Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Ciekawska

MARSHALLS, TJ MAXX, NORDSTROM ROCK... SKAD TE CENY?

Polecane posty

mariella: jak juz cos znajdziesz to powiedz ile takie blaty kosztuja... z tego co wiem to chyba straaaaasznie drogie. Ja sobie do mojej kuchni w nowym domu sprawie blak z kwarcu, jest chyba o polowe tanszy od granitu a wyglada tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari-ella
Squirley - ceny startuja od 30$ za stope (najtanszy jaki mi sie udalo znalezc!), niestety niezbyt ladny w dodatku jasny a ja szukam ciemnego i tu ceny sa 2-3-4 krotnie wyzsze. Ogolnie jest zasada czym ciemniejszy kamien tym drozszy .... Cene ksztaltuje tez rodzaj wykonczenia - w sklepie The Great Indoors za bardziej fantazyjne wykonczenie rzadaja nawet 24$ extra za stope. W sobote jade do sklepu z ogloszenia z gazety to bede bardziej zorientowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow! 30 za sq ft!! to chyba jakis cieniutki musi byc... niezla cena... ale masz racje co do koloru... Ja tez chce ciemny. Taki czarny z jakimisc pstrokatymi domieszkami. Chce miec kremowo-biala kuchnie z czarnym blatem i stainless steel sprzetami. Mam juz upatrzone szafki w Lowes, takie gotowe z niewykonczonego drewna. pomaluje sobie sama jak sie zdecyduje na kolor. W ubiegly weekend wlasnie szukalam informacju na temat blatow i patrz co znalazlam: http://ezinearticles.com/?The-Cost-of-Granite-Countertops&id=66334 http://design.hgtv.com/kitchen/Article_detail.aspx?id=389 http://www.e-counters.com/index.cfm Kwarc gora jak nie wiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari-ella
Pozniej wrzuce Ci zdjecie kawalka tego granitu za 30$...no coz nie jest ciekawy, nawet pomimo zachecajacej ceny. Ja mam szafki rudo-brazowe, stainless steel appliances, podloge bezowa oraz bezowe plytki na scianie. Najlepiej pasowaloby mi te bezo-brazo-stalowe kolory polaczyc z czyms czarnym na zasadzie kontrastu. Jasny blat sprawi,ze kuchnia bedzie niewyrazna. Najbardziej podoba mi sie Black-Galaxy Granite. Bardzo czarny z takimi polyskujacymi drobinkami. Niestety jest tez to jedna z drozszych opcji.... i obawiam sie, ze bede musiala wybrac cos z nizszej cenowo polki. Zmykam teraz musze zawiezc mojego kocura do doktora...oczywiscie jak mi sie uda ta bestie dorwac, bo jakims cudem wyczuwa, ze ma wizyte u Veta i od rana gdzies sie schowal siersciuch :-) Jak wroce wrzuce zdjecie granitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O plytach kuchennych sie nie wypowiadam, bo nie mam bladego pojecia ;) Amber - co zapolowalas w Gapie? Ja sie wybieram tamze na poszukiwanie dzinsow ... Moja ostatnia nadzieja ... Ostatnia swietna pare wlasnie tam kupilam, ale niestety w zlym momencie - bylam podowaczas utyta i rozdeta, i chyba myslalam, ze jeszcze bede tyc, bo kupilam dosc luzne, ktore po kilku miesiacach nie nadawaly sie juz do noszenia, bo prawie schodzily z dupiszcza bez rozpinania, wiec sprzedalam je w komisie. Oczywscie juz ich nie robia wredoty 😡 Kupilam sobie ostatnio w DSW fajne butki, takie a la balerinki, ale nie gorteskowe ;) Wygladaja wlasciwie jak normalne buty troche na ksztalt baletek. Bardzo ladnie sa wykonczone, takie rozne skorzane zakladki itp. Firmy Madeline. Maja normalna podeszwe z plaskim ale obcasem, nie sa takie calkiem baletowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na dzinsy nawet sie zmusilam by nie patrzec, mam naprawde duzo par i choc niektorych nalezaloby sie pozbyc to jednak i tak jest wiele, za wiele... Tak wiec w Gap, zajelam sie \"gora\", kupilam koszulke z napisem Bored, bluzke z tej samej serii z v neck dekoltem ;-) Bluze z kapturem, ciensza, grubsza. Takie rzeczy na luzacko, bardziej spotowy styl, wygodne i doberze wykonane. Troche oddam bo nie wygladam dobrze, jedna koszulka z podwojnego materialu, na ramiaczkach, rozkloszowana, nie lezy dobrze, jakos tak odstaje i sie marszczy. Byal tez bluza, taka fajnie powykanczana ale z tylu ma wielkiego ptaka, wedlug mnie to za duzo, wystarczylyby te napisy w srpdku kaptura: love, love, love...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmm, no to ide dzis musowo do Gapiszona ... Jak sie wywleke z domu i oderwe od internetu :P Mari-ella - przegladalam katalog Newport News i widzialam tam sporo bluzek a la tuniki (newport-news.com) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osz Dziewczynki, ale sie wczoraj oblowilam wa Gapie :D :D Cudne znizki mieli, nabylam 2 pary letnich cienkich spodni dlugosci 3/4 (bardzo jasno szare i jasna oliwka), cienka rozowa bluzke z trykotu, krotka spodniczke dzinsowa i (niestety za cala cene :P ) wreszcie znalazlam dzinsy ciemno granatowe o prostym kroju z grubego materialu (takiego starodawnego). I 2 pary skarpetek azurowych :) Boje sie troche tych dzinsow, bo pisze ze sa \"ink dyed\" i czy mi do wszystkiego nie beda farbowac? I czy nie sa za grube na poludniowy klimat? Ale sa takie fajne proste, boot cut, ale to juz nie takie boot cut jak przed paru laty mocniej rozszerzany, ale prawie zwezane, tylko ze proste. No, to sie Wam zwierzylam :) Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bosz, jak ja uwielbiam Subway :D To moj jedyny fastfoodowy grzech, hamburgery i frytki juz dla mnie nie stanowia wiekszej atrakcji. Na pysznej bulce Honey Oat, Italian BMT to moja zdecydowanie ulubiona, wszystkie prawie probowalam, jedyni meatball i tuna mi nie smakuja, bo sa jakies mamalygowato-sztuczne, roastbeef tez nienajciekawszy. A do tego szpinak, papryka zielona i zolta, oliwki, majonez i jestem przeszczesliwa na pare minut :D Kiedys uwielbialam ich kanapke seafood, ale zlikwidowali w moim regionie :( No i to byla spowiedz obzartucha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi nie smakuje, bo sie chyba przyzwyczailam do swojej wlasnej wersji: puszka tunczyka, lyzka majonezu, cayenne i bazylia ... jutro juz mam zaplanowane, ze zjem subwayke :D nie bede sie samoumartwiac tak jak dzisiaj, ze zjadlam tylko jakas anemiczna salatke i avocado, a potem z tej zgryzoty nawalilam sobie na beztluszczowy jogurt malinowy kope czekoladowej bitej smietany w sprayu (w pracy maja w lodowce, dranie 😠 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufrasanki
temat umarl smiercia naturalna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaarrrggghhh.... ale jestem w fatalnym humorze.... mam ochote komus palnac w gebe i podbic oko.... po pierwsze moja sprawa zakupu domu sie posypala z winy sprzedajacych... poperdoleni arabi... powinnam byla wiedziec, zeby sie z takimi nigdy nie zadawac... teraz albo ich bede musiala podac do sadu albo sama zaplacic z wlasnej kieszeni za home inspection, appraisal i przerozne inne oplaty za uslugi, ktore juz zostaly wykonane w ramach podpisania konraktu. Nienawidze chamow... Nie obchodzi mnie czy mnie ktos uzna za rasistke czy nie... jak uslyszalam ze facet sie nazywa Muhammad to powinnam byla uciekac gdzie pieprz rosnie... a po drugie to wlasnie wrocilam z zakupow. Moja przyjaciolka wlasnie nakupila chyba 8 stanikow w VS bo jakas przecena jest i wszystkie staniki $10 off.... wiecie jak nienawidze tego sklepu. No ale wiec postanowilam przemoc moja niechec i pojechalam do mallu. Przymierzylam chyba z 10 rodzajow i zaden nie pasowal.... Masakra... jedynie sie zdolowalam... teraz sie czuje jak kawalek smiecia... mowie wam... beznadzieja... Mowie wam... szkoda gadac...Nienawidze VS. Uwazam, ze to najdurniejszy sklep na swiecie... jedynie doluje ludzi ktorzy i tak maja w zyciu mase problemow... Koniec, peace out...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala__
Urzekla mnie Twoja historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufrasanki
do amberangelic tak z innej beczki czy to ty wlasnie podawalas na cafe sposoby na pozbycie sie pryszczy.sprawdzalam ta strone ale tlen chyba to juz wykasowal.wiec mam pytanie dzielilas sie moze tymi cennymi wiadomosciami na innych stronach.jak tak prosze napisz na jakich -bo ja dalej walcze z tym cholerstwem i jescze nie wygrala.wielkie dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiem za amber bo ja uzylam jej sposobu i mi pomoglo. Sprobuj znalezc w Sephora kosmetyki pielegnacyjne marki DDF (Doctors Dermatologic Formula). Amber szczegolnie polecila maske siarkowa Sulfur Therapeutic Mask. Mozna na caly pyszczek na 10-15 minut albo punktowo na cala noc. Wysusza i przyspiesza gojenie. Amber - co jeszcze bys do tego dodala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufrasanki
dzieki squirley myslalm ze to bedzie bardziej skomplikowana receptura.oczywiscie sprobuje,choc ja mam tego troche na twarzy i czasami wydaje mi sie ze juz mi nic nie pomoze.wielkie dzieki za rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha kobitki w Stanach... polecam stroje kapielowe w Targecie... Kupilam sobie znowu 2 w tym roku... A mojej siostrze wysylam do Polski 3. Odlotowe i tanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie ostatnio oblowilam w targecie :D Sukienki, sweterek azurowy, duperelki - sliczne w ogole rzeczy maja, normalnie jak z zurnali, a takie tanie. Co prawda kroj nieraz szwankuje, ale i drogie rzeczy bywaja do d... Stroje kapielowe to niestety nie moj rewir - jakos nie chodze na plaze, basen ... nie mam z kim :( A moze nie chce mi sie tak siedziec ... A poludniowej krainie ciepla i wilgoci trzeba sie bedzie zaczac wietrzyc nad woda :D W TJMAxxie tez sie oblowilam ... Squirley - udalo ci sie cos wskurac z tym dziadem od domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, wiekszosc stanikow z VS tez uwazam totalnie do dupy, ale ze 2-3 maja niezastapione ;) Oczywiscie przoduje Very Sexy push-up z mieciutkimi zelkami ;) Od razu czlek nabiera wlasciwych proporcji. Czlek bezbiustny lub malobiustny that is ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bagatelka : mnie nawet zele i woda nie pomoga. Ale znalazlam fajne staniki w Dillards. Nie pamietam marki ale leza suoer i nawet troche powiekzaja co nieco... hehe... A w Tagecie chyba ostatnio w sumie wydalam z milion dolcow... hehehe... tez kiecki, koszulki, spodenki, dzinsowe rybaczki. I klapeczki Izaac Mizrahi z bezowego zamszu. Odlot. Target mi najwyrazniej podchodzi... Moja przyjaciolka/wspollokatorka nie moze wyjsc z podziwu. Zarowno do pracy jak i na casual sie oblawiam tam za grosze i wszystko lezy jak ulal. Oczywiscie nie wszystko co przymierze pasuje, ale jak cos juz kupie to lezy jak zloto. Co do domu to owszem chyba jednak cos z tego bedzie. Podpisalismy nowy kontrakt i closing mam 15 sierpnia. Ale swietowac nie bede dopoki nie bede miec kluczy w rece i dopoki nie zamkne za soba drzwi OD SRODKA! haha... Ok, spadam na impreze u mojego bossa. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to swietnie, ze jednak nie wszystko przepadlo z domem, bo bylas raczej napalona :) Target ma cos w sobie, w ogole wszystko - od recznikow po mebelki - jest w takim fajnym stylu. Wiadomo, nie sa to meble wartosciowe, ale za takie ceny, jak ktos sie nie urzadza na cale zycie i z celem przekazania dobytku nastepnym pokoleniom, sa uwazam naprawde przyjemne. Chocby na jednorazowo, do nastepnej przeprowadzki ;) Wlasnie dzisiaj mame namawialam na Target. Ona Target lubi, ale nie zachadza tam czesto, bo nie ma po drodze, natomiast czesto odwiedza Kmart, gdzie tez mozna cos fajnego capnac, ale to nie to co Target. A jak czegos nie maja w moim rozmiarze to zamawiam przez internet i juz, np. ostatnio swietny sweterek Mizhari, bede musiala zerknac na te klapocie. Tylko ich wyjsciowe rzeczy na mnie nie sa szyte - spodnie, marynarki, te sprawy, ale to nic, bo i tak nie bardzo tego typu odziez nosze. Taka swietna dluga sukienke jak nocne niebo ostatnio kupilam i niezle wyglada do lekko opalonej (2 razy w solarium :P ) skory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amber - wygladasz na conajmniej zdruzgotana :( Fakt, jedzeni nigdy nie zawiedzie, zawsze cos sie znajdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×