Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość solzludzilodu

SMUTNO MI PO TYM CO OD NICH USŁYSZAŁAM

Polecane posty

Gość solzludzilodu
wiecie co? zadzwonilam do faceta i powiedziałam że nie jestem w formie i zeby przeprosił rodziców ale ja tam nie pójde.chyba sqmał dlaczego tak naprawde nie chce isc i zaczła mnie błagać, zebym jednak przyszła bo pogorsze sytuacje...ja na to- przyjde jesli poczuje sie lepiej.teraz nie wiem co robic..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bardzo dobrze zrobiłaś,tylko mogłas powiedziec prawdziwy powód. nie idz na żaden obiad,nawet później.Niech sobie wszyscy myślą co chcą..Wynika z tego jakby to facet chciał zrzucić na Ciebie winę\"zeby nie pogorszyć sytuacji\",no niech on nie bedzie taki tępy. jak sie z nim spotkasz to podaj mu prawdziwy owód twojego nie przyjscia i powiedz mu ze lepiej w takiej sytuacji nie bedziesz tam chodziła.Niech to go troche pomęczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To rodzice Twojego chłopaka pogarszają sytuacje,a nie Ty i nie daj sobie w mówić,ze to Twoja wina i ze od Ciebie zależy cała sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natasza46
SYNUŚ MAMUSI KRÓLEWICZ Z BAJKI ANOREKTYCZKI KURDE SZUKAJĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli wzrost = 1,68 m, a waga = 55 kg, to BMI = 19,5 (w zaokragleniu) norma to BMI od 20 do 25. autorko - jestes bardzo szczupla dziewczyna! mozesz jesc, co chcesz, mozesz przytyc pare kilo, nic Ci to nie zaszkodzi! wrecz przeciwnie - masz wage nieco ponizej normy, dla zdrowej sylwetki wrecz powinnas przytyc tak ze dwa kilo, zeby przynajmniej w normie sie miescic. jesli ta cala ex byla naprawde taka wielce filigranowa i chudsza od Ciebie, to byla zwyklym WIESZAKIEM i na pewno nie wygladala zdrowo, ale raczej jak niedozywiona. wiec przestan sie juz przejmowac glupim gadaniem chamskich osob, najwyrazniej otumianionych przez MTV, skoro takie anorektyczne wieszaki im sie podobaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solzludzilodu
ale ta anorektyczka im sie podobała, a ja juz nie (mimo ze waga jest oki). siedze teraz sama w domu i nic mi sie nie chce. pogoda fatalna, mój facet ma do mnie wpasc wieczoem( po obiadku...).póki co-od dzis juz jestem na diecie. zjadłam mandarynke. zobaczę czy jesli schudne to sie ode mnie odczepią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Boże
co za idiotka, spadaj smarkulo, móżdżek to na pewno masz wielkości ziarnka maku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfaaa
Dziewczyno, nie odczepią się od ciebie nawet jak bedziesz ważyć 40 kg, to znajdą sobie nowy powód, dlaczego im nie pasujesz. Dobrze, że nie poszłaś, ale nie daj sobie jeszcze z mózgu wody robić i się nie odchudzaj. Poczytaj, co przeżywają ochudzające się dziewczyny: rozlegulowana przemiana materii, efekt jo-jo, komplulsywne obżarstwo, bulimia, anoreksja. Sama przez to przeszłam. Trzeba stawiać na mądrą akceptację siebie, a nie dawac innym mącić sobie w głowie. Chłopakowi natomiast powiedz spokojnie, dlaczego nie poszłaś, wytłumacz, że wczorajsza wizyta u rodziców była całkowitą porażką, że ich zachowanie było nie do przyjęcia i ty się nie piszesz na powtórkę, jeśli następnym raziem on cię nie weźnie w obronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
Mam nadzieję, że to nie prowokacja? Autorko, tak swoją drogą, to mnie by bardziej zdołowała ta uwaga o wykształceniu niż przytyk do wyglądu. Albo Cię nie akceptują, albo należą do tego typu ludzi, którzy lubią sobie poużywać na innych. Miałam podobne przejścia z mężem koleżanki. Na każdej imprezie się ze mną niby to tylko przekomarzał. aż wreszcie palnął coś tak wrednego i gruboskórnego, że na następnym spotkaniu już po pierwszym "cześć" powiedziałam mu, że nie mam ochoty z nim rozmawiać, bo przeholował. Zirytowała mnie uwaga Twojego faceta o "pogorszeniu sytuacji". Złą sytuację wytworzyli jego rodzice. Następnym razem idź na party, ale jeśli tylko usłyszysz przykrą uwagę, powiedz - tak jak radzą dziewczyny - że to Cię boli i prosisz o wstrzymanie się od takich komentarzy. A tym razem to chyba starałabym się postępować konsekwentnie: już odmówiłaś przyjścia, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solzludzilodu
nie- to nie prowokacja! wiem ze mnie nie akcpetuja a wczoraj dali mi to odczuc az za bardzo. nie martwiłoby mnie to gdyby nie fakt ze mój facet jest bardzo zwiazany z rodzicami, liczy sie z ich zadniem, szanuje ich. oni to zreszta widza i (takie jest moje zdanie) za bardzo to wykorzystuja. pytałam go dzis czy jego ex tez nie akceptowali, powiedział ze było oki dopóki ona nie zrobila sie złosliwa i potem zaczeła go zdradzac-wtedy ja znienawidzili, no ale mimo to nadal wspominaja jaka była wspaniała z wygladu. kocham faceta do bólu, okazuje mu miłosc, czułosc, nawet przy jego rodzicach. dla nich tez staram sie byc miła, nigdy im nie naublizałam dlatego tak bardzo boli wczorajsze zdarzenie. bo nie wiem czemu tak o mnie mysla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, Ty się masz podobać swojemu chłopakowi a nie jego rodzicom!!! Poza tym głodzenie się (zwłaszcza przy twojej wadze) jest stanowczo nie na miejscu. I co z tego że schudniesz nawet te parę kilo? Tak jak dziewczyny wcześniej pisały - teściowie znajdą sobie inny powód do dosrywania Tobie albo z kolei teraz będziesz dla nich za chuda czego na pewno też nie darują sobie aby nie skomentować. Co do wytykania Tobie nie dość należytego wykształcenia, mogłaś im się \"odwdzięczyć\" komentarzem na temat ich kultury i ogłady. Niestety ale z chamami trzeba po chamsku, tego pokroju ludzi załatwisz tylko ich własną bronią... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×