Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prosze o powazne odpowiedzi

iśc z brzuchem na studniowke????????

Polecane posty

Gość prosze o powazne odpowiedzi

no wlasnie bo juz sama nie wiem , od poczatku ciazy mowilam ze pojde bo ciąza nie jest dla mnie powodem do wstydu ani zadna tajemnica tylko ze mama zaczela mi dzisiaj odradzac bo mowi ze mam juz duzy brzuch(jestem w 24 tygodniu a studniowke bede miec 26 stycznia), ze to bedzie zle wygladalo ze na studniowce z takim duzym brzuchem uczennica co innego jak bym miala mniejszy no i jeszcze ryzyko ze ktos mnie moze szturchnac i wogole, co wy o tym tym sądzicie odpuscic sobie tą studniowke czy pojsc chociaz na chwile????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyyy
moja koleżanka z liceum też z brzuszkiem na studniówkę zawitała i nikt wielkich oczu nie robił - nie tanczyła poloneza to jedyne z czego zrezygnowała - to nie wstyd moim zdaniem .... śmiesznie to było całej klasie jak na religii ksiądz wykładał "przygotowanie do życia w rodzinie" a ona w pierwszej ławce siedziała /// ale wszystko w sensie pozytywnym, byliśmy bardzo zżyci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o powazne odpowiedzi
a w ktorym miesiacu byla ta twoja kolezanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyyy
w styczniu była studniówka a ona miała termin na połowę marca - tyle wiem, niewiem który to był tydzień ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CleoMakeo
ja bym poszla, studniowka jest raz w zyciu:D:D:D:D i co z tego, ze będziesz miala dzidzię.. masz prawo się bawic:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle,że nie powinnaś sie przejmować zadnym\"zle to będzie wyglądało\" Co komu do Twojego wyglądania?Niech się kazdy martwi o siebie!Jakoś inni się nie przejmują tym ze pijany uczen na studniówce nie najlepiej wygląda...nauczyciel zresztą tez...wszyscy piją.... Jeśli czujesz sie dobrze i masz ochotę iść to uważam, że powinnaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o powazne odpowiedzi
no to moze teraz inaczej , czy wogole oplaca mi sie isc na tą studniowke bo wiadomo bede musiala wydac kase na buty i sukienke ktorej zapewne juz nie ubiore drugi raz no i dodatkowo za studniowke a moze byc tak ze za dlugo tam nie posiedze bo nie wiadomo jak bede sie czula no i nie bedzie mnie ona tak bawila jak innych , chyba raczej sobie nie potancze i nic nie wypije a i bede musiala patrzec na mojego ukochanego ktory zapewne nadrobi za mnie w piciu:P,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyyy
sukienki na studniówkę zazwyczaj są "na raz" - każda z nas w ciąży czy też nie kasę wydała po to by wyglądać wyjątkowo w tym dniu - w końcu to jednyny raz w życiu można iść na swoją studniówkę, pozatym dziewczyny już ci powiedziały - masz ochote? IDŹ, niemasz? TO NIE IDŹ, pozatym niebardzo kumam o co ci tak na serio chodzi, zaczęłaś od aspektów moralnych kończysz na wątkach kasy i nadrabianiu w piciu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbijesz sobie becikowym
to się kasa za sukienke zwróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o powazne odpowiedzi
no wlasnie chodzi mi o caloksztalt, z jednej strony bym poszla ale z drugiej boje sie ze po 5 minutach bede musiala wracac do domu do tego jeszcze mama doklada swoje z tym ze za duzy brzuch bede juz miala, dlatego jestem w kropce , moze znajdzie sie tu jakas mloda mama ktora byla w podobnej sytuacji i mi doradzi bo jakby nie patrzal to bedzie juz 29 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwikiwi...
akurat aspekt pieniędzy i picia wydaje sie tutaj najmniej wazny. Jakby twój facet spił się na studniówce wiedząc, że ty tam jesteś i to jeszcze w ciąży to sorry... temat na inny topik. Teraz do rzeczy miałam podobnie, studniówka była w styczniu, termin porodu miałam w maju i po wielu godzinach przemysleń zdecydowałam ze nie pojde na studniówkę, wiadomo trochę mi było przykro, ale potem wszyscy mówili że dobrze zrobiłam. Po pierwsze hałas - kazdy lekarz ci powie ze to niezdrowe, po drugie dym papierosowy czasami się zdarza, a to również nie jest bezpieczne. Po trzecie stwierdzilam, że szybko się zmęczę i pewnie okolo 22.00 będę chciała iść do domu, a ryzyko że coś mi się stanie np. ktoś mnie potrąci było bardzo duże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka pierwszy raz nie zgodzę się z Tobą. być moze to b ędzie ostatnia impreza jej .....potem przez kilka miesięcy będzie siedzieć z bobaskiem w domu!! :) Ja bym popytała koleżanki i poszła a nuż którać ma ciutk większa kiecke i pożyczy ;) Trzy,aj się i nie pytaj tylko idź ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że iśc. Przecież nie musisz cały czas tanczyć, a nawet jak się źle poczujesz to możesz wyjść...Udanej zabawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli ciaza nie jest zagrozona i bedziesz czula sie dobrze to uwazam ze powinnas pojsc ale niestety nie mozesz szalec tylko wiecej siedziec .poza tym ja na twoim miejscu ok 24 bym juz szla do domu. dzidzia najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam studniówke 28 stycznia, a termin byl na 3 maja. Bylam w prawie 7 miesiacu. Odpuscilam sobie poloneza, ale tak to tanczylam, moze nie te szybkie i jak sie zmeczylam to siadalam odpoczac. Wybawilam sie i mi mama tez odradzala, ale ja chcialam i poszlam. Fakt bylo troszke ciezko znalezc sukienke ale znalazlam. Taka pod biustem sciskana a na brzuchu rozkloszowana. Nikt sie na mnie krzywo nie patrzyl, wszyscy sie pytali jak sie czuje. Mlody spal w brzuszku ale dal popalic jak wrocilam do domu i chcialam isc spac. Jakbym miala to powtorzyc to jeszcze raz bym poszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja siedzialam do 2 a wrocilam z moim chlopakiem do domu o 3. Szczerze przyznam ze bym posiedziala do konca ale on sie mnia i dzidzia bardzo przejmowal. Moja ciaza nie byla zagrozona na studniowce, ale juz pod koniec lutego szyjka mi sie zaczela skracac. a poszlam bo bardzo chcialam i zawsze jest mozliwosc wczesniejszego skonczenia zabawy jakby cos bylo nie tak. Ja do torby wzielam no-spe i magnez. A sukienke studniowkowa moge jeszcze raz ubrac, bo wlasnie na biuscie jest dopasowana a dalej nie. http://www.netwesele.home.pl/forum/viewtopic.php?t=490 tu masz adres forum, gdzie sa suknie slubne ale mozesz popatrzec i jak sie zdecydujesz to mozesz cos w tym stylu wybrac na studniowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym poszła i uważała na brzuch :) Tyle, że nie siedziałabym do końca, bo będzie wiele hałasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bławatek2006
w końcu do szkoły chyba chodzisz, na przerwie też może cię ktoś szturchnąć, a studniówka przeważnie jest raz w życiu, więc chyba warto :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o powazne odpowiedzi
tu nie chodzi o wstyd tylko o to czy wogole jest sens isc na tą studniowke biorąc pod uwage wydatki jak i malenstwo , duzo osob jest za tym zeby isc ale duzo radzi mi zostac w domu chetnie jeszcze poczytam rad mam mających w tym tym temacie doswiadczenie czyli takich ktore poszly lub nie na studniowke bedac w ciazy i czy byly zadowolone ze swojego wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja przyjaciolka tez poszla
byla w jakims 4tym miesiacu. (urodzila z koncem czerwca) niepamietam czy to sie mocno zucalo w oczy. nie oto chodzi zabawa jest zabawa naprawde fajnie ten dzien wspominamy. wydatki to wiaza sie z kazda zabawa a za kilka lat niebedziesz juz o nich pamietac a wspomnienia pozostana.pozatym bedziesz w gronie ktore cie zna i ktore wie ze jestes w ciazy. unas nikt nie patrzyl kogo by tu wytknac jednak te kilka lat w szkole to jest juz jakies zzycie w mniejszym czy wiekszym stopniu.ja tam mowie zebys poszla jesli tylko dobrze sie czujesz. a jak bardzo bedziesz aktywna na parkiecie to juz tylko od ciebie zalezy. liczy sie zabawa. jedyny bol to taki ze nie bedziesz mogla pic. ;) ja sie upilam i ubawilam z kolezanka bo facet z ktorym przyszlam nie chcial sie zemna bawic.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dośc ze biedna to jeszcze
dziecko zrobiła, myślec to nie boli, trzeba było myslec wcześniej, a teraz szkoda na sukienkę wydac, :P i tak nauczyciele już wiedza ze wstydu nie masz więc sobie idz na tą studniówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz ochotę i mozliwości finansowe to oczywiście, że idź!!! To Twoja studniówka, jedyna taka imprezka w życiu więc nie myśl o tym, co pomyslą inni, co powiedzą nauczyciele-do tego czasu zapewne i tak już dużo o tobie się nagadali :-) Ze względu jednak na cały ten studniówkowy klimacik, hałas, dym tytoniowy, przepychanki na sali polecam ci nie siedzieć tam zbyt długo. Pamiętaj, że dla takiego maluszka to szok, wszystkie te głośne dzwięki, zaburzony rytm snu i ten dwutlenek węgla dookoła itd. Pozdrawiam Ciebie i małą dzidzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolanta.
ja bym nie poszła......najzwyczjaniej w świecie byłoby mi wstyd i żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja wstydziłabym sie
z brzuchem do szkoły chodzic, wstyd jak nie wiem co !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego powinny byc
tanie tabletki antykoncepcyjne, może wtedy zmniejszyłaby sie ilośc nastolatek w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez i tak kazdy wie ze jestes w ciazy wiec nikt oczu nie postawi jesli o to chodzi , gorzej z tym uwazaniem bo cóz z tego ze ty bedziesz uwazała jak ktos inny moze nie uwazac,ja unikałam w ciazy impres bo nienawidziłam ich i nie mogłam sie zmusic do pójscia wszystko mnie drazniło ale jak masz ochote to czemu nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ble ble ble ona nie narzeka na to ze jest w ciazy wiec po co te texty głupawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejjjjjjj...
to nie te czasy i to jej sprawa jak masz ochote to idz ale podejmij decyzje patrzac na siebie a nie na to co inni pomysla jesli masz fajne kumpele ktore nie zostawaia cie na cala zabawe przy stoliku bo beda tanczyc ale tez beda z toba to jak najbardziej idz :) potem bedziesz zalowac ze nie poszlas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunkkkaa
co za porąbana młodzież, najpierw trzeba było przed pójściem do łózka się zastanowić cyz chcę dziecka i w związku z tym więcej kłopotw, wydatków, mniej czasu dla siebie itp, czy nadal się bawić i nie iść do łóżka do tego jeszcze w tym wieku, bo podejrzewam, ze masz 18-19 lat, oj nieładnie nieładnie tak grzeszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolanta.
ej sorry, ale tak jest prawda, jakby Twoja córka przyniosła Ci wnuka w wieku 18 lat to byś sie cieszyła? SZCZERZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×