Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kroplosssss

Dlaczego ważąć 60 kilo i mierząć 171 cm jestem wyzywana od chudzin ??

Polecane posty

Ondyna- czasem od tych spod budki z piwem wiele mozna sie dowiedzieć, to wbrew pozorom bardzo szczególowi obserwatorzy :) ale fakt faktem--- kultura musi zostac zachowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Sędzina--> to prawda, ale nie zawsze mam ochotę pokonywać barierę językową :D Pozdrawiam i uciekam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z budki z piwem
a ta stara pani śedzina to zaloze sie ze wazy pewno ponad 60 kilo spokojnie niedosc z ekarłowata jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie uciekajcie
co wy ... widzisz autorko wygralysmy :D nie jestes za chuda.a teraz ic spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzialalala
niektórzy tutaj maja downa...:Dmi tez gadali nie raz ze ejstem cuda ze mam anoreksje...a naprawde jestem dosc dosc... mam 168 wzrostu i waze ok 49-50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przepraszam bardzo,ze nie pamietam kto to do mnie pisal po nicku,ale musze z przykroscia stwierdzic,ze sie mylisz w kwestii mojej osoby,poniewaz na tej kafeterii dzisiaj znalazlam sie po raz pierwszy w zyciu a profil mam mandragorka,bo Mandragora bylo zajete i nic nie klamie,bo jaki to by sens mialo?Nie rozumiem zupelnie Twoich zarzutow,a nie moaj wina,jesli wymiarami,wiekiem albo tez czyms innym kogos Ci przypominam.... Zastanow sie jesli nastepnym raze m cos bedziesz pisala,bo mozesz kogos obrazic albo mu przykrodsc zrobic nieslusznymi komentarzami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdfdfdfd
ale i tak jestes za chuda mandragorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze znowu nie za chyda,ale troche za szczupla(podobne znaczenie,a mniej drastycznie brzmi)Otoz u mnie jest taki bajer,ze zawsze moja waga wahala sie miedzy-70-74 kg.Az tu rok temu przeszlam na idywidualny tryg nauki na studiach,bo w domu krucho z kasa bylo i stalo sie konieczne zebym poszla do pracy....I ciekawe,bo odkad poszlam do pracy,przestalam chodzic na silownie i basen,bo nie mialam czasu a po powrocie z pracy,wiadomo,cos do ksiazek i notatek ,chociaz raz na 2 czy 3 dni pasowaloby zajrzec....Tak tez wlasnie braklo mi czasu na sport...i nawet sie nie obejrzalam...Prowadzac taki nowy,bo pracujacy tryb zycia,samo mi 14 kg w ciagu tego roku zlecialo i teraz nawet jak staram sie jesc wiecej zeby ze 4 kg przybrac to i tak nici....Nie wiem czemu tak,ale np.w siweta obrzeralam sie doslownie wszystki co bylo-poczawszy od pierpgow,uszek,bigosow,przeroznych salatek,ogrom ciast i mies i nic...nawet pol kg schudlam....Zjawisko conajmniej dziwne...nie sadzicie?Bylam nawet u lekarza.porobilam rozne badania i nawet u gastrologa tez bylam,ale wszystkie wyniki sa ok.Poszlam tez na konsultacje do technologa zywienia to mi powiedzial,ze mozliwe,ze to ta praca tak wplynela-180 stopni zmiana trybu zycia,niby jem wiecej,ale mam tez duuuzo wiecej stresu...i w efekcie podwoila mi sie termogeneza i wszystko mi sie trawi we mnie ekspresowo i jeszcze mnie zmartwil,ze jesli tendencja do chudniecia,pomimo zwiekszonej dziennej porcji kalorii sie utzryma to tzrba bedzie jakies kroki inne podjac.... Powiedzcie mi prosze co o tym myslicie?Bo troche sie zaczynam martwic.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nareszcie sie otwiera
a jaką masz prace kochana>?moze za duzo sie stresujesz?jaka to praca jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studiuje stosunki miedzynarodowe,wiec prace znalazlam sobie zwiazana z kierunkiem nauki-pracuje w duzej korporacji,ktorej zadanie polega na umozliwianiu wzajemnego kontaktu mniejszym firmom z zagranicznymi zaineresowanymi,badz sponsorami....no to zalezy,bo wachlarz zadan jest szeroki.Pracuje na stanowisku mlodzego inspektora technicznegi i moja praca polega na analizowaniu ofert zagranicznych posrednikow i ewentualnym dostosowaniem do oczekiwan naszych,krajowych firm.A w skrocie to siedze sobie za biurkiem,przed komputerem8 h dziennie,tlumacze i zestawiam oferty po czy biegam do roznych specjalistow w celu zatwierdzenia zestawczego...I tak w kolko....Wedlug mnie to nie jest stresujaca praca...ale od czego mi sie taki stan rzeczy w organizmie musial wziac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIULEŃKA KASIA
pytanie do ciebie mandragulko czy masz duzy brzuszek?to ważne jesli chodzi o ten twój stan:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda jest taka ze wcazlee
tłumaczysz oferty?? to ty masz szczescie taką prace mieć :( kurcze i ty mowisz ze kasy nie macie w domu..a taka praca ekskluzywna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam,ze kasy w domu brakowalo,co konkretnie mialo znaczyc,ze rodzice nie byli w stanie \"sponsorowac\"moich studow i dlatego poszlam do pracy.A jako,ze mieszkam 300kh od miasta w ktorym studiuje to koszty utrzymania sa sporo wieksze...teraz juz jest lepiej,bo rodzice sami sobie daja rade i nie musza na mnie dawac kasy,bo ja sie utrzymam sama A co do brzucha to nie,mam plasciutki,taki normalny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej lorenzaaa
to ty masz tarczyce moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to znam dobrzee
a mowią ci ludzie ze wygladasz za chudo??bo to jest wazne?powiedz mandragolko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze nie tak,ze mowia-za chuda jestes,bo ja zawsze od dziecinstwa bylam raczej okragla....no bo raczej wazac 74 kg,nawet przy miom wzroscie to nie bylam jakas szczegolnie szczupla...bylam taka normalna w miare z kobiecymi kraglosciami....taka nie za szczupla i nie za gruba.... Dlatego nie mowia,ze jestem za chuda tylko raczej\"Cos Ty dziewczyno zrobila,ze tak wyszczuplalas.....Idz na modelke jakas albo cos....a nie tylko w szkole siedzisz albo jak aktualnie w pracy\"Tylko nikt nie mysli ,ze z moim biustem to raczej na modelke nie da rady,poza tym nigdy mnie tamte klimaty nie krecily.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to znam dobrzee
no a jaki masz biust??:):)aha a ty mieszkasz w kraku teraz i pracujesz czy w wawie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz bisut wielki jak sonnet
MASZ DOKLADNIEM MISECZKE G MANDROGOLKO!~ SPRAWDZIALM W TABELI ..CHYBA Z ENIE MASZ 74 CM POD BIUSTEM Boze ty masz biust jak ewa sonnet:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz bisut wielki jak sonnet
dokladnie miseczka G !! STRASZNE MASZ CYCE !! PEWNO NIE WIERZYSZ W TO ZE MASZ TAKĄ MISKE ALE TO PROFESJONALNA TABELA PRAWDZIWYCH ROZMIAROW TO MÓWI.WIEC E T OSĄ ZANIŻANE I D CZESTO W SKLEPACH STANIKI..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam 103 w biuscie a pod 74.... Tam wczesniej dziewczyny mowily ,ze to powinna byc miseczka g:-) ale w takim rozmarze to chyba bym tylko beretki znalazla;-) Ni ,no zartuje....ale jak jest miseczka E to jes ok...czasem z ladnych wzorow trafi sie F to jest zajebiscie....ale E tez jest ok.Nieraz i i duuuze D jest dobre...ale to roznie bywa....Ale E to najlepiej zawsze... A ja mieszkam pod Wroclawiem a studiuje w Poznaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RETY KABARETTY
nie mas zproblemow z biustem? skad masz tak wielki biust mimo zes chuda?wytłumacz mi bo nie moge pojąc jak to mozliwe ze ktos taki chuy ma takie cyce jak donice:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RETY KABARETTY
dziewczyno przeciez kregoslup ci trzasnie pod takim ciezarem:( pewno masz nawet wieksze cycki niz ewa sonnet ...tak mi sie wydaje.. jak ty zyjesz z takim balastem..od czego ci takie cyce urosły ..co bralas? tez chce miec wieksze:):) zawsze mialas takie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki,ale prosz was tylko nie porownujcie mnie do panny Sonnet...bo nie lubie tej dziewczyny .....obnosi sie z tymi cycolkami jakby tylko ona jedna na siwecie miala duzy biust....A ja nie mam az takich ogromnych cycow...moze dlatego sie tak wydaje,bo jestem wysoka dosyc.....i co najwaznijesze i wydawaloby sie przy takim rozmiarze nieuniknione-nie obwisaja mi!!!Z czego jestem skrycie dumna,ale to pewnie od systematycznych i ciaglych cwiczeni,bo nawet jak nie mam czasy 4 razy w tyg basen i silownia to w domu i tak te pol 45 minut 2 czy 3 razy w tygodniu sie staram...albo stepper albo rowerek stacjonarny albo cos jeszcze....jakis pilates z kasety ...no jakos sie trzeba ladne cialo starac zachowac/....mimo niechcianego spadku wagi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RETY KABARETTY
napisalas tak: Z czego jestem skrycie dumna,ale to pewnie od systematycznych i ciaglych cwiczeni,bo nawet jak nie mam czasy 4 razy w tyg basen i silownia to w domu i tak te pol 45 minut 2 czy 3 razy w tygodniu sie staram...albo stepper albo rowerek stacjonarny albo cos jeszcze....jakis pilates z kasety ...no jakos sie trzeba ladne cialo starac zachowac/....mimo niechcianego spadku wagi... sama sobie odpowiedzialas dlaczego chudniesz//aż tyle cwiczysz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa sonnet ma cyce
rozmiaru dokladnie f ..czytalam kiedys w gazecie z niawywiad to wiem a ty masz g wiec masz wieksze i już ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...powiem wam tak jak juz mowila...mimo,ze schudlam 14 kg to mi zleciala dupa,biodra i uda....brzuch mialam zawsze plaski....no i troche buzia ...a w biuscie tylko 2 cm.Ale fakt...mam naturalny,ale chyba to prze pewn a sytuacje,bo majac 19 lat mialam juz stale,od okolo 2-3 lat 96-97 w biuscie,hormonow nie bralam nigdy(zaznaczam oid razy)Tylko jak mialam 20 lat mialam dosyc ostre zapalenie pluc,ktore trwalo dosyc dlugi i kolo miesiaca bralam leki na bazie kortykosteroido....i po tym mi na 105 cm sie zwiekszych ni a obecnie sie wszystko ustabilizowalo i te 103.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rety kabarety-przeczytaj dokladniej-nie tak napisalam,wczesniej pisala,ze jak nie pracowalam to systematycznie 4 razy silownia i basen,ale teraz od roku pracuje,a rowerek stacjonarny mam w domu i stepper tez i napisalam,ze od roku kiedy pracuje na silownie i basen nie mam czasu tylko w domu sie staral okolo 45 minut 2 czy 3 razy w tyg na tym rowerku,albo stepperze...bo ja jakos bez ruchcu tak totalnie nie moge....musze chociaz 2 czy 3 razy w tyg cos robic bo sie wsciekne......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rety kabarety-nie sadzisz,ze jak od 14 roku zycia chodzilam systematycznie 4 razy w tyg na basen +4 razy silownia i jadlam nie za duzo w tym wszystko chude i light,nie jadlam chleba ani makaronow,ryzu i takich innych rzeczy ,bo chcilam schudnac,bo juz majac 14 lat mialam 179 cm wzrostu....i wtedy nie schudlam nic caly czas 72-72....to teraz kiedy nie patrze co jem....czesto sa to slodycze i fast foody i cwicze tylko 3 razy w tyg w domu max do 45 minut to racezj powinnam przytyc?a nie schudnac?Poza tym siedzaca praca.....no nie wiem...mnie sie tak przynajmniej na logike wydaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×