Po ponad rocznej znajomości wyznał mi wczoraj prawdę....

moze ja tez jestem chora na bardzo gleboka nieufnosc ale ja bym mu nie uwierzyla:(

Przychodził do mnie dzwonił nie dawł spokoju wiedziałam żenie zrobi mi krzywdy bo mnie kocha ale ja odciełam sie od niego niodbierałm telefonów od tamtych chwil mineło 7 lat mam normalną rodzinę ułożyłam sobie życie idrugą córeczke .Ale wierzcie mi że do dzis myślę o nim i boję sie że nagle sobie o mnie prypomni i stanie w moich drzwiach.

TEż TAK MIAłaM .... troszke historia podobna do mojej tylko że my nawet sie nie spotkalismy... pozdrawiam serdecznie.

jaka tam podobna, ty sobie w głowie stworzyłaś związek, Tymarkowa

ja dobrze wiem co było między nami skoro nic nie wiesz to sie nie wypowiadaj..:(

moze nie był to normlany związek ale był. a dzis co pół godz sprawdzam poczte i nic...i jak na złośc moje gg niechce sie uruchomić

tymarkowa a moze ty masz schizofrenie?narazac swoje zycie przez kolesia z neta?i jeszcze zycie swojego dziecka bo piszesz ze masz dziecko, stuknij sie w leb

no to kochaj go dalej nic nie stoi ci na przeszkdozie przeciez i tak sie nie widzicie. nie rozumiem?

Czy wy wiecie jaka ciężką chorobą jest schizofrenia???? Tymarkowa Kobieto ak możesz to uciekaj od tego faceta. ja rozumiem - uczucia, że go kochasz itd.- ale jesli nie chcesz mieć przesranego życia to uciekaj, gdzie pieprz rośnie!

Tymarkowa_Kobietka jeżeli go kochasz i znasz go naprade to miłośc wszystko zniesie. A wy wszyscy którzy GÓWNO!!! wiecie o tej chorobie zmknijcie gęby!!! Mój brat jest chory na schizifrenię i żyje normalnie ma żonę i dziecko!!!!! Zdjagnozowli mu ją 6 lat temu i kilka razy był w szpitalu, ale to nie znaczy ,ze nie moze normalnie zyć. To są bardzo wrażliwi ludzie i jeśli go nie kochasz to zostaw go w spokoju, bo ich leczy przedweszystkim miłośc i tego najbardziej potrzebują!!a wy wszyscy idioci nie piszcie głupot. Jedynie silne przezycia emocjonalne moga doprowadzić znów do leczenia szpitalnego, mój braciszek bierze leki i wszystko jest ok, tworzy ze swoją zona i dzidziusiem wspaniała rodziną.Mój facet też wie, że mój brat jest chory.

maaaaaaam głoooooos bardzo dziekuje za te słowa. wszyscy radza bym go zostawiła a ja tego nie moge..nie umiem zrobic... szczególnie teraz kiedy tak bardzo potrzebuje bliskiej osoby... wczoraj napisał mi że jestem promykiem w jego ponurym zyciu....to naprawde mnie podniosło na duchu...

przemysl to jeszcze, przemysl to jeszcze, przemysl to jeszcze! a jesli sie zdecydujesz na bycie z tym mezczyzna to powodzenia ci zycze:)

o niczym innym nie myślę :( tak mi utkwiło ze... :(

do maaaaaam gloooooooos- ja rowniez mam w rodzinie osobe dotknieta ta choroba i wiem co pisze. nie chodzi o to, zeby tych ludzi omijac szerokim lukiem!tylko o to, ze wybierajac zycie z czlowiekiem chorym psychicznie trzeba liczyc sie z konsekwencjami tej choroby-a jest to bardzo powazne schorzenie i nie oszukujmy sie, ze tak nie jest! poza tym co innego gdy najpierw jest zwiazek i pojawia sie choroba(chociaz jej pierwsze symptomy daja o sobie znac juz we wczesnej mlodosci chorego),a co innego gdy poznajemy juz zdjagnozowana osobe-wtedy nie bedac jeszcze zaangazowanym-inaczej sie do tego podchodzi albo chociaz mozna inaczej do tego podejsc.

a co do tego ma Magda M? ja pierdole kobita ma problem chce rady a ty z magdą m są ludzie i parapety. autorce życzę podjęcia słusznej decyzji. pozdrawiam- Miłosz.

powiedz proszę, czy żona twojego brata wiedziała, że jest chory kiedy się z nim wiązała?

teraz nawet z nim nie gadam...on milczy...

skoro on nie chce do ciebie to moze Ty pojedziesz do niego????????choroba niczego nie musi przekreslić... ale czy go naprawde kochasz jeśli go jeszcze nie widziałas? mozna kochac kogos za jego charakter...ale moze zakochała sie w swoim wyobrazeniu jego osoby? i po pierwszym spotkaniu ta miłosc może sie ulotnić????

\"Amant ty idź sprawdz na wysypisko śmieci czy aby Cię nikt nie wyselekcjonował z tytułu i w ramach przed świątecznego sprzatania! to nie miejsce na Twoje drwiny! \" Ważne że było z sensem a to że fakty się nie podobają to nie moja wina:P.A co to za różnicva czy krtoś ma schizofrenię czy nie ma nóżek czy jest psychopatą:P?Problem jest ale ideałów też nie ma:P.

Wiesz, mysle ze bol po stracie bliskiej osoby jest straszny... i choC niektorzy zarzucaja Ci ze przeciez nawet nie widzieliscie sie, ale ja i tak mysle ze przyjazn jest najwazniejsza a nie to jak ktos wyglada... Wiec jesli ktos byl wyrozumialy dla Ciecie i czulas sie z nim dobrze tylko rozmawiajac to chyba cos znaczy. ja sama radzilabym szczera rozmowa w cztery oczy ale tak na marginesie chyba (a raczej napewno) nie chcialabym zwiazac sie z taka osoba ale wiem co to jet milosc... i rozumiem dlaczego Ci ciezko...

Internet jest bardzo przyjemna rozrywka ale jakże niebezpieczną. Wiadomo ze śa tu rozni ludzie i Ci zagubieni i Ci dla checy czy robienia innych w konia. Trafilam na net w bardzo niekorzystym okresie swego zycia.Sprawa o rozwod sama z trójka dzieci praca brak alimentow chęć ustabilizowania sytuacji mieszkaniowej i wiele sie tego nazbierało. Lazilam po czatach i chcialam znależć chyba 'księcia na białym koniu" ktory zalatwi chyba to wszystko za mnie a ja zostane jego księżniczką.Jestem juz po40stce więc ilekroć sobie o tym pomysle to sama nie wiem co ta moja pusta lepetyna wtedy myslała ale za to wiem jedno PONIOSŁA MNIE WIRTUALNA WYOBRAŻNIA świat marzeń tak mi namieszal w głowie że dziekuje Bogu w niebie że poszlam do psychiatruy potem odbylam terapue psychologiczną i teraz zyje normalnie jakby nastapiło we mnie PRZEBUDZENIE Więc jesli moge Ci doradzić nie zyj złudzeniami ten mężczyzna może byc zonaty nie wiesz we wszystko co Ci napisał to może byc prawda ale nie musi Pozdrawiam Cie i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku