki biznesowe.... przygotuj się trochę, a reszta przyjdzie sama.