Rodzimy we wrześniu 2007r.

dziewczyny ale dużo piszecie nie nadążam z czytaniem. :) Jakbym mogła to bym cały dzień leżała, mam takie mdłości że szok dziewczyny jak sobie z tym radzicie???? ja jestem zrozpaczona :(

Esa będę chciała na pewno zrobić usg genetyczne, podobno wystarczy, jesli jego wynik jest dobry.

Ale nas już tu sporo :) chyba zapowiada sie wyż demograficzny we wrześniu 2007

Witajcie Witam nowe ciężarówki a wszczególności tofikowa - i aga1506 - wielkie gratulacje!!!! Na temat papierosów,alkoholu i kawki nic nie powiem, bo nigdy nie miałam żadnych nałogów, nie palę i nie popijam nawet towarzysko. Wolę dobrą herbatkę lub soczek :) Czytałam gdzieś, że kawa wypłukuje magnez z organizmu. Jeśli nie można się obyć bez kawusi to warto uzupełniać magnez witaminkami. kamyczek-80 - ja mam krótsze cykle - 28 to było maks!!! Za pare dni Ty też zobaczysz serducho :) odnośnie obaw co do ciąży - też się boję jak sobie poradzę z dwójką dzieci. Ale najbardziej boję się o życie i zdrowie mojej Fasolki. Odnośnie objawów ciążowych to nie chcę Was straszyć - w pierwszej ciąży wymiotowałam od 3-go do 9 miesiąca. W początkowych miesiacach były tak wykańczające, że leżałam z tego powodu w szpitalu. W piątym miesiacu ciąży ważyłam 2 kg mniej niż przed zajściem w ciąże!! Potem to było 1-2 razy dziennie. Nie życzę tego zadnej z Was. A na razie nie mam żadnych objawów, ze dwa razy mnie zemdliło. niunia - jeśli bliznę po cesarce masz w poprzek to nie musisz się martwić o pęknięcie. Niebezpieczna jest blizna wzdłuż brzucha. Przy drugiej cesarce tną w tym samym miejscu. monik30 -kochaniutka jesteś :) zmykam na kolacje :)

Ale mnie dzisiaj mdli.... chyba nie wytrzymam, a muszę siedzieć w pracy, bo przedostatni dzień miesiąca czyli trzeba naliczyć wypłaty bo jutro przelewy trzeba zrobić ludziom. Nikt inny za mnie tego nie zrobi...Może mi się uda szybciej to zrobić i spróbuje się wyrwać do domu wcześniej.

Ewa bardzo Ci współczuję. Kurcze, ja nie mam żadnych mdłości, tylko słaby apetyt, ale tym się akurat nie martwię. Trzymaj się, polecam wodę z cytryną.

Mnie dzis zdecydowanie lepiej niz wczoraj.. Wczoraj mdlilo mnie OKRUTNIE od rana do wieczora. Zrobilo mi sie lepiej, jak zjadlam wieczorem prawdziwy, pyszny żur :) Teściowa mi posłała na wynos ;) Dzis o dziwo czuje sie dobrze. Zero mdlosci i nawet humor dopisuje. Ostatnio walcze ze zmianami nastrojow. Trzymaj się Ewapiano!!!

Ale dawno mnie tu nie było. Przez ostatnie 6 dni byłam mocno przeziębiona. Teraz już choroba sobie poszła i co najlepsze mdłości też chyba gdzieś zniknęły razem z nią. Super. Ale mięsa pod każdą postacią nadal nie mogę jeść. W ostatnią środę zrobiłam sobie badania, które lekarz zalecił. Mam przyjść do niego za tydzień więc może za nim zobaczy moje wyniki, to może któraś z was mi powie taką rzcz. Po przeanalizowaniu wyników morfologii wyszło, że mam anemie (poziom HGB = 11,7 NORMA 12-16,5). To mnie akurat nie dziwi bo ja bardzo często mam anemię. Mam za to podwyższony poziom PDW = 14, NORMA 0,1-10. Któraś z was orientuje się czym to może być spowodowane?

i ja dołączam się do grona szczęśliwych :) to już 6 tyg życia mojej pierwszej kruszynki :) termin, wg gina, to 12.09- zobaczymy czy się sprawdzi :) pozdrawiam wszystkie mamusie :)

zobaczcie jaka fajna stronka: http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie

Peppetti pocieszyłaś mnie z tą cesarką :D ja też zrobię dzisiaj żurek muszę próbować wzystkiego bo inaczej zwariuję przez te mdłości :(

http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdr owie/chk/08

hej dziewczyny..kurcze współczuję tych mdłości...ja nie mam żadnych, na razie?:) mam nadzieję, że jeśli będa to tylko delikatne...w poniedziałek idę zrobic morfologie, badanie moczu i glukozę. Wiecie może czy ze skierowaniem od prywatnego gin. trezba płacić za badanie? A poza tym..czuję się dobrze...tylko ta senność, mogłabym ciągle spać:) buziaczki..i wytrwałości przez kolejne tygodnie...

http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie/chk/08 tak lepiej :D

http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie/chk/08 cos dziwnie się wkleja ten link to co wczesniej wkleiłam to nie to o co mi chodziło

no właśnie :)

super ta stronka :D

Witam :) Odebrałam wczoraj wyniki badań - wszystkie są OK. Jutro wybieram się do ginekologa na drugą wizytę. Świetna stronka :D Sakahet - mamy ten sam termin porodu :) Pepetti {serce] wczoraj zajrzałam na stary topik i niestety chyba nikt tak już nie zagląda ... Dziewczyny - czy też macie straszliwe wahania nastrojów ? Ja płaczę przynajmniej jeden raz dziennie - wystarczy, że zobaczę lub usłyszę coś smutnego i już zaczynam ryczeć

fajna stronka! :)

Tofikowa - bardzo latwo i szybko sie wzruszam i placze... wiec rozumiem Cie doskonale! :)

Jeśli chodzi o nastroje, to ja się strasznie wściekam z błahych powodów, zrobiłam się bardzo wybuchowa. Głupie to strasznie.

Niestety hormony robią z nami, co chcą ;) i dlatego jedne z nas robią się wybuchowe, inne płaczliwe. Mąż nie może zrozumieć, dlaczego wciąż płaczę, a ja niestety prawie nigdy nie mogę podać racjonalnego powodu łez.

to, że jestem płaczliwa, nie zmienia faktu, że jestem wybuchowa ;)

Nie wiem czy też tak macie, ja nie pracuję i ciągle jestem zmeczona odprowadzam synka do szkoły i go odbieram to moje zajecie (oprócz obiadu) chodze max 15 min w jedną stronę więc 30 min jednorazowo ale jak wracam to mam wrażenie że dzieś upadnę. Patrzę tylko na ziemię i idę przed siebie i wiecie co ma któraś z was światłowstręt ????? Mnie normalnie bolą oczy, jak jest jaśniej na dworze (nie słonecznie) to najchętniej włożyłabym okulary przeciwsłoneczne - nie wiem czy to normalne ? w domu też - może to wina ciśnienia??? ciśnienie ma coś do wzroku

sisterone, dzieki za odpowiedz, ja robie chyba amniopunkcje... Odnośnie nastrojow-ostatnio ktoś spytał mojego 4latka-co robi mama-a on odpowiedzial, ze placze. To prawda, ciagle i z blahego powodu rycze, a z mi głupio, zupełnie nie moge dogadac sie z mezem...

Podrzucę Wam fajną stronę o rozwoju ciąży: http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1.html

cześć dziewczyyny Kurcze mdli mnie tak od południa, a ja powinam się uczyć bo mam egzamin 11 lutego. 8lutego ide do lekarza już sie nie moge doczekać, bo pani doktor zrobi mi usg i zobacze moją kruszynkę to będzie początek 7tc czyli 5 od poczęcia. pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie.

Witam was dziewczyny Ostatnie dwa dni nie były dla mnie lekkie. Mdłości na maxa, dziś zresztą też ale jakby trochę mniej mnie mdliło i piersi już nawet dziś mnie tak nie bolą. Poza tym też dużo leżę i śpię - kurczę jeszcze nigdy tak nie miałam. Zmęczenie prawie non top. Tofikowa - jaki masz problem z nerkami? Coś poważnego? Tak się składa, że jestem po nie złych przejściach z jedna nerką i mam małe obawy. Ale na pewno w nie długim czasie skontaktuję się z nefrologiem i mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Dziewczyny wypoczywajmy jak najwięcej:D

Diana 24 - niestety trzeba płacić za badnia ze skierowania od prywatnego lekarza. Chyba, że wstawił ci pieczątkę z publicznego ZOZu, czyli że gdzieś pracuje na NFZ to w tedy masz za free, ja za wszstykie badania, krew i mocz zapłaciłam 59 zł.

Diana shanti - niestety mam piasek szczawianowy na nerkach. Niby nie jest to poważna choroba, ale kiedy schodzi mi piasek mam straszliwe ataki bólu (raz mąż z bratem nieśli mnie na pogtowie, bo nie byłam w stanie chodzić). Lekarz powiedział mi, że tak mocny ból może niestety nawet doprowadzić do poronienia.