Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Witam wszystkie WRZESNIÓWKI 2007 :) w 2008 roku...... w tym roku tyle się wydarzy, nasze maleństwa zaczną zajadać się lepszymi smakołyczkami, niż mleczko :) zaczną samodzielnie siadać, wstawać i uśmiechać się juz nie zupełnie bezzębną buźką :) ale fajny będzie ten rok ❤️ Życzę Wszystkim by marzenia się spełniały, a postanowienia noworoczne wytrwały.......ja z nowym rokiem ostro zabieram się za swoje życie :) i życzcie mi by ten zapał mi nie minał..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może znacie, ale mi sie strasznie podoba...bo jakieś takie prawdziwe. Rodzice oglądali TV i mama powiedziała: \"Jest już późno jestem zmęczona, pójdę spać\". Poszła do kuchni zrobić kanapki na jutrzejsze śniadanie, wyjęła mięso z lodówki na jutrzejszy obiad, sprawdziła ile jest płatków śniadaniowych w puszce, nasypała cukru do cukierniczki, położyła łyżki i miseczki na stole i przygotowała ekspres do zaparzenia kawy na jutro rano. Potem włożyła już upraną odzież do suszarki, załadowała nową partię do pralki, uprasowała koszulę i przyszyła guzik. Sprzątnęła ze stołu pozostawioną grę, postawiła telefon na ładowarkę i odłożyła książkę telefoniczną do szuflady. Podlała kwiaty, opróżniła kosze na śmieci i powiesiła ręcznik do wysuszenia. Potem ziewnęła, przeciągnęła się i poszła do sypialni. Zatrzymała się przy biurku i napisała kartkę do nauczyciela, odliczyła trochę kasy na wycieczkę w teren i wyciągnęła podręcznik schowany pod krzesłem. Podpisała kartkę urodzinową dla przyjaciółki, zaadresowała kopertę i nakleiła znaczek oraz zapisała, co kupić w sklepie spożywczym. Obie kartki położyła obok torebki. Potem Mama zmyła twarz mleczkiem \"trzy w jednym\", posmarowała się kremem \"na noc i przeciw starzeniu\", umyła zęby i opiłowała paznokcie. Ojciec zawołał: \"Myślałem, że poszłaś do łóżka\". \"Waśnie idę\" - odpowiedziała Mama. Wlała trochę wody do miski psa i wypuściła kota na dwór, potem sprawdziła czy drzwi są zamknięte i czy światło na zewnątrz jest zapalone. Zajrzała do pokoju każdego dziecka, wyłączyła lampki i telewizory, poprzykrywała śpiące dzieci, powiesiła koszulki, pozbierała brudne skarpety do kosza i krótko pogadała z jednym z dzieci, jeszcze odrabiającym lekcje. W swoim pokoju Mama nastawia budzenie, wyłożyła ubranie na jutro. Dopisała 3 rzeczy do listy 6 najważniejszych czynności do wykonania. Pomodliła się i wyobraziła sobie, że osiągnęła swoje cele. W tym samym czasie Tata wyłączył telewizor i oznajmił \"w powietrze\": \"Idę spać\". Co też bez namysłu uczynił. Coś nadzwyczajnego w tej historii? Zastanawiasz się, dlaczego kobiety żyją dłużej? \"BO JESTEŚMY SKONSTRUOWANE NA DŁUGI PRZEBIEG\".... (i nie możemy umrzeć wcześniej, bo tyle mamy jeszcze do zrobienia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulka76
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta pomarańczka przed chwilą to ja.. coś mi się hasło zapomniało ale już OK. Dawno nie zaglądałam. U nas dobrze, po staremu.. Choć dziś małą kilka razy zakaszlała ale juz jest dobrze, usnęła spokojnie. Cieszę się, bo juz jakiś rytm dzienny i nocny mamy. Wiem ile kiedy mam czasu dla siebie. Wracacie po macierzyńskim do pracy? Macie już z kim zostawić dziecko? Ja dopiero w marcu wróce do pracy ale już zaczynam się martwić z kim Basie zostawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWY ROKU!!!!!!!!!!!!!!!! dla wszystkich mamusi tatusiów i dzieciaczków:)) 🌼 u nas noc sylwestrowa spokojnie mineła corcia przespała fajerwerki i wybuchy:)) a my rodzice po lampce szampana i lulu grzecznie spac:)) a dzis juz mamy 2 dzien nowego roku i...dzien jak codzien!!!:)) my nadal walczymy z charczeniem gilkami i mam dosc chyba zmienie lekarza!!! i dzis pojade znow prywatnie zeby osłuchała małą bo pokasłuje a ja sie denerwuje zeby oskrzela były ok! tym bardziej ze za rada lekarki(ktora narazie ne wzbudza mojej sympati:(() chodzimy na spacerki...ale czy to dobrze? to juz nie wiem! córka nie goraczkuje i zachowuje sie normalnie...fakt jest troszke nerwowa pcha raczki do buzi i marudzi ale to wina (chyba) zębolków...ech juz nie wim co dobrze a co źle!!! wczoraj dałam małej 1 butle mleka 2...i zmienic chce(chciałam) z Bebilonu na Bebiko2 ze wzgledow finansowych ALE! jak policzyłam to na jedno wychodzi!!! ja kupuje Bebilon 900g po 36zł a za Bebiko 350g zapłaciłam 11zł! wiec to prawie to samo!! gdzie tu logika?! sama z siebie sie śmieje :)) te pare zł wiecej przy bebilonie ale mała jest juz do niego przyzwyczajona wiec...:)) chyba nie warto zmieniac.... ech miotam sie sama ze soba...cos ze mna nie tak...pamiec mi siada:)) ktoregosdnia przed sylwestrem wraz zinnymi śmieciami wyrzuciałam swoja FRIDE! z rozpędu i zaćmienia umysłu wrzuciłam do kosza końcówke fridy ktora niosłam do mycia po rannym czyszczeniu noska...a wczoraj zrobiłam jeszcze lepiej:)) przed kąpielką nmałej zawsze ściągam obraczke zeby nie podrapać córci i kłade w pokoju dzis sie budze nie mam obraczki na palcu ale w pokoju tez jej nie ma...gdzie polożyłam wrzuciłam i nie wiem gdzie!!!! mąż powiedział ze drugiej mi nie kupi:)) ...ale ja naprawde nie pamietam co z nia sie stało:(( ...mam nadzieje ze do kosza jej nie wyrzuciłam? he he he...to wszystko chyba ze zmeczenia i nadmiaru obowiazku...tak to sobie tłumacze poszukam w pokoju corci jak sie obudzi....ale juz sie boje.. dobra uciekam zrobic porzadki w domku🌼 bo mała śpi a jak wstanie to "terror" noszenie na rączkach zabawa i non stop trzeba gadac do niej az jezyk mnie wieczorem boli :)) pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego w nowym 2008 roku dla wszystkich wrześniówek 2007 🌼 oraz dla waszych rodzin 🌼 witaminy - obecnie podaję małej 1x5kropli cebionmulti oraz 1x1kroplę Vigantol (wit. D3); wcześniej - do końca 3 miesiące jeszcze dawałam VitaK azallia - nie wiem dokładnie jaką masz sytuację z mężem, ale niezależnie od tego jak wygląda ta relacja, myślę, że warto powalczyć o waszą miłość- w końcu obiecaliście sobie, że będzie ze sobą do końca życia 🌼 wiem z własnego doświadczenia, że warto walczyć o małżeństwo w chwili kryzysu :) katusia🌼 miśka26🌼 ewciau🌼 tofikowa🌼 anja2525🌼 wisniowa🌼 ksemma🌼 dzidzia1975🌼 Shira🌼 i dla wszystkich dziewczyn piszących lub czytających, a których teraz nie pamiętam z imienia 🌼 Esterka zrobiła nam miłą niespodziankę w sylwestra - poszła spać przed 20 i wstała dopiero ok 8 rano, 1.01; dała nam się wyspać, bo poszli spać wyjątkowo późno, gdyż w tym roku sami urządzaliśmy zabawę sylwestrową w kameralnym gronie :) ogólnie Esterka chodzi spać ok 21 i wstaje dopiero na śniadanko ok 8; oczywiście są wyjątki od tych godzin, ale co raz bardziej sporadycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w Nowym Roku 🖐️ Z tej okazji życzę Wam samych radosnych, pogodnych i szczęśliwych dni razem ze swoimi maleństwami i bliskimi, ciągłego uśmiechu i pociechy z dzieciaczków!!!!🌼 Tak sobie myślę, że za rok o tej porze będziemy się chwalić czy nasze dzieciaczki już chodzą, może mówią i ile mają ząbków:D Niewątpliwie ciekawy będzie ten rok!! W Sylwester bawiliśmy się w domu ze znajomymi, o północy wyszliśmy na chwilę na miasto a gdy wróciliśmy Maluszek przywitał nam ogromnym uśmiechem (jakby chciał nam złożyć życzenia:D ) i fikał prawie do drugiej:) Pierwszy raz mu się coś takiego zdarzyło:) Irysku, niestety nie wiem jaki poziom żelaza ma Piotruś bo wyniki poszły bezpośrednio do lekarki, ale faktycznie powiedziała tylko, że wartość jest przy dolnej granicy więc chyba rzeczywiście bierzemy żelazo profilaktycznie. Ja przeliczyłam sobie ml na krople i daję mu ze strzykawki prosto do buźki.Jest to wygodne bo z łyżeczki często coś mu skapnęło, a niestety żelazo bardzo brudzi!!Piotruś fajnie to łyka więc strzykawka zdaje egzamin. Anja2525 historia kapitalna i jaka prawdziwa!!!!!!Warto ją wysłać mężczyznom:) Ksemma ja również na początku marca wracam do pracy, moja teściowa będzie opiekować się maluszkiem.I choć wiem, że napewno krzywda mu się nie będzie działa to mam tysiące wątpliwości:O Dzidzia ja też ostatnio zauważyłam, że jestem strasznie roztrzepana i często zapominam o czymś. A obrączkę napewno znajdziesz gdy przestaniesz jej szukać:) Może niepotrzebnie się martwisz tym kasłaniem, skoro ogólnie Asia ogólnie jest zdrowa.Podobno jest to efekt większego ślinienia się i dziecku śliny spływają do gardełka. Ale sprawdzić u lekarza napewno warto! Sakahet ale Ci zazdroszę tych przespanych nocy:) Piotruś w nocy budzi się ok.23, 3, 5 a przed 7 już robi pobudkę:O A ja należe do śpiochów a trafił mi się ranny ptaszek:) Mam nadzieję, że wkrótce jakoś te nocki się uregulują!! Niedawno został założony topik wrześniówek 2008!!!!!!Teraz możemy tylko wspominać:) Pozdrowienia dla wszystkich wrześnióweczek👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! No dziewczyny ja miałam postanowienie, że wraz z nowym rokiem biorę się za siebie tzn. dieta, ćwiczenia itp. w rezultacie za jakis czas jestem superlaska. No cóż....trochę mi nie wyszło jak na razie. Wkrótce to naprawię. Ksemma- ja nie wracam od razu do pracy, nie mam nikogo kto w tej chwili mółby się zająć Natalką, a takiego maleństwa zupełnie obcej osobie nie zostawię. Właśnie w sylwestra pojechałam do mojej pracy z szampanem, chciałam jakoś delikatnie mojej szefowej powiedzieć o wychowawczym. No i nawet nieźle poszło, chociaż rozmowa nie należała do najłatwiejszych gdyż wszyscy liczyli, że szybko wrócę. Z jednej strony bardzo tęsknię za atmosferą pracy i koleżankami, z drugiej strony patrzę na uśmiechniętą buźkę tej mojej iskierki i barzdo chcę być ciągle blisko niej. Trudne te wybory - praca czy dom.Czasem da się to fajnie pogodzić. na pewno nam się uda. Pozdrawiam Was, Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konwalia10 - 🌼 ostatnio wyczytałam, że dzieci, które same zasypiają w łóżeczku są unikatami w skali świata- a to oznacza, że moja Esterka jest takim właśnie unikatem :) bo od samego początku, jak wróciliśmy do domku ze szpitala, czyli jak miała niespełna 2,5 tygodnia, sama zasypia w łóżeczku, w swoim pokoiku :) czyż nie cudowne mam dziecko? :) cudownie zostało stworzone przez Boga, naszego Stwórcę! hura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kara 30
Szczęsciara podaje Tobie reke,ja także zrobiłam test ale w wigilie i dałam jako prezent mężowi, ale sie ucieszył:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) ale fajnie zobaczyc topik wrzesień 2008..zdaje się,ze tak nie dawno u nas sie zaczęło - a to już rok :)................... Dziś byliśmy na szczepieniu, moje Słonko nawet się nie zakrzywiło, teraz smacznie śpi, jakoś zawsze się boje reakcji poszczepiennej, ale wierze,że nic się nie będzie działo... Mati dawno podwoił już swoją wagę urodzeniową i waży 7,1kg i urósł od narodzin 12cm - więc wg lekarza bardzo dużo :) Poniewaz moje Słonko ma często po nocy suchą pieluchę, lekarz zalecił żeby jak tylko zacznie już troszke siadać - sadzać go na nocnik, to szybko będzie samodzielnie się załatwiał, no zobaczymy jak to nam wyjdzie... Za tydzien też podam mu mleko 2 tylko nie wiem właśnie czy pozostać, przy nan skoro go dobrze toleruje, czy jakieś inne? Mleko zagęszczam mu już codziennie i musze przyznać,że ta kaszka bananowa jest stokroć lepsza, niż jabłkowa, która nie ma wcale smaku..... no i w przyszłym tygodniu zaczynamy przygode z jabłuszkiem :) Ja właśnie pisze wnosek o wychowawcze, bo macierzyńskie mam do 13.01 (chyba - nie moge nigdzie znaleźć kwitu) pisze narazie na rok, mąż w zeszłym roku założył działalnosć, wiec dochód duży nie był wykazywany, a więc należy mi się te 400zł, zawsze coś - na pieluchy i mleko :) i jeszcze od marca będę do pracy na 2-3 godziny chodzić - wiec nie bedzie źle, z kasą jakoś wydolimy, a gdybym miała płacic opiekunce to wyszłoby finansowo na to samo, a maleństwa nie widziałabym całymi dniami. Po ostatnim programie Ewy Drzyzgi jakoś nie wyobrażam sobie, by obca baba siedziała z moim Skarbem i nie wiadomo co cały dzień z nim robiła............. Przywołuje wszystkie Mamuśki wrześniowe do porządku - pisze tu dosłownie kilka dziewczyn, a tabelka była taaaaaaaka długa. Wszystkie wiemy ile czasu zajmuje opieka nad naszymi szkrabami, no ale 5 minut na odpalenie kompa chyba się znajdzie? :) Pozdrowionka dla WSZYSTKICH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hesy dziewczyny.. no nie ukrywam, ze troche Wam zazdroszcze tego powrotu do pracy:O ja to dopiero jaka mala bezie miala ok roczku.. Z opiekunka pewnie tez bedzie problem bo mieszkam na strasznym zadupiu.. poza tym moi rodzice pracuja.. a mez hmm.. maja juz ok 70:O... No ale co sie odwlecze to nie uciecze... pozdrawiam Was cieplutko... Mala po infekcji bakteryjnej ma obnizony poziom hemoglobiny.. takze zelazo tez idzie w ruch.. Pamietam jak cos ktoras z Was pisala, ze dziecko po nim wymiotuje...Mi lekarz mowil, ze w zadnym wypadku mam nie dawac popijac mlekiem tylko herbatka.. bo mala bedzie wtedy bardzo mocno wymiotowac..:O pozdrawiam..papatki acha... Zuzia po szczepienu przespala prawie caly dzień... obudzila sie z 2 razy na godzinke aby sie najesc... Ciekawa jestem co bedzie w nocy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisniowa - czemu zazdrościsz tym, które wracają do pracy? ja się cieszę, że, jeśli nic się nie zmieni, będę z córeczką, a w przyszłości z dziećmi, przez najbliższe kilka lat w domu :) chcę im poświęcić jak najwięcej czasu i raduję się z tego; choć wiem, że nie każda z nas potrafiłaby spędzić tyle czasu w domu; ja też mam ochotę czasem się wyrwać, ale co najwyżej na parę godzin (2-3), a później mi już tęskno :) pozdrawiam i życzę dobrej nocki wszystkim jeszcze dziś czytającym 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym roku!!! Odnośnie wypadania włosów - mi zawsze wypadały poza okresem chodzenia w ciąży z czego bardzo byłam zadowolona i jednocześnie zdziwiona. Do niedawna wypadały mi garściami. Przed zajściem w ciążę stosowałam normalnie wszystkie produkty z apteki przeciw wypadaniu włosów i dopiero fryzjerka mi zaleciła kupić tabletki ziołowe H-Pantoten i jednocześnie szampon. Powiem wam że efekt był bardzo szybko. Ja karmię piersią i nie wiedziałam czy mogę to stosować również teraz ale się okazało że tak i stosuję. Zauważyłam że włosy mi już mniej wypadają więc polecam ale wiadomo nie na każdego to samo zadziała. Wczoraj byłam w swojej pracy żeby złożyć wniosek o urlop wychowawczy. Macierzyński kończy mi się 16stycznia. Niestety mogłam tylko wziąć do końca listopada ponieważ kończy mi się umowa. Ale zawsze to coś. Nie wyobrażam sobie 7-8 godzin bez mojej córuni. Ja wychodzę do sklepu i szybko wracam bo chcę być jak najbliżej niej. Moją małą miałabym z kim zostawić tzn. z moją mamą która jest już na emeryturze jak i mój tata. Mieszkają dosłownie przez ulicę ale za bardzo jestem związana emocjonalnie z moim skarbem żeby sobie wrócić do pracy. Miśka 26 ty piszesz że dochód za zeszły rok mieliście nie duży i będzie należało się wam 400zł czy to oznacza że nie każdemu się to należy? Napisz proszę co o tym wiesz i jak to jest kwota na osobę i jak to się wylicza, czy z jednej pensji czy z obu i czy powinno się o tym dowiadywać np. w urzędzie skarbowym? My szczepienie mamy 22 stycznia. Mam nadzieję że to już ostatnie 3 kucia w tym samym dniu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miska26 ale dzidzius DUZY:-) masz moze strone do wniosku czy tez podania o wychowawczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Chciałam Wam życzyć Szczęśliwego Nowego Roku 2008 !!!!!!!! Wiem, trochę późno ;) ale kurcze ostatnio mam tak mało czasu przez to odciąganie mleka laktatorem. Dzidzia1975 - znalazłaś już obrączkę ? :) Sakahet - jak ja Ci zazdroszczę tych przespanych nocy :) Esterka to naprawdę wyjątkowe dzieciątko ! U mnie nie dość, że wstaję w nocy 2-3 razy do karmienia (córcia tylko w nocy pije z piersi), to od kilku dni pora kupy jest o 4.00 nad ranem ;) Ja też zostaję w domu na wychowawczym. Z tego co się orientuję, dodatek wychowawczy przysługuje, gdy dochód na1 osobę w rodzinie nie przekracza 504 zł (albo coś koło 500 zł). Liczy się wtedy tylko dochody męża, a zarobki kobiety uznaje się za dochód utracony. O, już mała się obudziła. Zmykam ... Acha, czym sprać plamy na ubrankach po żelazie ? W Loveli nie da się tego wyprać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze raz bo wcieło mi posta a zapomniałam go skopiowac 😠 Katusiu, chyba Ty pisałaś o zelu na ząbkowanie. Mozesz podać jego nazwe bo w aptece jest mnustwo tego typu specyfików i nie wiadomo co wybrać. Czy Tobie sie udaje posmarować tym żelem buzie w środku? Kurcze ja to w ogóle nie umiem włożyć małej paluchów do pyszczka. U nas chyba tez problem ząbkowy bo choc mała od dawna pchała rączki do buzi to teraz jakby to wszystko sie nasiliło. Jest mega slinienie, jest wpychanie wszystkiego i marudzenie straszliwe. Juz sami nie wiemy jak zabawiać nasze dziecko :( Pajacujemy , zabawiamy ale szczerze mówiąc efekt jest znikomy. zasiłek rodzinny przysługuje gdy dochód netto na 1 os. w rodzinie nie przekroczył 504 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dzis wszystkim 🌼 mam wolna chwilke bo boje dzieciatko śpi... TAK ,znalazłam obraczke uff!...była sobie w szufladzie z małej ubrankami??? jak tam sie znalazła? nie mam pojecia...ale juz jej nie zdejmuje! u nas dzis bylo karmienie 1 raz w nocy! po 6 godzinach od wieczornego karmienia potem znow po 6 godzinach czyli o 9,30!!! jestem w szoku! ale sie ciesze ...zobaczymy jak dalej beda wygladały nocki?? a propo nocek, jak zasypiaja wasze dzieciaczki? moja Asia zasypiała sama w łóżeczku a tu od czasu choroby...płacze wrzeszczy tak długo az sie ja weźmie na rece i zalula...nie jestem z siebie zadowolona ze ja lulam ale co zrobic jak ona prawie nie widzi na oczy ze zmeczenia a sama zasnac nie chce, łapie mnie za rece i trzyma tak mocno...i jak ja przytule to pobuczy troszke z żalem i zasypia...:)) wogole jakos ostatnio niespokojnie sypia , popłakuje w nocy krzyczy pluje dydek i co sie położe nakryje kołderka i robi mi sie błogo to znow alarm i na nogi wstaje zobaczyc sie dzieje...ona to robi przez sen...cos jej przeszkadza ale co??? wczoraj skonczyło mi sie mleko 1 wiec od dzis podaje juz 2...co bedzie to bedzie, acha pozostaje dalej przy Bebilonie, no jabłuszko jemy od jakiegos czasu po 3 łyżeczki bo mała poem pluje i cos jej nie smakuje...w przyszłym tygodniu dam jej marchewke z jabłkiem moze posmakuje jej lepiej :)) dzis chyba pierwszy raz nie wyjdziemy na dwor :(( u nas jest -5 i wieje wiatr a mała dopiero z kataru wychodzi... dziewczyny czy musze zrobić córce badanie krwi? wszystkie piszecie o żelazie niskiej hemoglobinie...a dlaczego robiłyście badania? jak sie objawiała niska hemoglobina? dzieci sie jakos specyficznie zachowywały? prosze napiszcie cosik moze ja tez sprawdze mojej Asi krew? pozdrawiam i zmykam cos w domku zrobic:)) acha pochwalam miśke_26 ...mało nas pisze a tyle nas chodzilo w ciazy...wiem wiem ze brak czasu ale postarajmy sie przeciez mamy podobne dni pełne obowiazków pracy i opieki nad dziećmi:)) papapa🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidzia, jak jesteś na sztucznym mleku to chyba nie grozi Wam anemia bo te mieszanki mają sporo witamin i zelaza. Mysle ze gło wnie dzieci na piersi mają problemy z zelazem ale to tylko moja opinia, nie rozmawiałam o tym z lekarzem wiec nie wiem. Tak mi sie wydaje. A czemu robiłam badanie? U nas długo była podwyzszona bilirubina wiec przy okazji lekarca zlecała tez morfologie ( bo i tak była kłuta do tej bilirubiny). Jak sie okazało ze hemoglobina spada przy kolejnych wynikach to potem juz samą morfologie kontrolowałyśmy. Objawów chyba zadnych nie ma albo ja nie łącze ich z niską morfologią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa - z tego co wiem to plam po żelazie nie spierzesz :( wiem od bratowej bo podawała swoimdzieciom i niestety ileś tam ubranek było w ciemne ciapki... najlepiej chyba jakbys do podawania zelaza zakładała juz jakiś poplamiony kaftanik czy przykładała pieluche by uniknąć strat w dalszej garderobie acha, ewentualnie mozesz wymoczyć ubranka we vanishu (tym proszkowm) możeplamy trochę zejdą Pozdrawiam was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa, z tego co wiem plamy po żelazie niestety nie zejdą :( najlepej mieć jedno dyżurne ubranko w którym będziesz podawać dziecku ten syrop albo po prostu przykładaj pieluchę by uchronić przed stratą resztę ubranek acha, możesz spróbować wymoczyć te uplamione ubranka we vanishu, może to coś da Pozdrawiam Was wszystkie! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sakahet.. notak.. z jednej strony mnie smuci to ze wroce do pracy najwczesniej w sierpniu jak mala skonczy rok... ale z 2 cieszy... ja nie naleze do typu gospodyn domowych.. wiec chcialabym sie realizowac w zyciu zawodowym.. A uwierz mi ze siedzenie w zadupi gdzie jest ok 200 mieszkancow na krzysz bie nalezy do rzeczy ktore działaja na mnie motywująco:D Co do hemoglobiny to mala miala robione badanie krwi w zwiazku z wymiotami... Dzisiaj dalam malej herbatke do popicia .. 1 raz z butelki... wypila 20 ml;) heh... Po wczorajszym szczepieniu.. spala caly dzien... i cala noc.. oczywiscie z przerwami na karnienie.. a z bylam zaniepokojona.. ale po malu juz wraca do swojego rytmu.. Miska masz moze jakąs prace o ochronie danych osobowych...?? Albo greta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie poznaję mojego dziecka - DRUGI RAZ mi dzisiaj śpi !!!!!! - oprócz spaceru, na którym też drzemała sobie :) U nas jest zimno - 6 st. C, ale musiałam wyjść na dwór z córcią, bo nie mam jej z kim zostawić, a musiałam iść dzisiaj do kancelarii parafialnej załatwić chrzest i do lekarza po receptę na żelazo. Ziarnko_Piasku - no to mnie pocieszyłaś z tymi plamami ... Prawie wszystkie body i co drugie śpiochy są brudne od żelaza. Mimo że Domisi zakładam śliniak, i tak jakoś pluje tym żelazem i podcieka pod śliniak. No nic, zacznę jej podawać żelazo strzykawką. Dzidzia1975 - morfologię córci robiliśmy w związku z bardzo pocącymi się rączkami i stopkami. A z zasypianiem u nas jest dramat w trzech aktach - o ile w ciągu dnia nie ma problemu z zasypianiem (bo nie śpi lub sama się usypia ssąc kciuka), to wieczorem skutkują: - silne wymachiwanie i bujanie w gondolce wózka - jak wyżej, tyle że na leżaczku - a jak nic nie działa, to leżaczek i przed telewizor - do godziny usypia. Niestety próby noszenia albo zostawienia w łóżeczku kończą się strasznym wrzaskiem. Co ciekawe, jeszcze miesiąc temu uwielbiała zasypiaćń w trakcie noszenia, a teraz nie cierpi noszenia w pozycji leżącej, tylko jej się podoba w pionie ;) Irysku - a ja słyszałam, że są jakieś objawy anemii - bladość skóry, suchość śluzówek i coś tam jeszcze, ale przyznam się, że ja tego nie jestem w stanie zauważyć u Domisi. Wisniowa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa no tak bladość skóry- oczywiście ze tak, choc moja bledziutka od urodzenia, ale dałaś mi do myslenia z tymi pocącymi sie stópkami i rączkami. Raczki moze mniej ale stópki to ma ciągle zimne i mokre, widzisz a ja nie kojarzyłam tego z hemoglobiną a moze to właśnie dlatego tak ma. U mnie z brudzeniem ubrań podobnie. Niby jest sliniak ale co z tego jak nawet w czasie podawania strzykawką ręce są pchane do buzi, wiec albo coś kapnie albo rekawki sie zabrudzą . Anja2525 👄 teraz zmyam bo mała pospała troche przed południem i własnie sie budzi wiec musze zmykac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tofikowa 🌼 - współczuję tych problemów z karmieniem córeczki wisniowa 🌼 - często jest tak, że warunki, które mamy nie do końca nam odpowiadają :) i nie każda mama ma zacięcie, by zajmować się tylko i wyłącznie dziećmi i domem, tak jak Ty :) ja np. z chęcią bym zamieszkała w takim miejscu jak Ty mieszkasz - gdzieś na wsi, gdzie jest cisza i spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje dziecko dzis jest nie do wytrzymania!!!!!RATUNK!!! pierwszy raz tak sie zachowuje!!!! nie chce spac, ciagle krzyczy poplakuje denerwuje sie sama nie wie dlaczego, nie interesuja ja grzechotki zabawki pluszaki bujanie w leżaczku trzymanie na kolankach u mamusi a nawet noszenie na rekach....cos jej jest ale nie wiem co:(( juz poleciałam do apteki kupiłam \"calgel\" na ząbki posmarowałam dziąsła...zrobiłam plantex ...niby nie wykazuje oznak ze ja cos boli no ale co jest grane...a cha goraczki tez nie ma moze ma dzis taki dzień????? ...ja juz wysiadam dzis dała mi popalic nie ma co:)) ...ciekawe jak bedzie w nocy??? strach sie bac... jutro bedzie nowy dzien🌼 ja bede miała wiecej siły🌼 i bedzie wszystko dobrze🌼 wroci do mnie-swojej mamusi moja ukochana kruszynka śmiejąca sie i radosna🌼 pozdrawiam i uciekam do mojej kochanej terrorystki Asi:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×