Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zrozpaczony

Jutro bedzie nowy dzien .

Polecane posty

Mam nadzieje ze bedzie w koncu dobry .... Myslalem ze gdy osiagne to co sobie kiedys zamierzylem to bede szczesliwy ale w moim domu ze snow czai sie bol a ja tam ciagle wracam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutro wcale nie bedzie lepiej
od roku licze ze sie poprawi i nic...tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam nadzieję, że jutro będzie lepiej... i będzie. Marzenia sie spełniają, ale uważaj CZEGO bardzo pragniesz, bo Bóg może ci to dać. Czemu jestes zrozpaczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co bedzie jesli jutra nie bedzie i dzisiaj jest wszystkim co mi pozostalo ? Widze ze to co pisze nie ma sensu , to pewnie dlatego ze jestem pijany :) lepiej bedzie chyba jak juz pojde spac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, nie daj się chandrze! wyśpij się dobrze to ochloniesz pa pozdrawiam Cię cieplutko pa do zrozpaczonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna stopka
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrozpaczony w alkocholu smutków nie zatopisz to tylko tak ci sie wydaje, powinieneś z kims pogadać o swoim problemie, ale nie pić bo to je jest rozwiązanie pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Papuźki
Pspuźko, ludzir nie są chetni wysluchiwać zwierzeń. Wiesz, myslę,z e wiele osób oczekujacych na to, ze ich ktoś wyslucha nigdy nie podniosloby sie z dolka, gdyby nie mozliwosc wizyt u psychologa czy np.chodzenia na mityngi AA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten topic ma juz
albo 1, 5 miesiaca wiec rady sa troche spoznione ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli uwazacie ze autor
jest alkoholikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to prawda nie każdy jest chetny by słuchać zwierzeń. Choć ja zawsze znajdę troszke czasu i wysłucham jeśli moja koleżanka/kolega ma problem i chcą pogadać. Psycholog i AA to już w ostateczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Papuźki
fajnie, ze są takie osoby jak Ty, ale bywa, ze chce się juz tylko milczeć. Nie chcę tu wiele pisać odnosnie swoich przezyc, doswiadczen i przemyśleń, bo przez internet nie da się przekazać często myśli zgodnie z intencją a to forum uchodzi za wyjątkowo nietolerancyjne. Jestes jedna z nielicznych osob tutaj ktora nie zieje jadem i to jest dobre. Ciekawe, czy Twoje nastawienie wynika z tego, ze poradzilas sobie z trudnymi -czasem traumatycznymi - doswiadczeniami i przezyciami czy z tego, ze ich jeszcze nie doswiadczylas? Jak nie chcesz to nie odpowiadaj na to pytanie, bo spodziewam się, ze i tak znajdzie się zaraz jakiś mądrala chętny dokopać osobie, ktora sie tu odslonila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja przeżyłam wiele, ale nie che pisac o tym na kafe...to dla mnie zbyt bolesne doświadczenie. Nie miałam nikogo kto by mnie wysłuchał, nikt nie podał mi pomocnej dłoni mimo to nie załamałam sie i podniosłam sie, teraz chciałałbym tylko zapomnieć i po mału zapominam żyje myśląc o przyszłości moich bliskich.Niedawno poznałam kogoś na kafe i osoba ta chciała pogadać ze mną na gg, wiec sie zgodziłam, osoba ta sie mi zwieżyła a ja ja wysłuchałam i nadal piszemy ze sobą jako kolega/koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Papuźki
Właśnie..."nie miał kto wysłuchać" Po niektórych doświadczeniach zaczyna się rozumieć skąd biorą się osoby w depresji, bezdomni itp... U mnie na szczęście pewne klopoty minely a raczej przewartościowalam sposób myślenia o niektórych sprawach i ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie lubie sie z kogoś nabijać lub ziajać jadem choć wiem, że bywa tak na kafe, że zamiast napisać dobre słowo zieją okropnym jadem i to jest przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dwuch tygodnich
Papuzko mam nadzieje ze zwierzyly sie tobie dwie strony TEGO PROBLEMU i jestes obiektywna osoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka tez musi znalezc
czyli jak bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jutro
Bedzie nowy dzien pelen niespodzianek:D oczywiscie dla mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciociu chcialam sie dowiedziec , czy cos sie zmienilo w jego nastroju;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michaaa
hej, jak mozecie cos poradzic to zajrzyjcie proszę na ten topik i podpowiedzcie tej dziewczynie gdzie moze zglosic się o pomoc http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3404919 dzięki 🌻 ps.chodzi mi o pomoc psychologiczną i finansową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będzie
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będzie
Ciociu Zosiu - 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będzie
Nawzajem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie jest zrospaczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×