odnowic boazerie w przedpokoju,ciekawe pomysły na aranzacje

Mamy w domu przedpokój cały w boazerii...modne toto było 15 lat temu,niestety brak funduszy nie pozwala narazie na zdarcie jej i pomalowanie ,szpachlowanie scian. Jak odnowic taki przedpokój,macie jakies ciekawe pomysły na arańżacje takiego przedpokoju całego w drewnie?Przedpokój jest kiszkowaty,z pawlaczami i szafami..

i pomalowac na jakiś ciekawy kolor, jesli maja byc widoczne słoje to bejcą, a jesli nie to farba do drewna

czy dałoby sie jakos rozjasnic to drewno?co robic krok po kroku?

mimo wszystko bym ją zdarła - co wcale nie jest trudne (też ją miałam po poprzednich właścicielach). Zrywasz, dziury zalepiasz gipsem, malujesz. Gdzie tu koszty? Tyle co farba.

myslałam o zerwaniu....ale trzeba pewnie szpachlowac sciany,potem przecierac....tak na szybkiego to odnowilismy pokoj,pomalowalismy po uprzednim łataniu dziur-sciany trzeba było zdrapywac i gładzic,potem dopiero malowac...wiec to nie jest takie proste jak sa krzywe sciany ,o nierównej powierzchni.

nie znoszę boazerii choc moja sąsiadka uważą ją za szczyt marzeń :(( ale .. o gustach sie ponoć nie dyskutuje. Pytam zatem czy owe deski są po sam sufit?? czy tez do polowy sciany ... co jeszcze jestem w stanie przełknąć bowiem takiemu problemowi moana łatwiej zaradzić

boazerię i nie mogę juz na nią patrzeć,prl w rozkwicie

Zerwać boazerię , a listwy wykorzystać i obić panelami są w tylu wzorach że każdy coś wybierze

w przedpokoju boazerię i zlikwidowalam ja, ściane trzeba wyszpachlować i pomalowac, ale warto zrobic ta zmianę, przedpokój jest na pewno ładniejszy, przyjemniejszy To nie jest duży koszt, nie przesadzaj PS Boazerię może mąż sam zlikwidować, to prosta sprawa, idzie jak po maśle :-D

ja na twoim miejscu postawilabym na sufit, wiadomo, sciany sa rownie wazne, ale to czesto gapimy sie w sufit ;) haha :) popatrz sobie na te realizacje www.sufitywarszawa.pl :)

ja bym na twoim miejscu zeszlifowała i pomalowała na biało tak aby słoje przebijały,można zrobić z boazeri super przedpokój w stylu skandynawskim albo prowansalskim,jedyne ograniczenie to brak wyobraxni

Ja bym to wywaliła. U nas zerwalismy całą klatkę schodowa i przedpokoj. Co najfajniejsze ściany były w farbie olejnej. Kupiliśmy płyty gipsowe. Nas tez nie bardzo było stać na remont ale wole dłużej remontować niż pakować kasę w to cholerstwo. Efekt jest bez porównania. Jasno , świeżo .... .