Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniełek

Za jaką drobnostkę On od początku nie miał u Ciebie szans!

Polecane posty

Gość Aniełek
do mia wallace ....ale ten facet, co na basenie zobaczył te stopy, to jednak nie kontynuował znajomości. Ten pierwszy też. Poniżej poziomu to jest to, ze ci koledzy powiedzieli ci o tym! To chamstwo!. Tutaj nikogo nie wymieniamy z nazwiska. Nie wiem, dlaczego w Tobie budzi to aż taka agresję. Acha, ta uwaga..."Drogie kolezanki, z takim pojdejsciem dluuugo nikogo nie znajdziecie. Lepiej przygotujcie sobie sterylne samotnie, w ktorych spedzicie swoja mlodosc". Część z tych dziewczyn, które tu się wypowiadały - mają chłopkaów, ja też. Czcza pogróżka. Aga M....pozdrawiam serdecznie :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duur
Jesteście dziwki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anielek, oni nie wymieniali dziewczyn z nazwiska, opowiadali tak samo, jak wy: spotkalem sie z dziewczyna, byla ok, ale..... podobny poziom chamstwa. Tym bardziej dziwi mnie, ze majac chlopakow, jestescie tak nietolerancyjne i wredne. Uwazam, ze kazdy ma jakies slabosci, ale jesli chcemy o nich mowic, to tylko z osoba, ktrej to dotyczy i tylko w taki sposob, zeby jej nie dotknac, i tylko po to, zeby ta osoba mogla pracowac nad swoimi slabosciami! a to co tutaj robicie, to bezwstydne, zlosliwe obgadywanie nieswiadomych niczego chlopakow. Skoro przeszkadzalo wam ich zachowanie, moglyscie im delikatnie o tym powiedziec. Nie rozumiem, czemu sluzy pisanie o tym tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniełek
Zrozumcie! Przyczyną samotności wcale nie jest fragment jedzenia między zębami! Bo jak by był, to bym sie z tego nie śmiała! Przyczyną samotności jest coś zupełnie innego! W każdym przypadku to co innego! Smutny...nie wiem, ale mnie dziwi twoje podejście do życia...miłości... jesli sądzisz, ze znikną ci krosty na przyrodzeniu, jak się zrobisz towarzyski, no to sorry! Jak szukasz dziewczyny, bo "Jak na złość mam spory popęd i nie mam także małego "sprzętu" to drugie sorry! To nie wina krost!!!! Ta twoja samotnosć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnyilestam
nie mialem na mysli, ze gdybym byl towarzyski to by mi zniknely, tylko na odwrot. Dlaczego niby nie chce mi sie nigdzie wyjsc - nie mam watpliwosci, ze moze bym kogos poznal, ale wiem jak to sie skonczy, wlasnie przez te drobne wady. A to co pozniej napisalem to tylko miedzy nami to ujawnilem. Szkoda, ze czlowiek musi sie z takimi rzeczami tez chowac - tak jakby to bylo cos zlego, ze bradzo lubie kobiety i ich cialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duur
Sam sobie jesteś panem i żadna suka nie jest ci potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniełek
mia wallace...nie wytłumaczę ci czemu słuzy pisanie tutaj. Bo jesteś tak śmiertelnie poważna, że nie sądzę byś zrozumiała. Ty po prostu nie czujesz bluesa! Tu nikt nie chce, zeby ktoś pracował nad swoimi słabościami. Jeny!!! Czy tego nie rozumiesz!!! Jak ktoś ci się nie podoba, bo ma loczek na głowie, to to nie jest żadna słabosć i nie musi nad tym pracować! To jego styl! Zajdzie kobiete, jesli jest wartościowy! Pozdrawiam te języki z adidasów! Sa extra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja jak poznałam
mojego mężusia, to uważałam, ze ma jakiś za miękki głos. Taki pedalski ...naprawdę! A potem no to już samo życie...ma cudowny charakter! ❤️ A jego głos to...hm...no zwłaszcza jak ciemno...działa na mnie jak afrodyzjak. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anielek, fajnie, ze zarzucasz mi zbytnia powage. Zastanow sie, jak bys zareagowala (ty oraz inne osoby, wypowiadajace sie na tym topiku), gdyby jakis mezczyzna zalozyl temat \"Za co ona nie miala u ciebie szans?\" i przerzucali sie tam uwagami o brzydkich stopach kobiet, obrzydliwych pepkach, resztkach jedzenia miedzy zebami, nadwadze, oponach na brzuchu, cellulicie, rzadkich wlosach, nadmiernym owlosieniu lonowym itd. Jesli czucie bluesa oznacza dla ciebie frajde z obgadywania i obrazania innych ludzi, to bardzo sie ciesze, ze go nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi sie, ze jest taki temat... Zreszta nie widzę nic złego w takich dywagacjach... Czy Tobie nie zdarzyło sie nigdy by mężczyzna był skreslony juz na pierwszej randce bo to czy tamto... Cóż złego w zwyczajnej wymianie pogladów i doswiadczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdarzylo mi sie, ale wydaje mi sie nietaktownym publicznie opowiadanie o tym. Znacie powiedzenie \"nie rob drugiemu co tobie niemile\"? nie chcialabym, aby jakis chlopak pisal o mnie cos przykrego, czego nawet nie bylam swiadoma (mialam paproch na twarzy albo pietruszke na zebach), dlatego sama tego nie robie. Publiczne wysmiewanie czyjejs fryzury, wygladu, ubrania, czegos, czego dany czlowiek mogl byc nieswiadomy, jest na poziomie panow spod budki z piwem, ktorzy komentuja wyglad przechodzacych kobiet albo dzieci, ktore smieja sie z rozczochranej kobiety na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, masz rację wyśmiewanie się z innych jest nie na miejscu… Zgadzam się, ale przypuszczam, że osoby, które się tutaj wypowiadają nie miały zamiaru robić nikomu przykrości. To tylko takie niewinne babskie pogaduchy, przecież żaden facet się tutaj nie rozpozna, bo sądzę, że tłuste włosy czy brudne buty to nie całkiem wyjątkowa sytuacja i zdarza się dość często…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mia=> najbardziej podobaja mi się panie w stylu \"bułkę w bibułkę a chu..a do łapy\". Ilez to razy panna której nie raz wymknie się \"kurwa\" sarka na niekulturalnych facetów? Alo mając podone wymagania dostaje apoplesksji idząc, że facetowi dniesie się rew kiedy patrzy na ich krzywe nogi czy kurze łapki... Echh. \"Z kogo się śmiejecie? Sami z siebie się śmiejecie\"... Wiecie dziewczyny, czuję się wami zniesmaczony... Nie macie u mnie szans :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
"Czy Tobie nie zdarzyło sie nigdy by mężczyzna był skreslony juz na pierwszej randce bo to czy tamto... " Chyba się to właśnie mia wallace nie zdarzyło. To znaczy nasuwa się do niej pytanie, czy ona kiedykowliek umówiła się z facetem, bo naprawdę, takie rzeczy się zdarzają, a mówinie "to im powiedzcie" i takie tam, jest nie do przejscia. Nie zamierzam zmieniać faceta i pracować nad nim jak mi nie spasił. Jak róznież nie sądzę, aby mężczyźni byli w tym względzie inni. Razi ich wiele rzeczy, nie umawiają się jak laska nie spełnia wymogów i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
publiczne wysmiewanie się....nikt tutaj się nie rozpozna. To jednak nie to samo co śmianie z kogoś, kogo sie palcem pokazuje. I raczej to wlasnie takie pogaduchy, a nie wyśmiewanie się. Panowie na kafeterii notorycznie pisza o tym, ze kobiety są np. za grube. Apostoł... - ty się tez przychylnie o kobietach nie wyrażałeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloee
jeden był tak niesmialy ze przez 2 mce randkowania mnie nie pocałował, inny ubrał skarpety do sandałow a raz jeden nosil korale (takie wiesniackie drewniane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.j.
Widze że niekórzy śledzący temat chcieliby aby ludzie zmuszali się do bycia z kimś, krzywdząc siebie i jego, w imię niepozostawania samotnym, za wszelką cenę. Jeśli ktoś czuje awersję, niech ją czuje i "nie daje szans" bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. Owszem, mi wydaje się w pierwszym momencie dziwne że ktoś kogoś skreśla za paproch. Samej na przykład zdarzało mi się dostrzec po jakimś spotkaniu, dopiero potem w lustrze, że mam coś w kąciku oka, że było zimno, ciekło mi z nosa, źle go wyczyściłam... pewnie zdarzy mi pierdnąć przy kimś (to zależy od trawienia, a także od tego jak się ruszamy, jeśli jadło się coś dobrze przyprawionego, jeśli się biegnie, o taką reakcję jest łatwo). Ale może ten wspomniany paproch dołożył się do ogólnego wizerunku tej osoby, braku estetyki dostrzeżonego mimowolnie (przyszarzone rękawy, jakaś plama, niedostrzyżone włosy, zniszczona bo niepielęgnowana skóra, tego czasami nie zobaczy się świadomie ale nasz wzrok to widzi i jak dodać paproch, mamy kompletny obraz). dużo by gadać, myślę jednak że gdyby ludzie z jednej strony mieli dla innych tyle tolerancji co dla siebie a z drugiej nie zmuszali do kontaktów z kimś wbrew sobie, wiele by to ułatwiło w późniejszych związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.j.
a, i jeszcze jedno: temat brzmi za co on nie miał u ciebie szans, czyli sugeruje rozmowę o naszych subiektywnych ocenach, a nie za co go potępiłaś, uznałaś za mniej wartościowego i tu wiele opinii jest uznaniowych, zależnych od gustów na przykład: jedna dziewczyna pisze że "jest kupiona" gdy facet lubi "babskie filmy" (rozumiem że to filmy typu romanse, psychologiczne o relacjach międzyludzkich) no więc - dla przykładu - u mnie działa to zupełnie inaczej: gdyby facet lubił takie filmy, dyskwalifikowałoby go to w moich oczach a czy to takiego faceta zmienia, czyni lepszym lub gorszym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.j.
a znów jeszcze jedno: nienawidzę palaczy, nie lubię jak ktoś przy mnie pali i nie zgadzam się na palenie, jeśli o możliwe, zwykle podpytuję nowopoznanego mężczyznę czy pali, jeśli tak, odrzucam go od razu i co? i zainteresował mnie właśnie taki jeden palacz, który na dodatek palił jak smok w towarzystwie, a jednak nie tylko nie skreśliłam go ale sama poderwałam nie zwracając uwagi na te papierosy (dotąd taki mój brak reakcji byłoby dla mnie niewyobrażalny), no i z tym papierosiarzem jestem dwa lata i dobrze nam ze sobą ;DDDDDDDDDDDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noanbo A
Za jaką drobnostkę On od początku nie miał u Ciebie szans! nie wiem czy to drobnostki: - brudne długie paznokcie bleeehhh' - przetłuszczone wlosy z łupieżem - przeklinanie np. na zakończenie każdego zdania "ku**a" - rozbiegany wzrok np. upierdliwe rozglądanie sie po sali - ... mieszkanie z rodzicami w wieku 30 lat :-O ... no chyba, że ma chorych rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lytuilui
ja spotkałam się parę razy z facetem, przystojnym, wykształconym, dowcipnym ale ten jego dowcip wylazł mi bokiem i cały połysk zbladł gdy opowiedział mi jak zdenerwował się na kota znajomych, u których był z wizytą, posądził zwierzę o złośliwość (!) (diota, czy co?) i gdy na chwilę zostawili go z kotem samego, podszedł do kota, rzucił nim, kopnął czy coś w tym stylu poczułam do faceta pogardę (stawiał się na równi ze zwierzęciem i był gotów na słabszym wyżywać) i odechciało mi się kontaktów z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniełek
a.j....pozdrawiam. 🖐️ Sama bym lepiej tego nie wytłumaczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.j.
I pozdrowienia ode mnie, Aniełek! P.S. A tak wogóle to fajnym tematem rzuciłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topolinkaxxx
nie cierpie: -narzucania sie -wysylania smsow co 5 minut -co drugie slowo k.... lub h.. -przetluszczonych wlosow -wlosow zwiazanych w kucyk -lancucha na szyi i branzolety na rece -pryszczy na twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikogo nie zmuszam, zeby umawial sie z kims, kto mu \"nie spasi\", tylko twierdze, ze kultura i takt pozwalaja mi zachowac dla siebie nieprzyjemne uwagi na temat wygaldu innych osob. Widze, ze dla wiekszosci z was normalne jest wytykanie innym ludziom prawdziwych lub fikcyjnych niedoskonalosci wygladu, podczas gdy same nie chcecie byc krytykowane przez mezczyzn. Mysle, ze czlowiek(niezaleznie od plci) obdarzony odrobina takta nie bede pisal zle o innym czlowieku. Owszem, umawialam sie z roznymi facetami, ale jestem tak wychowana, ze staram sie patrzec na osobowosc czlowieka i to charakter, temperament jets dla mnie wyznacznikiem wartosci czlowieka, a nie to, czy mial pietruszke na zebach, paproch w nosie czy brzydkie buty. Rozumiem, ze ktos mogl wzbudzic w kobiecie odraze, jesli opowiadal rasistowskie dowcipy, upil sie do nieprzytomnosci, byl wulgarny, arogancki. Ale loczek nad czolem? zle dobrane buty? paproch w uchu? Wspolczuje wam, jesli skreslacie ludzi tylko dlatego, ze nosza brzydkie ciuchy.Dowodzicie w ten spoosb wlasnej pustoty, pokazujac, ze w waszej hierarchii wartosci na pierwszym miejscu stoi wyglad i dobra prezencja. Stracicie przez to mase ciekawych kontaktow, a w koncu traficie na przystojniaka, ktory okaze sie egoistycznym, toksycznym lub klamliwym typkiem, ktory was skrzywdzi. Ale za to bedzie mial wypielegnowane dlonie i zawsze i eleganckie buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-za zabieranie mi ciasteczek z czekolada, -za wyjadanie mi wafli, lodow i wypijanie piwa -za posiadanie kosmetyczki wielkosci bagazowki i podbieranie mi bielizny, a jak jeszcze ma na imie Roman to w ogole wiem, ze to skazane na porazke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiwat fryzjer
Dlugie wlosy. Jak widze faceta w dlugich wlosach to mi sie robi niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×