Rodzimy we wrześniu 2007r.

Szczesciara28 BARDZO BARDZO BARDZO DUZE GRATULACJE DLA WAS bardzo fajnie ze juz jestescie w domku i juz po ;)

SZCZESCIARKO ----- szystkiego naj naj naj naj naj Tobie i coreczce :) Odpoczywaj jak najwiecej mozesz i dochodzcie do siebie :) Jezeli chodzi o apetyt to tez zauwazylam wzmozony ostatnimi czasy. I to szczegolnie na slodkosci. Czasem staram sie wykorzystac jeszcze ciazowy czas na palaszowanie roznych smakolykow, bo potem dietka bedzie :) Moja waga to ........ uwaga uwaga !!!! 72 kg. Orka normalnie - przytylam prawie 20 kg. Ale najwazniejsze zdrowie niuni - potem bedzie czas na cwiczonka i powrot do dawnych nawykow jedzonkowych.

szcęściara- ggggggggggggggrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaatttttttttuuuuuuuuuuullllaacjjjjjjjjjjjjjjje! dla ciebie i Pati Anja2525- no kochana to bedziesz miała piekny pokój, ja lubie takie kolory, jednak sama nie mogłam sobie pozwolić na taki zestaw, bo do reszty by nie pasował, a moje mieszkanie jest takie ze wszystko widzisz, bo malutkie nie przemeczaj sie i dbaj o Mkasiulka

Dee- to jeśli ty jesteś Orka to co powiesz o mnie jak ja mam ponad 80 kg, tam około 82 maks 83 kg???????????????????? pozdrawiam

***Dee i Katusia - pobiłam Was ;) bo mam 86 kg i wyglądam jak kulka (taka waga przy wzroście 1,59 m nie wygląda ciekawie). Ale cóż, jakoś zrzucę te 23 kg. Pocieszające jest to, że od 3 tygodni nie przybieram na wadze. Dziaiaj mąż przywiózł łóżeczko - tylko w jednym sklepie znaleźliźmy w kolorze orzechowym. Wszędzie jest pełno łóżeczek jasnych - sosna, buk, olcha. A ciemnych jest jak na lekarstwo.

Katusia --- jak probowalam zarzucic przedciazowe jeansy to do kolan jakos poszlo i potem stop. Ani milimetra wyzej, ha ha ha ... mam nadzieje, ze po porodzie zacznie z nas to jakos schodzic ( w moim przypadku waga, ale takze okropnie kalafiorowaty cellulit), ale jakos nie mysle o tym az tak obsesyjnie. Co ma byc to bedzie :)...... to chyba zasluga przedporodowych endofiryn - te nieprzejmowanie sie.

Witam z wieczorka. Serdeczne gratulacje dla Darii i Szczęściary. Jak tak czytam o kolejnych bobaskach to co raz bardziej do mnie dociera że to już tuż tuż. Dopiero była studniówka a tu już 24 dni na liczniku. Ktoś tu pisał że ma mdłości po jedzeniu a ja jak zaczynam jeść to mnie trochę muli. Jem trochę prez siłę bo wiem że Niunia potrzebuje i ja głodna być nie mogę ale czasami to mam dzień kiedy w ogóle bym nie jadła. Teoria 3 s jest super - zwłaszcza podoba się mojemu Mężowi który ości od oczątku ciąży. Co do pmarańczowych natrętów - olać ich. Pozdrawiam Wszystkie bardzo serdecznie

tofikowa- kochana oby nasze dzieci były zdrowe, a waga wagą, raz się tyje raz się chudnie. nie ma co tym się przejmować, ja to olewam wszystko bedzie dobrze

Dziewczyny - jakie jest haslo na bloga ? Moze ktos mi przeslac na maila (w stopce) :)

Dee- kochana wszystgko z nas zejdzie, bo przy dzidzi jest tyle latania, a nie masz tez tak czasu na rozpieszczanie się (tj. podjadanie smakołyków), a potem to i kasy szkoda na smakołyki. wszystko spalisz. nie martw sie tym

Dziewczyny nie wszyscy pomarańczowi są wstrętni:(:(:(:( Ps.Czemu jeszcze pojawiam się na pomarńczowo????

Dee- zobacz juz swoja poczte, bo własnie przesłałam

Ania1978- kochana wejdz w preferencje i tam musisz zmienic sie na czarno. preferencje masz na samej górze

Ania1978- jak wejdziesz w preferencje to wybierz Jeśli nie posiadasz jeszcze swojego profilu, to kliknij tutaj. i tu juz sobie zmienisz siebie na czarno i bedziesz miła własne hasło

Katusia i tofikowa - dziekuje :)

Katusiu - masz rację, oby nasze dzieci były zdrowe. A wagę olewam :D :D :D Zaraz zrobię sobie kolację ;)

tofikowa- ja juz jadłąm jedna kolację, a zaraz zjem drugą. smacznego!!!!!!!!!!!! pozdrawiam

kochane babeczki ja juz uciekam, bo lece na 2 kolacje, bo juz jest późno. życze spokojnej nocy. pojem cos sobie z M. a potem jakiegoś filma polukam spokojnej nocy i pozdrowionka

kochane babeczki ja juz uciekam, bo lece na 2 kolacje, bo juz jest późno. życze spokojnej nocy. pojem cos sobie z M. a potem jakiegoś filma polukam spokojnej nocy i pozdrowionka

Dziękuje Katusia:)

poprasowalam posciel, wyczyscilam lozeczko i teraz stoi juz i czeka na synusia :) wiecie co jakies dziwne to uczucie zobaczyc to lozeczko w sypialni tak przygotowane. Dopiero teraz jak porobilismy zakupy, jak posatwilismy lozeczko jak szykuje sobie rzeczy do torby do szpitala to dociera do mnie ze to juz. Z jednej strony ogromnie sie ciesze, chodze i usmiecham sie sama do siebie, niemoge sie doczekac a z drugiej ogarniaja mnie leki czy ze wszystkim sobie poradze. Cos mi sie wydaje ze dopiero na koniec ciazy zaczne swirowac :) dobra ide sie polozyc troche bo juz mi nogi tak napuchly ze az pobolewaja co do wagi to ja od poczatku przytylam 10 kg, ale przy moim apetycie ostatnio chyba do 25 przytyje drugie 10 :) ale nic, pozniej sie bede martwic

tofikowa nie zapomnij ze ja tez mam na plusie juz 23kg, dominika tyle wazy tak sie usprawiedliwiam hehehehe i terminy te same,fajne z nas wieloryby,a tu jeszcze ze 3 tyg trzeba nosic te kilogramy ,podnosic,przemieszczac sie,schylac,kkkoooszzzmmaaarrr))))))))))))))))))))))) ale warty zachodu

katusia, weszłam zgodnie z instrukcją,ale nie wiem gdzie się ten kolor zmienia,chyba nadal sie pomarańczowy pojawia.Ciapa ze mnie

Jednak się udało:):):) Dziewczyny ja tez juz sporo przytyłam -plus 19 .Zazdroszcze tym co przytyły tylko 10 kilogramów,ale tez tak sobie myśle ze potem będzie czas na wracanie ido formy.Zreszta ponoć jak sie karmi piersią to można szybciej zrzucić te zbędne kilogramy,fakt faktem najwaznieszy zdrowy bobas, reszta się nie liczy:)

jeeesssuuuuuuu dziewczyny ja nie nadrobię czytania nie ma szans. Leże i zwijam się ze skurczy i bólu kości wszystkich w okolicy krocza. Masakra nie wiem czy cos sie zaczyna czy co. To jest jeszcze do wytrzymania , nie regularne, ciągnie do dołu i brzuch robi sie jak skała i do tego rozwolnienie :( chciałam tylko napisać że jestem jeszcze pa buziaki

jeeesssuuuuuuu dziewczyny ja nie nadrobię czytania nie ma szans. Leże i zwijam się ze skurczy i bólu kości wszystkich w okolicy krocza. Masakra nie wiem czy cos sie zaczyna czy co. To jest jeszcze do wytrzymania , nie regularne, ciągnie do dołu i brzuch robi sie jak skała i do tego rozwolnienie :( chciałam tylko napisać że jestem jeszcze pa buziaki

Niunia ---- jeszcze 2 godziny i mozesz spokojnie rodzic :) Wrzesien sie zaczyna .... Jezeli byloby to \"TO\" to powodzonka zycze i odezwij sie jak najszybciej :)

niunia mnie się wydaje że to może być to. Bądź dzielna i wytrzymaj! Jesteśmy z Tobą!

Szczęściara 28 - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ana28 - 1.smażone mięso i napoje gazowane ciężko strawne i wzdymające ( tak jak groch fasola kapusta itp) zarówno dla nas jak i dla maluszka, którego karmimy piersią. 2. czekolada powoduje zaparcia zarówno u nas jak i u maluszka 3.soki - mogą powodować rozwolnienie i reakcje alergiczne zarówno u nas jak i u maluszka. To są wszystko negatywne mogące się pojawić konsekwencje. Nie należy jednak popadać w panikę. Jeżeli skosztujesz którejś z tych rzeczy i nie zaobserwujesz żadnych zmian u siebie i maluszka, to z umiarem możesz wszystko. Przy pierwszym dziecku nie musiałam się ograniczać z niczym, ale każde dziecko jest inne. Pozdrawiam. Dzisiaj w końcu dokonaliśmy wyboru wózka. Zamówiliśmy dynamic z firmy Karex, w kolorze czerwono granatowym. Wiecia chyba jestem ograniczona bo nie potrafię się dostać na tego waszego bloga. Może któraś mi pomoże. Jeśli to tajne to może na moją pocztę. Mam ją w opisie. Chętnie bym was wszystkie pooglądała. A jak opanuję tę technikę to może uda mi się coś wysłać. Szkoda że dopiero teraz o tym pomyślałam.