higiena chłopca-jak to jest z tym napletkiem?odciagac czy nie?od kiedy?

odciągać od pierwszych urodzin :)

czyli od roczku?

Jeżeli lekarz po konsultacji kazał naciągać napletek to rób to po kazdej kąpieli.DELIKATNIE.A ta wypowiedż ,że od roku jest wręcz śmieszna.

sam sobie tak zrob zboczencu i sie tu nie podszywaj gimgnoju

Mój pediatra oglądnoł siusiaczka synka i powiedział ze bardzo dobrze widac cewke moczowa i że mały nie bedzie miał problemów wiec nie odciagać....tylko czasem przemyć bo sie nieczystosci zbierają.

bardzo smiesznie sie podszywac:(

Śmieszna, to może ty jesteś. Napisałam to, co kazał robić pediatra. Mam dwóch synów, jeden ma 7 lat i jemu też nie ściągałam do roku.

Szczególnej pielęgnacji u najmłodszych dzieci wymaga okolica ich narządów płciowych, ponieważ skóra jest tam bardzo wrażliwa. U większości chłopców w okresie niemowlęcym napletek jest sklejony z żołędzią i nie daje się odwieść. Nie należy jednak napletka odciągać na siłę, ani zsuwać go w kąpieli. Skóra pod penisem i pod workiem mosznowym powinna być myta bardzo starannie, a potem dokładnie osuszona i ewentualnie natłuszczona, ponieważ w tych miejscach łatwo dochodzi do podrażnień.

Pytania do pediatry: Czy podczas mycia odciągać chłopcu napletek? Nie! I zawsze pamiętaj, by po przemyciu krocza i prącia wziąć drugi wacik do przetarcia okolic pupy i pośladków. Jeszcze nogdy nie byłam tak uparta i upierdliwa, ale tak mnie ta ..... zdenerwowała, że musiałam to napisać.

pediatra kazał ja tez uwazam i moja lekarka tak jak ty piszesz ale w necie jest pełno sprzecznych info na ten temat stad moje pyt dzieki poki co nic nie ruszam

absolutnie nie wolno !!!! Wiem, że Wam tak pediatrzy (co poniektórzy) mówią - dziewczyny, zapytajcie się chirurga co o tym sądzi :(. Mnie pediatra kazała a 2 chirurgów chwyciło się za głowę

pediatra mojego synka mówi, że trzeba zsuwać napletek. Synek znajomej miał bakterie w moczu, jakiś głupek leczył go na nerki a okazało się, że te bakterie pojawiły się właśnie pod napletkiem, bo nikt jej nie powiedział, że tam też trzeba siusiaczka czyścić. Ilu lekarzy, tyle opini. Ech, bądź tu człowieku mądry.:-(

najwyżej jeden milimetr żeby drobnoustroje "wyrzucić" Wiele lekarzy neguje odciąganie.

jak sie odsuwa to odsuwać jak się nie odsuwa zostawić-i tylko przyuważyć przy sikaniu czy z napletka nie robi się "balonik"-jezli tak to zgłosić lekarzowi

co innego gdy dziecię miewa zapalenia dróg moczowych-wtedy trzeba mieć pewnośc ze stulejki nie ma (a wygląda ona zgrubsza tak jak nie odsuwający sie napletek-trudno to zróżnicowac)-przy zapaleniach nie moze byc utrudnionego odpływu moczu.Nie wolno samemu odciągac na silę bo można pozrywac fizjologiczne zlepy napletka z zołędzią-a to potem prawie na 100% DA stulejke przy gojeniu.

Mam pytanie do PEDIATRA nigdy nie odciągałam synkowi ale ostatnio - 2 miesiące wstecz - zauważyłam że robi mu się balonik przy sikaniu.Zaczęłam mu odciągać minimalnie (aby tylko milimetr,nie więcej) i po tygodniu wszystko wróciło do normy.Czy mogło to być spowodowane tym że zaczęłam mu wycierać delikatnie papierem siusiaczka po siusiu ?

czy niby ten balonik z tego wycierania czy powrót do normy ?

aha -jak podraznił to mogło spuchnąc ale ja raczej pokazałabym to chirurowi dzieciecemu-na wszelki wypadek-rozumiem ze to juz dość duży chłopak

Ma 3 lata. To znaczy że nawet jeśli już nie robi mu się balonik to jednak pokazać to chirurgowi ? Może mu to wrócić ?

moze wrócić-a jesli tak bywa to nie ma pewności czy mocz mu się nie "cofa".zrób badanie moczu.

Dodam że w jak robił mu się ten balonik siusiał przerywanym strumieniem

otóż to-lepiej to sprawdź -ale nie martw sie bo to wcale nie musi byc stulejka.

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.Zaraz po świętach skontaktuję się z doktorek mojego synka.

Miało być z" doktorem " :) Jeszcze raz dziękuje za poświęcony czas.

dobranoc!

http://babyonline.pl/niemowle_pielegnacja_artykul,1555.html

pediatra nakazała delikatnie odciągać napletek w każdej kąpieli, potem trafiliśmy na inną pediatrę-nefrologa która absolutnie nie kazała. Posłuchałam tej drugiej ponieważ uważałam że to pediatra z kliniki dziecięcej więc wie co mówi. Po roku moja pediatra wystawiła skierowanie do chirurga na odciągnięcie sklejonego napletka powiedziała że sama tego cudu już nie dokonam, za radą teściowej dałam dziecku spokój i nie poszłam. Dziś syn ma 2 lata i już wiem że mimo moich prób odciągania w kąpieli nic nie wskóram, będzie potrzebna pomoc chirurga, nie widzę najmniejszej poprawy a wręcz odnoszę wrażenie że coraz mniej widać cewkę. Mój mąż jak był dzieckiem miał tą samą przypadłość i w wieku 3 lat skończyło się na chirurgu

czesc dziewczyny. moj syn tez niedawno mial problemy z pyrtusiem.mianowicie chodzilo o napletek nie było mnie przez 3 miesiące wiec synem zajmowała sie moja mama. ona zapomniała mu naciagac napletka a ja o tym nic nie wiedziałam. dopiero gdy przyjechałam no to mój synek powiedział ze ze chce sisiu no to poszłam z nim do toalety poniewaz pani doktor urolog kazała mi po kazdym sikaniu naciągnąć synowi pyrtusia i wytrzec go scierką kuchenną (tylko taką czystą) poniewaz w moczu tez sa rozne bakterie. ale wróćmy do poroblemu z napletkiem.wiec gdy już sie wysikał no to wzięłam ścierke i próbuje mu naciągnąc napletek ale zaczął krzyczec ze go to boli i zdziwiłam sie bo od małego mu naciągam i nie było z tym problemów. poszłam z nim wiec do mojej urolożki. powiedziała ze to od nie zsuwanie napletka.poprostu napletek sie przyklejił. ale naszczescie udało jej sie od na siłe odklejić syn troszczke krzyczał bo go to bolało i tez sie moze troszke wstydził tak rozzebrany lezeż przed lekarzem bo ma już 7 lat.wiec moim zdaniem nalży od może nie od urodzenia ale od 1-2 miesiecy regularnie codziemnie 1-2 razy naciągać a gdy dziecko podrośnie to po kazdym sikaniu naciągnąć i wytrzec scierka. pozdrawiam. Ania 24 lat Warszawa Adaś urodzony 08.07.2003 godz. 22.46 wzrost 59cm waga 3430g.

ja tam nigdy nie odciagałam.dzis mój syn ma 11 lat i żadnych problemów z siusiaczkiem